Forum Ogrodnicze Oaza

Witam w poniedziałek!

Od rana 11 stopni, wstaje słońce.

Zapowiadają 23 stopnie i słońce za chmurami.
Tak było wczoraj.

A dzisiaj jak chłopcy w truskawkach to na niebie nie ma chmurki.

Szykuję się powoli do pracy, a Wam miłego dnia

Agusiu to przecież larwa stonki. Ciągle z nią walczysz.

To samo chciałe powiedzieć, młodziutka stonka, jeszcze niemowlak

Mi marchewkę też coś obsiadło i nie potrafię zidentyfikować, wielkości ok 1 mm w beżowym kolorze niby jak mszyca ale siedzi pojedynczo

Dzień dobry pochmurno i chłodno może się wypogodzi? Miłego spokojnego tygodnia ,oszczędzajcie się lekko



Jest tylko + 18 zimno brrr

Witajcie
Wczoraj zapowiadało się że będzie ciepło i wyszło jak zwykle zimno, wiatr ustał dopiero koło 22 i zrobiło się cieplej. Mąż od rana pracuje, ja też zmykam.W tunelu trzeba skończyć prace. Może go namówie żeby mi zrobił coś ładnego z drewna do ogrodu. Fotki będą potem. Nareszcie i mi zaczyna kwitnąć co nie co i robi się kolorowo i pięknie. Pozdrawiam Was

Nocka z temperaturą 16,1*C już minęła.Poranek z lekka zachmurzony ale i momentami jest słoneczko.Termometr teraz pokazuje 18,4*C,jednak jest chłodno.Wiatru prawie nie ma.Sobotni upał gdzieś się zapodział. Spokojnego poniedziałku dla wszystkich.

Witaj Józku co to za roślinka na foteczce?

Bogusia jest to sałata liściowa chyba Apache.Rośnie w namiocie.Jest b.delikatna i smaczna.

Krecik stary wrote:
Acha

Józiu, sałatę masz zaprawdę przepiękną , aczkolwiek wydaje mi się, że jest to chyba inna odmiana; Apache ma inny kolor: ciemnoczerwony, niemal bordowy, a listki wyglądają jak pociągnięte lakierem.

Dla wszystkich Ludków zostawiam bukiecik goździków brodatych z własnego wysiewu z życzeniami dobrego, spokojnego i bardzo miłego poniedziałku

17 stopni w cieniu. Na niebie widzę niewielkie chmurki. Wiatr znośny.

Muszę wreszcie posadzić hortensję Miss Saori, tylko pomyślę, gdzie by tu przesadzić żurawkę.
Tak to jest jak się bezmyślnie kupuje sadzonki, a nie ma się na nie miejscówki







Dobrego dzionka

Agusiak wrote:
To chyba jednak nie stonka, tylko biedronka.

U mnie w ubiegłym roku tak wylęgały się na śliwkach, gdzie na liściach było mnóstwo mszyc.



Tutaj też jest pokazana: pixabay.com/pl/photos/larwa-chrz%C4%85szcz-biedronka-3472908/ Jak się najedzie kursorem na fotkę, to jest opis.

Aniu mam ją opisana jako Apache.własnie sprawdzałem.Jako młoda roślinka również była ciemnoczerwona.Wraz ze wzrostem liście bledną.Aktualnie ma 0,70m wysokości i dalej wypuszcza liście.Tak wygląda teraz.
Apache z tego co czytałem występuje co najmniej w dwóch smakach.Czy ma różne kolory nie wiem.Mam ja po raz pierwszy,z pewnego źródła.Jest to sałata liściowa, a nie łodygowa,chyba,że liściowa z czasem robi się łodygową.

To jest ta sama sałata wysadzona tydzień temu do gruntu na nasionka.

Fajna jest ta Pogoda tutaj

A zatem, Józiu, będziemy mieli okazję spróbować dwóch różnych wariantów smakowych i wizualnych - szczerze mówiąc jeszcze nie próbowałam swojej ( nasionka mam ze Straganiku, od Edytki ), ale skoro Tobie smakowała Twoja, to mam nadzieję, że i ta moja będzie wyborna.
Bardzo Ci dziękuję za informację

Odnośnie dziwnego "gościa" na roślinach: to ostatnie stadium larwalne biedronki. Pierwsze wygląda jak ciemnoszary przecinek, dość gruby, z pomarańczowymi kropkami wzdłuż ciała i najczęściej żeruje na koloniach mszyc, a że jest bardzo żarłoczne, to stanowi prawdziwie ekologiczny środek "mszycobójczy"

Aniu dodałem dwa nowe zdjęcia małych sadzonek Apache.

A zatem mój błąd - przepraszam
Zostawię zatem jedną taką sałatkę na "zielonkę". Jeszcze raz dziękuję za sprostowanie - stawiam podwójną

Ja tej sałatki Aniu nie wycinam w całości,a obłamuję listki.Może dlatego ona zrobiła się łodygową?