Forum Ogrodnicze Oaza

Jeśli chcesz to mogę się z Tobą podzielić. Adres podaj na pw .wysiejesz .posmakujesz i będziesz wiedział.Jak na zbiór jesienny i do mroźenia wysieję w czerwcu.

Serdecznie dziękuje za propozycje.

Pytam jednak już z myślą o kolejnym sezonie, bo w tym roku, to już mam ciasno.

Czyli muszę zapamiętać odmianę.

Trzeba przygotować się do zwalczania letniego pokolenia połyśnicy marchwianki której wylot jest od końca lipca do września.
Ja nastawiłem dziś gnojówkę z czosnku według przepisu który podałem na forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...onie-roslin?start=18 "... 500 g świeżych lub 200 g suszonych łusek czosnku nastawić w 10 l wody do sfermentowania...". Wykorzystałem oberwane pędy nasienne i suche liście czosnku, łuski. Proces fermentacji trwa w zależności od pogody od 3 do 6 tygodni (w wyższej temperaturze przebiega szybciej) a jego zakończenie można rozpoznać po klarowności preparatu, który przestaje się pienić.W czasie fermentacji musi być dopływ powietrza i trzeba codziennie mieszać.
Nierozcieńczoną gnojówką będę opryskiwać marchew i glebę w czasie lotu muchówek 3 - 4 razy w tygodniu.
Od kilku lat stosuję ten wyciąg i marchew, pietruszkę mam zdrową.

Na połyśnicę tylko i wyłącznie Proteus 110 OD




A to moja marchew, przedsiewnie dostała Yare Mile i Saletrzak, 5 dni po siewie poszedł herbicyd na chwasty

Eksperymentalna - w moim przypadku - uprawa marchewki z rozsady cały czas jest osłonięta siatką, zdejmowaną tylko na potrzeby zdjęć. Mam nadzieję, że przyjęła się: regularnie wypuszcza nowe listki.

Marchew Amsterdamska siana 23 marca

Marchewka z rozsady:

Moja wczesna marchew koło domu rośnie dużo za gęsto ale nie planuje jej zbytnio przerywać, choć może to się odbić na wielkości marchwi. Raczej zostanie tak jak jest i dopiero za jakiś czas będzie podbierana sukcesywnie do obiadku, bo rośnie praktycznie 5-6m od drzwi wejściowych do domu.

Przepraszam za frywolność , ale taką marchewkę znalazłam w kupionym na ryneczku pęczku młodej włoszczyzny - była pyszna, słodka i chrupiąca. I powiem Wam szczerze, że byłabym bardzo zadowolona, gdyby moja marchewka z rozsady była choćby taka ( mam na myśli wielkość, a nie kształt ) :

Marchewka niczym ze sex shop 'u. Niczym ta rzodkiewka

www.facebook.com/RODPiaski/videos/257562155141550/

Link nieaktywny - spróbuję jeszcze raz po godz. 22, może się otworzy

Internetowy System Sygnalizacji Agrofagów
Marchew jadalna
Połyśnica marchwianka - Komunikat aktywny

W powiecie poznańskim, na szczęście, takiego komunikatu jeszcze nie ma, ale marchewki cały czas są pod osłoną z firanki. Ponieważ natka bardzo urosła od ostatniej wizyty, musiałam podwyższyć rusztowanie, na którym wisi osłona.
Teraz widzę, że mogłam posadzić rozsady trochę gęściej, ale przynajmniej wiem, co robić za rok.

Marchewki Ambrosia:

W skrzyni, razem z sałatą Great Lakes i pietruszką korzeniową także z rozsady - wszyscy dostali oprysk PW:

Aniu, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby między marchewki już rosnące wysiać po parę nasion marchewki późnej. Jak te z rozsady wyciągniesz, to te wysiane będą miały miejsce na dalszy wzrost.

Janeczko, miejsce pomiędzy marchewkami już zaklepane dla innych rozsad
Wiesz, przy tak malutkim areale muszę oszczędnie gospodarować grządkami, ale w przyszłym roku, jeśli zdrowie pozwoli, będę sadzić ciut więcej. Na razie cieszę się jak dziecko, że choć natka rośnie.

Dziś zrobiłam drugą przerywkę. Nazbierałam sporo marchewki,takiej jak mały palec lub mniejszej. Za to smaczna bardzo. Julka chrupała aż miło.

Moja wzeszła ładnie ,ale jakoś tak nierówno


a obok cebula dymka

Moja z drugiego rzutu też różnie wschodziła. Za to ta z początku marca-szczota .