TEMAT: Borówka amerykańska

Borówka amerykańska 14 Lut 2014 16:55 #224427

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Romciu!!
Zadałaś mi pytanie 1 listopada 2013r..I teraz Ci z wielkimi przeprosinami odpowiadam.
Sadzonki jagódki leśnej przywiozłem z lasu spod Żagania.Będąc na grzybach spotkałem rozryte runo przez dziki.Stamtąd wybrałem 3 sadzonki które nie zwiędły.W domu wsadziłem do wiadra z wodą i na drugi dzień wsadziłem obok amerykańskich.Dziś sprawdzałem i są żywe.Dwie zachowały jeszcze listki,jedna ma zielone pędy.Teraz czekam na ich rozwijanie się.Pąki już jakby nabrzmiewały. :flower1: :flower1: :flower1:


W moim braku odpowiedzi nie było złośliwości.Nieuważnie czytałem posty,nie zauważyłem pytania.Dziś czytając je odnalazłem. :thanks: :thanks:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 14 Lut 2014 16:57 przez Krecik stary.


Zielone okna z estimeble.pl

Borówka amerykańska 15 Lut 2014 09:18 #224581

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Bożenko!!
U mnie najwcześniej dojrzewa Earliblue,ma sporo owoców,b.smaczne,jako że pierwsze jagody.Niestety owoce nie są zbyt duże(drobnieją),choć ilościowo jest sporo.Zdarzało się,że pierwsze owoce miałem pod koniec czerwca,dojrzewały wraz z owocami leśnymi.
Drugim co do czasu dojrzewania jest Duke.Owoce są duże i dużo.Nie drobnieje,owoce b.słodkie.Krzaki duże ok.160 cm.Pierwszy raczej rozrasta się luźno,druga odmiana trochę zagęszcza się.
Tu masz opis tych odmian b.dokładny:
www.daar.pl/pl.php/odmiany
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 15 Lut 2014 09:23 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela

Borówka amerykańska 23 Lut 2014 14:30 #227557

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Kreciku, na pytanie o nawożenie napisałeś że stosujesz siarczan amonu, a przecież nawozy siarkowe tylko zakwaszają glebę a nie nawożą jej. Czy może miałeś coś innego na myśli? Specjalny nawóz do borówek dobrze spełnia funkcję nawożenia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 23 Lut 2014 15:05 #227565

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Sylwio!!
Pierwsze moje wiosenne nawożenie to własnie siarczanem.W ub.roku stosowałem jeszcze gnojówę ze szczawiu i
dwa razy dolistnie nawozem,który oprócz wapnia ma wszystkie inne składniki i mikroelementy.Chyba był to Ekolist.
Też kiedys uzywałem tego specjalnego i chwalę go sobie.Jednak nie zawsze był u mnie do nabycia i co chwilę cena
w górę ,więc zrezygnowałem.

A siarczan amonu ma azot ,więc stosowałem go jako ten pierwszy :garden1: ,no a siarka to zakwasza. :bravo: :bravo:
Wczoraj u siebie na dwóch krzakach zauwazyłem rozwijające się już pąki.Leśna jagódka teżma małe pąki,a dwa krzaki
zielone listki jeszcze ubiegłoroczne. :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 23 Lut 2014 15:10 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie
Za tę wiadomość podziękował(a): sylwia

Borówka amerykańska 24 Lut 2014 12:49 #227973

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Ten Ekolist to może być faktycznie alternatywa dla nawozów specjalnych do borówek, chociaż z moich obserwacji wynika że nawozy w płynie zwykle drożej wychodzą niż te granulowane. W sklepach nawozy do borówek zwykle są wiosną, potem czasem ich brakuje. Ceny różne w zależności od producenta, najbardziej byłam zadowolona z najtańszego nawozu, w torebce, bez zbędnych kartonów i obrazków.
A ten Ekolist, to jest raczej ekożarcik, bo eko to on na pewno nie jest.

A wiesz może jaki odczyn ma gnojówka ze szczawiu?

U mnie też już pojawiły się pączki na gałązkach, chociaż na razie nazwałabym to raczej zgrubienia niż pączki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 24 Lut 2014 13:10 #227978

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Niestety nie wiem :jeez: .W tym roku na wszelki wypadek sprawdzę płynem H.A będę do borówek(planuję),robił gnojówę z rabarbaru
i szczawiu.
To jest tylko marketing.Ekolistu nie kupowałem specjalnie do borówek,ale z" braku laku" uzyłem jego.Jeszcze starczy mi na ten rok,bo traci gwarancję.Pójdzie do kompostu.I wcale bym się nie zdziwił jakby ukazała się np:eko-chemia chemiczna. :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): sylwia

Borówka amerykańska 25 Lut 2014 10:28 #228289

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Ja kupiłam papierki lakmusowe, jest ich chyba setka w opakowaniu i starczy na wiele lat. Dzięki nim sprawdziłam ph wody z kranu jaką mam, ph deszczówki, wody filtrowanej, (o dziwo nie było różnicy), wszystkie miały odczyn obojętny, ph 6-7.
Zbadałam jeszcze ocet jabłkowy (ph 3-4), fusy od kawy obniżają ph wody z 6-7 na 5-6, kwasek cytrynowy ph 3, ziemia przekompostowana ph6, ziemia spod świerka, który u mnie rośnie już sporo lat ph4,5 , przekompostowana kora ph4.
Nie wszystko sprawdzałam papierkiem lakmusowym, ziemię kwasomierzem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 25 Lut 2014 11:49 #228312

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Sylwio!!
Nawet jeśli przeniosą mnie do kosza,to jestem pełen podziwu dla Twojej roboty(ciekawości).Dałaś mi po nosie
za co dziękuję.W tym tygodniu sprawdzę płynem stan kwasu w swoich borówkach i częściowo te pomiary co Ty zrobiłaś. :bravo: :bravo: :bravo:

Zastanawiam się tylko nad kwasowością octu jabłkowego,co ten wynik nam daje?I jak ewentualnie zamienić to na procent tego octu.Może się mylę,ale ten wynik,raczej nie odpowiada jego % i ewentualnego użycia do OW.
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 25 Lut 2014 11:54 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie

Borówka amerykańska 25 Lut 2014 16:15 #228361

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Nie było z tym tak dużo roboty, wręcz patrzyłam na te papierki co by tu jeszcze sprawdzić, a ponieważ wyniki wody nie dawały zdecydowanego koloru i nie byłam pewna czy papierki są sprawne, więc sprawdziłam jakiś środek czyszczący, chyba cifa. Łomatko, kolor był aż granatowy (ph11) więc papierki działają dobrze.

Ocet jabłkowy z ph3 byłby idealny do podlewania i zakwaszania borówek, oczywiście w rozcieńczeniu, ale nie mam pewności jak smak kwaśny (dosłownie) w większych ilościach zadziałałby na rośliny. Na pewno na kwasowość byłoby OK, ale czy nie zadziałałby w inny sposób na glebę, tyle kwasu? Czy na mikroorganizmy glebowe by to nie zaszkodziło?
Przed chwilą sprawdziłam też ocet spirytusowy i tak samo ma ph3. Ocet jest tani i łatwo dostępny, wygodniej by go było używać niż związki siarkowe, ale wymaga potwierdzenia praktycznego. Jak zrobię własne sadzonki borówki to będę eksperymentować z octem.
Procent octu to nie to samo co jego ph.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 25 Lut 2014 16:49 #228366

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Tak samo myślę.Jeśli znajdę w domu jeszcze ocet jabłkowy własnej produkcji,spróbuję go jakoś ilościowo rozporowadzić wodą
przyjmując jakąś proporcję np.1szklankę na 5 l.wody.Podleję tym roztworem swoje hortensje i po tygodniu sprawdzę kwasowość
gleby(przed też).
Myslę,że raczej nie zaszkodzi,skoro jest polecany do spożycia dla nas.Dodam,że w latach dziewięćdziesiątych takim sposobem
z tym,że używałem octu spirytusowego zakwaszałem rododendrona.Rósł i kwitł do ub.roku.Robiłem roztwór 0,5 l.octu na 10 l.wody.Trzeba by było poczytać o occie jabłkowym jakie ma działanie i co zawiera. :tongue1: :tongue1:
Sylwio!! Znalazłem cos takiego:cytat:



Ocet jabłkowy stosowany jest powszechnie w domowej medycynie ze względu na dużą zawartość potasu, a ponadto fosforu, chloru,sodu, magnezu, wapnia, siarki, żelaza, fluoru, krzemu i innych śladowych pierwiastków.
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 25 Lut 2014 17:54 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): sylwia

Borówka amerykańska 26 Lut 2014 00:51 #228580

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Kreciku patrzę na te Twoje jagody i owszem ,ta pierwsza fotografia to jagoda czarna , tak wygląda zimą w stanie bezlistnym. Wykorzystywane te pędy są we florystyce często, natomiast dwa następne krzaczki to borówka brusznica , ta o czerwonych jagodach. Tak więc masz już u siebie kawałek lasu :)
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Borówka amerykańska 26 Lut 2014 08:17 #228603

  • marusmk
  • marusmk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 189
  • Otrzymane dziękuję: 143
Ja od pięciu lat kwasoluby podlewam co 2/3 tygodnie tym co pijemy w Coca/Pepsi- czyli kwasem ortofosforowym (E338).
Kupuję Fosol, na konewkę 10l daję 4 nakrętki.
Traktuję to raczej jako "zobojętniacz" związków wapna w podłożu w formę nieprzyswajalną i "podtrzymywacz" kwasowości, a tą reguluję raczej wymianą wiosną wierzchniej warstwy na kwaśną i nawozami jak pisze Hiacynta.

Borówka amerykańska 26 Lut 2014 18:55 #228797

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
marzenaF!! Dziękuję za właściwe rozpoznanie moich leśnych jagód.Rozgarnąłem delikatnie okrywę i drugi krzak ma
podobne pędy jak jagoda czarna,czyli przypuszczalnie będą dwa krzaki.Przy trzecim nie ma.
Pamiętam,że jak zbierałem sadzonki,to wybierałem te mniejsze,aby się przyjęły i mniej więcej w jednym
miejscu.Najwyżej będzie i czerwona. :garden1: :garden1:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF

Borówka amerykańska 26 Lut 2014 20:28 #228867

  • skorpion
  • skorpion's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Trzeba z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe .
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 270
mam kilka borówek już owocujących jesienią kupiłam jeszcze cztery kupuję nawóz do borówek i stosuję zgodnie z rozpiską pięknie rosną i owocują.

To znaczy przeliczam, ile na sezon powinnam dać nawozu i kiedy. Wszystko dokładnie zapisuję. W każdym roku w zależności czy sypie korę, wtedy daję więcej, ale zawsze mniej niż zalecają na opakowaniu.
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2014 21:29 przez Hiacynta. Powód: Połączenie treści 2 postów

Borówka amerykańska 27 Lut 2014 12:20 #229060

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Chcę jeszcze jedną rzeczy wyjaśnić, przyczynę tego mojego kombinowania z zakwaszaniem podłoża pod borówkami. Wiosną nie wiem czy krzewom coś dolega czy nie z tego powodu, że nie ma liści. Potem nawożę specjalnym nawozem do borówek i jest OK, a raczej świetnie - liście mają dobrze odżywiony wygląd i tak jest do sierpnia, bo ostatnie nawożenie, które było w czerwcu mniej więcej na tyle starcza. Potem pojawiają się niedobory co jest widoczne w liściach. Termin późnego lata to już nie czas na nawożenie. Ponieważ nie wiem jak temu zaradzić, więc szukam sposobów zakwaszania gleby bez jej nawożenia.
Powoli dochodzę do wniosku, że uprawa borówek to tylko w folii pod korzeniami. Zastanawiam się tylko czy po latach, jak krzewy są duże nie będzie im za ciasno w korzeniach? ktoś uprawia w ten sposób jakiś dłuższy czas borówki?

Borówka amerykańska 27 Lut 2014 12:57 #229067

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Sylwio, najprościej byłoby dać do zbadania glebę, wtedy można dokładniej określić dawkę nawożenia poszczególnymi składnikami.

Warto pamiętać, że przenawożenie jest znacznie gorsze od niedoborów :)

Jeśli stwierdzisz, że przy borówkach podnosi się pH, możesz zastosować odrobinę pyłu siarkowego. Oprócz tego korę z drzew iglastych, przekompostowane trociny z drzew iglastych jako ściółkę - ale to jest oczywiste :)

Borówka amerykańska 27 Lut 2014 12:59 #229068

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7323
  • Otrzymane dziękuję: 45521
Sylwio!!
Przed chwilą czytałem o tzw.herbatce octanowej.Wprawdzie temat nie w jagodach(borówkach).Okazuje się ,że robiono wstępne próby z użuciem tej herbatki i okazało się,że działa również stymulująco na wzrost sadzonek.A była opracowywana
właśnie na bazie octu jabłkowego.
Może jednak należałoby próbować wykorzystać ocet jabłkowy jako zakwaszacz ziemi pod borówkami i wtedy można by
wyeliminować nawożenie chemiczne.Tylko jak?Myślę,że nie zaniechasz swoich prób jak pisałaś.A jeśli się nie uda to trudno.
Jednak jak doczekasz się pozytywnych wyników, to uzyskasz wdzięczność wielu z nas ,którzy uprawiają borókę amerykańską. :flower1: :garden1: :bravo:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 27 Lut 2014 13:00 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): czarna2066

Borówka amerykańska 27 Lut 2014 14:30 #229089

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Hiacynto, u mnie grubość ściółki z igieł sosnowych i świerkowych, przekompostowanej kory to więcej niż 20cm, nawet nie wiem gdzie tam gleba jest, dlatego trudno mi jest na bieżąco badać ph. Jednak po latach obserwacji od razu wiem kiedy zaczyna się niedobór składników. Przekarmienie krzaków mi nie grozi, bo właściwie tylko po nawożeniu wyglądają dobrze, przez jakiś czas, potem zaczyna się spadek w dół.

Kreciku będę próbować z octem jabłkowym, bo on mi się wydaje najbardziej nieszkodliwy. Tylko najpierw muszę go sama zrobić, bo kupowanie by mnie za drogo wyszło. Ten co badałam jego ph to był kupowany na potrzeby kuchenne, do ogrodu trzeba by większą ilość wyprodukować. Myślę jeszcze żurek zastosować, ale może równolegle na innym krzaku, żeby mieć porównanie.
Ostatnio zmieniany: 27 Lut 2014 14:37 przez sylwia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: lucysia
Wygenerowano w 0.989 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum