Forum Ogrodnicze Oaza

To ja może odświeżę temat prezentując kupne pomidorki, miały być na przecier, ale tak to jest jak się samemu nie dopilnuje zakupów Co to może być i czy jest trujące? W środku pomidor wygląda w porządku. Pomóżcie mi proszę zdecydować czy wyrzucić 8 kg pomidorów, czy mimo wszystko wekować.

Krótka piłka.

Na przetwory owoce muszą być zdrowe. Nawet wykrojenie nic nie da, ponieważ pleśń czy grzybnia przerasta całe podłoże.

A niestety, najgorsze trucizny pochodzą od grzybów ,jak np. aflatoksyna

pl.wikipedia.org/wiki/Aflatoksyny

To prawda. W tamtym roku miałam mało swoich pomidorów, więc kupiłam na rynku takie gorsze na koncentrat. Pomyślałam, że jak obkroję to co złe to będzie ok, ale niestety, wszystkie słoiki musiałam wyrzucić.
Nauczka na przyszłe lata.

Odświeżam wątek.
Proszę tu zgłaszamy się z problemami w uprawie, z niedoborami i podejrzeniem chorób.

Mam nadzieję, że wiele problemów nie będziemy w tym roku mieli.

Witam wszystkich serdecznie Mało się udzielam, dużo czytam Moje pomidorki coś dopadło i nie potrafię zdiagnozować co. Brunatna plamistość, alternarioza? Pomidory w gruncie. Niedobór jakiś? Jutro postaram się zrobić dokładniejsze zdjęcia. Ale może ktoś coś poradzi.

Musisz pokazać cały krzak, stożek wzrostu. Jeśli takie zmiany są tylko na starych dolnych liściach, to może być historia niedoborów fazy rozsady. Musisz podać też więcej danych - Jak było nawożone podłoże itd.

Na pierwszej stronie tego wątku zamieściłyśmy linki kierujące do objawów podstawowych i najczęściej obserwowanych zmian na naszych roślinach.

Przejrzałam wszystkie możliwe choroby oraz próbowałam zdiagnozować na "ipopom" i ni w ząb nie doszłam co to może być Dziękuję Później zrobię zdjęcia dokładne całych krzaczków. Wysiane do podłoża Aura do wysiewów i pikowanua. Przesadzone później do ziemi z Biedr... W ktorej zahamowal się wzrost i zaczęły marnieć. Przesadzone do podłoża Substral hummus odżyły. Fertygowane Florowitem do pomidorów i papryk 3ml na 1l wody. Wysadzone 3 tyg temu a miejsce stałe. W niedzielę po południu pryśnięte Mospilanem, inwazja mszyc i stonki.Było pochmurno ale gorąco. Wieczorem deszcz i silny wiatr. Czy możliwe że Mospilan poparzył? Później zrobię więcej zdjęć.
Ziemia u mnie kiepska, 5klasa. Szary ziemio -piach, nie chłonący wody. Po podraniu woda rozpływa się na boki niczym rtęć Analizy iestety nie robiłam. Nawieziona rzędowo rozwodnionym zeszłorocznym kurzakiem i okolo 2 tyg później wysadzone pomidory.
Ładnie rosły, wystrzeliły do góry po wysadzeniu. Wczoraj poszłam obrywać wilki a tu takie zmiany

I poprosimy jeszcze o dokładny opis przygotowania gleby do sadzenia i używanych nawozów

Warto zapoznać się z Integrowana uprawa pomidorów pod osłonami.
Program ten umożliwia określenie:
-przyczyn obserwowanych zaburzeń we wzroście i rozwoju roślin, które są powodowane przez nie infekcyjne czynniki sprawcze,
- przyczyn uszkodzeń roślin powodowanych przez choroby pochodzenia grzybowego, bakteryjnego i wirusowego,
- przyczyn uszkodzeń roślin powodowanych przez szkodniki.

Justyna. Mi do Twoich pomidorów pasuje niedobór potasu przy jednoczesnym zbyt dużym pobieraniu azotu.
Ale to może być problem z warunkami w jakich była rozsda. Pokaż górne liście.

Najdziwniejsze są wierzchołki Hungarian Heart. Trochę fioletowe i dziwnie się skręcają. Ogołocone z liści ze zmianami.Te czarne osady na drewnianych tyczkach to brud od węgla.

Co do reszty się nie wypowiem, ale jeśli chodzi o wierzchołki Hungarian Oxheart to też mam aktualnie tę odmianę i ten typ tak ma po prostu.

Malinówka Morango, Aurija, Or Perra Abruzzzo

Wyglądają normalnie. Może zapobiegawczo zrobię oprysk Topsinem?

Justynka to wątroba Ci się o chemie upomina? Po co ty masz to chemią traktować. Pomidory zdrowe, Zagrożenia chorobami odpukać na razie nie ma . Po co ty chcesz to czymś tak mocnym pryskac.A jak przyjdzie ZZ to Ci tylko napalm zostanie. Ostatni raz Topsin na obwódkowa plamistość goździka ze cztery lata temu stosowałam. Spokojnie dziewczyno pomidory zdrowe tylko Auriję Pw opryskaj bo pomidor wapna potrzebuje jak żaden.

Ponieważ wapń jest potrzebny roślinie do budowy nowych komórek wszystkie warzywa można regularnie opryskiwać tym preparatem.

A swoją drogą nie wiem czy to aparat przekłamuje, czy taką barwę mają te pomidorki w rzeczywistości. Jeśli to naturalna barwa, to te pomidorki nie cierpią na nadmiar papu.

Ja myślę że to aparat przekłamuje , bo popatrz Mietku te bliżej obiektywu maja kolor ciemniejszy.A po wyglądzie ogólnym to tak nie podejrzewam je o zagłodzenie.

Wiesz, ja patrzę na kolor gleby. Na wszystkich zdjęciach jest jednakowy.

A tak a propos tej nekrozy brzegowej liści podejrzewam, że jest to niedobór boru