TEMAT: KIWI - uprawa,rozmnażanie

KIWI - uprawa,rozmnażanie 21 Sty 2016 19:29 #427389

  • mirzan
  • mirzan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1080
  • Otrzymane dziękuję: 2412
U mnie najpewniej,najobficiej, owocuje Ananasnaja.Rośnie na stronie północnej i dobrze się ma.
Zapomniałem napisać, wiosną nad aktinidią pastwią się koty. Obgryzają gałęzie,tarzają się pod
krzewem,drapią,chyba roślina zawiera jakiś koci narkotyk.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Emalia112


Zielone okna z estimeble.pl

KIWI - uprawa,rozmnażanie 21 Sty 2016 19:52 #427401

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Dobrze już wiem, że to nie porzeczka.Ale jeszcze powiedz czy to pnącze aktinidia dobrze znosi patelnię i jaką ziemię potrzebuje. Bo ja bym go chciała na ogrodzenie, tam jest nawieziona 20cnm byle jaka ziemia, pod spodem jest bardzo żyzna mada , która jednak potrafi zamienić się w beton. Dynie tam nie chcą rosnąć, ale róże już tak.

KIWI - uprawa,rozmnażanie 21 Sty 2016 20:18 #427419

  • mirzan
  • mirzan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1080
  • Otrzymane dziękuję: 2412
U mnie rośnie na betonie,nie podlewam,nie nawożę,przycinam jak mi gałęzie przeszkadzają. Nie pryskam
i właściwie nic z nią nie robię, tylko owoce skubię.Oczywiście,tylko w ogrodzie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

KIWI - uprawa,rozmnażanie 21 Sty 2016 20:34 #427425

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Czyli jak się przyjmie to już sobie poradzi. OK to mi dwie zarezerwuj w kwietniu zgłoszę się( moze mi Roma głowy nie urwie za Off topik). Ja mam 800m ogrodzenia, Jak będę widziała,że to ma sens to resztę sama rozmnożę, Ale pewnie mi życia nie starczy by to skończyć.Jak to posadzę to 16 m ogrodzenia mi odpadnie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 21 Sty 2016 21:17 #427454

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aniu napiszę co nie co o aktinidiach bo właśnie nimi mam obrośnięty północny taras.
Pozwolisz że wstawię tu Twoje wypunktowanie.
- pnącze o pędach 10 - 15 m długości, a więc spore, nie w każdym ogrodzie znajdzie przestrzeń - to najszczersza prawda, wigoru jej nie brakuje, wciśnie swoje rosnące pędy nawet pod beton, do rynny czy blachy okapu - posadzenie jej pod budynkiem wymaga ciągłej kontroli
- wrażliwe na wczesnowiosenne przymrozki - i to bardzo, niejeden raz podczas majowych przymrozków robiła się czarna, ale ma taki wigor, że dość szybko się regeneruje i nawet zaowocuje tego samego roku, ona nigdy nie przestaje rosnąć
- wymaga stanowiska słonecznego, gleby przepuszczalnej, wilgotnej, o lekko kwaśnym odczynie - bzdura, moje rosną pod samym tarasem, sporadycznie nawożone nawozami ogólnymi
- zalecane linie kroplujące lub regularne podlewanie latem ( uwaga na zaleganie wody w obrębie korzeni ) - nigdy nie podlewałam, tyle tylko co z deszczu
- konieczne mocne podpory i zabezpieczenie przeciw silnym wiatrom - podpory muszą być bardzo mocne bo ona z czasem ma bardzo grube pędy, wiatr jej nie szkodzi, chyba że podpory słabe i mogą się połamać
- roślina długowieczna - jak do tej pory rosną kilkanaście lat i wcale nie mają ochoty odchodzić
- zakwita po 2-3 latach od posadzenia - nie pamiętam
- przy odmianach dwupłciowych konieczne posadzenie okazów płci obojga :), przy czym nie żałujemy ilości męskich - mężczyzna potrzebny ale żeby aż tak dużo ;) sadziłam dwie baby odmiana 'Genewa' i jednego chłopa, jedną mi złamali to dosadziłam dwie samopylne 'Isaai', owoców mam multum
- owoce wielkości agrestu, o delikatnej skórce, nadają się do jedzenia na surowo lub na przetwory - na surowo pyszne z Genewy, te z Issai bardziej cierpki, przetworów żadnych nie robiłam
- chłód i zbyt wiele wilgoci może spowodować mniejszy plon - nie zauważyłam

Przycinać można tylko w środku zimy, każde uszkodzenie jak ruszą soki powoduje obfite płakanie. A przycinać trzeba bo pędy po jakimś czasie obumierają i w środku straszą suszki.
Moje koty pastwią się tylko nad chłopem, owinęłam główny pęd drobną siatką bo był tak czas, że myślałam że go całkowicie zniszczą, teraz jak jest stary to już się nie martwię.

Cytryńca mam ale dziad zamiast rosnąć do góry i kwitnąć to tylko wypuszcza coraz to nowe pędziki z ziemi, ten jest chyba bardziej wymagający.
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2016 21:21 przez edulkot.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, kobra, Adasiowa, Lana

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 11:50 #427563

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Majeczko :)
Bardzo Ci dziękuję za odniesienie się do danych, które zaczerpnęłam z netu; jak widać, nie zawsze teoria idzie w parze z praktyką ;-)
Odnośnie zalecanej gleby ... bardzo dobrze, że zwróciłaś uwagę na Twoje podłoże - w jednym z portali znalazłam jakby dwie sprzeczne informacje, wg których gleba powinna być przepuszczalna i lekko kwaśna, a akapit dalej autor sugeruje wypełnienie sporego dołka kompostem zmieszanym z gliną :think: I bądź tu mądry ....
Dla mnie, jako potencjalnego chętnego do uprawy aktinidii najważniejsze są dwie kwestie: mrozoodporność i tolerancja przejściowej suszy. Nie bez znaczenia jest też fakt wykorzystania owoców w postaci przetworów.
Na All... są zamieszczone oferty różnych odmian, a problem jest tylko wybór tej właściwej; zastanawiam się nad Weiki chłopiec i dziewczynka, oraz nad dziewczynką Jumbo i chłopakiem dla niej Male.

Chyba że - i tu pytanie do Mirka :) - istnieje możliwość posadzenia parki Weiki i dziewczynki Jumbo - czy wówczas chłopak Weiku zapyli Jumbo ?

Kiedy od momentu posadzenia należy zacząć przycinanie ?

O zapędach kotów do aktinidii również czytałam :) a naszych działkach takich kociaków jest sporo ..

Natomiast o cytryńcu napiszę w Pnączach.
pozdrawiam cieplutko :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 12:10 #427565

  • mirzan
  • mirzan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1080
  • Otrzymane dziękuję: 2412
Jumbo od pana M, wymarzło po pierwszej zimie.druga sadzonka w donicy,w namiocie,też zmarzła,ale odbiła.
Przycinaj,kiedy długie badyle zaczną przeszkadzać. U mnie rosną przy płocie,jak gałęzie są za długie,
ciacham nie patrząc w kalendarz.Możesz przyciąć po posadzeniu,aby krzaczek rozgałęził się, jeśli nie ma
powodów do cięcia,po co ciąć.
Pokazały się w Castoramie,w ub roku,aktinidie o nazwach japońskich. W opisie były obojnakie,ale jedna
zakwitła, i był to kawał chłopa.
Latem,u mnie owoce prawie uschły na krzewach,całkiem zwiędły,ale nie opadły. Jesienią po deszczach
odżyły i były jadalne.
Co posadzisz,i tak będzie smaczne.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 12:33 #427568

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Aniu ja myślę, że mirzan chętnie odstąpi mi nadwyżki, ( wszystkiego u siebie nie posadzi). A dla mnie to dobry interes, będę miała sadzonki najwyższej jakości, a i serwis w zasięgu klawiatury.Mnie po paru przygodach nikt już na Alegro nie namówi.Ten krzew wydaje mi sięłatwywięc gobędę miała, natomiast cytryniec chyba jest trudniejszy
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 12:46 #427569

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6893
  • Otrzymane dziękuję: 41738
edulkot i mirzan czy jesteście w posiadaniu zdjęcia aktinidii od podłoża w górę.Chodzi mi o to jak je prowadzicie.Czy na jeden pęd,czy rośnie jako krzak na żywioł(kilka pędów).Ze zdjęć internetowych widzę najczęściej jako jednopędowy,najwyżej dwupędowy. :flower1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 13:19 #427576

  • mirzan
  • mirzan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1080
  • Otrzymane dziękuję: 2412
Re2013054.jpg


Re2013053.jpg


Re2013043.jpg

U mnie rosną jako krzewy,mają kilka pni.Najwyższa podpora z rur,ma ok.2,5m i to całkiem wystarczy.
Może ma możliwość dorosnąć do 15 m,ale komu to potrzebne?
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 16:56 #427611

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Czuję potrzebę wytłumaczenia się :oops: otóż na All ... zajrzałam tylko i wyłącznie po to, aby rozeznać się w odmianach aktinidii ( nazwy, płcie, etc )... nie przyszło mi do głowy, aby tam zamawiać ( co innego nasionka np. jednorocznych kwiatów )! Wiosną objechałabym okoliczne centra ogrodnicze, ale teraz , zimą, zależało mi na uzyskaniu podstawowych informacji, więc poszłam na skróty na All ;

Emalko :) Widzę, że także zastanawiasz się nad aktinidią ? Te Mirkowe zdjęcia mnie zachwyciły ...
A może obie uśmiechniemy się do Mirka o odsprzedanie sadzonek ??? Tym bardziej, że dochodzą mnie słuchy o bardzo dobrej jakości materiału roślinnego z "mirzanowego" źródła ...

Mirku :) Jak myślisz? Możemy zacząć rozmowy o wymianie towarowo-pieniężnej ;-) ?

O przycinanie pytałam dlatego, ponieważ jest to moja "pięta achillesowa", cięcia zawsze się bałam, dlatego zawczasu wolałam się upewnić, że nie zniszczę krzaczka; generalnie wolę pokrój krzaczasty ( tak prowadzę aronię ), więc nie zamierzam szaleć z sekatorem.

Józiu :) A jak Ty prowadzisz swoje kiwi ? Na zdjęciach plantacji ( ! ) są to zazwyczaj właśnie formy, że tak powiem, pojedyncze. A mnie zależy tylko na 2 - 3 okazach na domowe potrzeby. No i chciałabym poznać Twoją opinię na temat "kiwaczka" :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 17:31 #427625

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Miślę, że mirzan już spełnia kryteria i wątek z ofertą wróci na przeznaczone mu miejsce, Tam zobaczymy nie jedno " dziwadło" które Mirek wyhodował. Przecież nie może u siebie wszystkiego sadzić to musi iść do ludzi. Ja osobiście choruję na pewną róże, ale o tym nie będę rozmawiać w wątku o kiwi.
Więc Romeczko wiosna się zbliża potrzebujemy "dziwadeł" do naszych ogrodów.Prosze... :garden1:
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2016 17:34 przez Emalia112.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 17:44 #427629

  • mirzan
  • mirzan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1080
  • Otrzymane dziękuję: 2412
Będę miał na zbyciu sadzonki aktinidii.Już się robi kilka odmian i to w ilościach przyzwoitych.
Zwracam uwagę,że moje sadzonki są na ogół małe. Nie daję roślin do sklepu,nie sprzedaję na miejscu,
wiec potrzebne mi tylko takie,które do paczki wejdą.

Re2013088.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, izy10, CHI

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 18:20 #427644

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6893
  • Otrzymane dziękuję: 41738
Aniu ja dopiero raczkuję.Stąd też moje pytania do znawców.Kilkakrotnie już zaczynałem,ale bez skutku.
W ub.roku posadziłem 2 krzaczki i teraz zastanawiam się jak je prowadzić.Po posadzeniu nic nie robiłem i teraz mam dwa niewielkie kilkupędowe krzewiki.Spróbuję je w lutym jakoś uformować,tak aby cięcia nie "płakały". :flower1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 18:45 #427650

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Emalko :)
Jestem TEGO SAMEGO zdania - skoro fama Mirkowych roślinek poszła w świat, nic nie stoi na przeszkodzie, aby taki wątek ujrzał światło dzienne... zwłaszcza, że Prawdziwych Pasjonatów, Doświadczonych Hodowców i Dobrych Fachowców można ze świecą szukać. Inna sprawa, że żal marnować tyle wspaniałych roślin, a z pewnością znajdzie się sporo chętnych zapaleńców, którzy będą kontynuować dzieło Mirka. Jest tylko jeden warunek : sam Mirek musi wyrazić zgodę :)

( napisz po cichu, na jaką różę chorujesz ? )

Mirku :)
Mnie osobiście wielkość sadzonki nie przeszkadza; nawet wolę hodować coś od "niemowlęcia" niż od razu posadzić wielkie drzewo ;-)
Kiedy można więc zapisać się na 2 dziewczynki i 2 chłopaków :dance: ? Wybór odmian pozostawię jednak Tobie...

Józiu :)
I o to chodzi w ogrodnictwie :) Kiedyś w końcu musi się udać ... Dlatego zależy mi zarówno na udziale i doświadczeniu Mirka, jak i na tym wątku; jeśli chodzi o Twoje próby poprowadzenia kiwaczka, jestem dziwnie spokojna :), zważywszy na Twoje piękne krzewy pomidorów :bravo:

edit: Mirku, czy lilia z tego wpisu lilia pochodzi z Twoich zbiorów nasion :supr3: ???????????????? Ależ piękna .... przepraszam za zaśmiecenie wątku, ale nie mogłam się powstrzymać ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2016 18:51 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 18:48 #427651

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Przeszukałam całe archiwum i znalazłam tylko takie zdjęcia.
Rok 2011 lipiec, tu rosną od prawej: Genewa, chłopak, Isaai.



widok prawie od środka tarasu, aktinidie powoli zaczęły zarastać górne belki i robią liściasty daszek



Z ziemi wypuszczają co chcą, pędy przywiązuję tak żeby jak najszybciej zrobiły gęstą ścianę. Jak wyrosną bardzo długie to je przyginam i przywiązuję do konstrukcji albo tną sekatorem tak jak mi pasuje i to bez względu na miesiąc. One płaczą tylko prawie całą wiosnę, bo jak przemarzły w maju i ruszały ponownie do rośnięcia to też płakały po cięciu. Skracam prawie wszystkie młode długasy aż do zawiązanych owoców.

Znalazłam jeszcze zdjęcie owoców


i zdjęcie konstrukcji nad tarasem od środka z liściowym daszkiem
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, izy10, Lana

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 19:02 #427653

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Majeczko .... przed chwilą Adam powiedział: zrobimy rusztowanie ...to dobrze wróży - uwielbiam wszelakie krzewy jagodowe, nawet jeśli są pnączami ;-) Dziękuję za kolejne natchnienie i dodatkową zachętę.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

KIWI - uprawa,rozmnażanie 22 Sty 2016 19:09 #427656

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aniu bardzo się cieszę, że mogłam Was czymś natchnąć. :hug:
Tylko nie przesadzajcie z sadzeniem kilku krzaczków, ten taras oplatają tylko 3, Genewa, chłopak i Isaai. Druga Isaai rośnie z drugiej strony tarasu. Owoców jest tyle że nie sposób tego wyzbierać, można liczyć na dziesiątki kilogramów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: lucysia
Wygenerowano w 0.329 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum