Forum Ogrodnicze Oaza

gałązka wrote:
Oczywiście, że w wodzie się rozpuszcza nawozy. A jakże inaczej ?. Do fertygacji 1 g/l.

Śmiesznie z tymi opryskami jest, rzeczywiście.
A na pomidorach będzie działało, czy nie?

Jeżeli chcesz wiedzieć czy będzie działał na pomidory ,to trzeba na kilku krzakach wypróbować. Muszą to być jednak krzaki z objawami choroby.

pomodoro wrote: Zawsze sądziłem, że nawozy granulowane powodują powolne uwalnianie składników pokarmowych i nie jest zalecane ich rozpuszczanie w wodzie (w przypadku azofoski powstaje zawiesina). No cóż człowiek uczy się całe życie.

Tu chodzi o nawożenie interwencyjne a to różnica w zastosowaniu. Inna sprawa, że u mnie Azofoska od roku moczy sią w butli z wodą i granulek jakoś nie ubywa.

Jan4 wrote: Opryskam też oczywiście po południu paprykę i oberżynę. Chyba "poparzenie" liści już nie wystąpi. Stężenie jest o 10 ml/l mniejsze.

KaLo wrote:
Szanowni Koledzy !

A skąd Wy wiecie, ,że w dyskusji chodzi o Azofoskę granulowaną ?. A gdyby nawet, to co to za nawóz, który nie rozpuszcza się w wodzie ?. Jak go rośliny pobierają z gleby?. Bo o ile mi wiadomo, rośliny pobierają składniki mineralne w formie jonowej co oznacza, że muszą być one rozpuszczone w wodzie.

Nie wiemy, podałem tylko swój przykład bo akurat miałem trochę granulowanej i postanowilem ją rozpuścic. Widać w glebie są jakieś inne czynnki , np organizmy glebowe, powodujące rozpuszczanie się nawozów granulowanych a w wodzie ich brak. Nie wiem czego używają do produkcji Azofoski granulowanej ale zostaje tego dużo. Może związki azotu i potasu zostały wypłukane z granulek a pozostały trudno rozpuszczalne fosforyty. Nie wiem, zgaduję.

Od czterech lat używam do fertygacji pomidorów i papryk w donicach mieszanek nawozów opracowanych przez Miecia-pomodoro magia-ogrodu.blogspot.com/2015/05/nawoz-...gacji-pomidorow.html. Nigdy nie miałam problemów z rozpuszczalnością Azofoski granulowanej (superfosfat wzbogacony to inna bajka). Osad w koncentracie oczywiście jest, ale to żaden kłopot. Próbowałam stosować nawóz do pelargonii z Biedronki i kristalony, ale zawsze wracam do powyższych kompozycji z powodu ich niezawodności.

To może była mieszanka bo nawóz był odziedziczony po rodzinie.

Skąd w tym roku nagła zmiana w dawkowaniu Magnicur Finito z 3 na 5ml?
Jak forum śledzę od kilku lat dawka zapobiegawcza to było 2 ml, interwencyjna 3ml, dzisiaj czytam jak się mają Wasze pomidory a tu takie buty.

pomodoro wrote:
Mieciu, to nie tak. Prawo jak zapewne wiesz, pisane jest tak, żeby tylko zawodowy papuga je zrozumiał.
O ile mnie się udało dobrze zrozumieć intencje ustawodawcy, to mały obszar dla zastosowania śor oznacza:
- uprawy o powierzchni poniżej 1% w skali danego kraju,
- uprawy gatunków nietypowych dla danego kraju
- zastosowanie śor dla chorób nietypowych dla danej uprawy(niezależnie czy jest ona małoobszarowa).
- zastosowanie nietypowego śor dla chorób typowych dla danej uprawy(niezależnie czy jest ona małoobszarowa).
Czyli dwuznaczność - obszar w sensie m2 i obszar w sensie sposobu użycia.

Tak więc tą etykietę bym czytał:
Truskawka:
1. Zawsze: Szara pleśń, biała plamistość liści, mączniak prawdziwy oraz
2. W drodze wyjątku: Antraknoza, skórzasta zgnilizna owoców, ale:
3. Dupochron: w odniesieniu do pkt 2 "Odpowiedzialność za skuteczność działania i fitotoksyczność
środka ochrony roślin stosowanego w uprawach małoobszarowych ponosi wyłącznie jego użytkownik."

W ulotce Cabrio Duo jest napisane 25ml/100m2
i dalej:
"zalecana ilość wody: 2-10l/100m2, Ilość wody dostosować do wielkości roślin"

Bardzo proszę o pomoc i podpowiedź jak to zastosować, ile środka dać do 1 litra wody?
Krzaki pomidorów są bardzo duże, jeszcze wyglądają zdrowo, ale na kilku łodygach i liściach jest zaraza.

Skoro ma być 25 ml na ar niezależnie ile zużyjesz wody, odniesienie jest do powierzchni. ilość wody zależna od wielkości roślin to znaczy, że dla małych roślin ma być 25 ml w 2 litrach wody, a dla dużych- 25 ml w 10 litrach wody.

Jeśli masz duże krzaki, to przy sporządzaniu oprysku dajesz 2,5 ml na litr wody. Stężenie jest niższe, ale za to powierzchnia roślin większa, więc więcej oprysku znajdzie się na krzaku. Ilość środka jaki znajdzie się na jednostce powierzchni roślin jest taka sama przy małym krzaku, co przy dużym. Logiczne

pomodoro,bardzo logiczne, przy takim opisie zastosowania nie trzeba mysleć tylko o stężeniu.
Po Twojej odpowiedzi to zrozumiałam .
Bardzo dziękuję za pomoc, na Ciebie zawsze można liczyć!

Witam. Jestem na forum po raz pierwszy i pierwszy rok mam pomidory pod folią. Zaatakował je jakiś grzyb. Podpowiedzcie czy coś się da z tym zrobić?

Kamienk Ponieważ większość siedzi na działkach , a tu trzeba działać szybko, więc cytuję "interwencyjnie: wyłącznie Infinito 5 ml/l z 0,5% mocznikiem" z tym ze Infinito = Magnicur Finito Oprysk zrób jeszcze dzisiaj, bo jutro już możesz nie mieć co opryskać.

Dzięki. Dam znać co wyszło