Forum Ogrodnicze Oaza

23.02.br.Amlos wrote:
O śniegu słuch zaginął i przebiśniegi(śnieżyczki) nabrały przyspieszenia i wydoroślały już po 8 dniach

03.03.

Były pąki, są kwiaty:

Dzisiejsze przebiśniegi w pełnym rozkwicie

Może ktoś mnie objaśnić w kwestii przebiśniegowej?
Otóż mam oczywiście normalne przebiśniegi, takie jak botaniczne,z sinawozielonymi listkami.
Mam tez jednak i takie - z cebulek kupowanych kiedyś w kapersach, w marketach budowlanych:



Ten ma normalne, przebiśniegowe kwiatki - a listki jakby śnieżycy, w cieplejszym kolorze, szersze.

Aniu , myślę że jest to śnieżyca wiosenna /Leucojum vernum/ ..

Łatka wrote:
To
Galanthus woronowii , mam też takiego z cebulek "biedronkowych"
Pozdrawiam - Waldek

Dzięki Waldku, na pewno masz rację. Gosiu - śnieżyca ma kompletnie inne kwiatki, poza wszystkim - oliwkowe plamki na kwiatkach. I dzwonki otwarte, z pojedynczym okółkiem, a nie jak przebiśnieg, w dwóch okółkach.

Sprawdziłam i myślę że Waldek ma rację że jest to Galanthus woronowii ..

Przebiśniegi jeszcze kwitną:

To jeszcze moje wciąż kwitnące zasługują na pokazanie:dance:

I u mnie przebiśniegi nadal ślicznie kwitną

22.03.

Już tylko wspomnienie:

Iwonko - cofnęłam się na stronie, ten Twój wyrywny to będzie też śnieżyczka Woronowa, Galanthus woronowii, oczywiście import, pochodzący z Kaukazu. Może tam jest normalką, że przedwiośnie zaczyna się w styczniu? W takiej Gruzji czy innej Armenii...

Moja najbardziej pomylona kępa (wybaczcie sformułowanie ), z zacisznego miejsca - nie ma rozwiniętych dzwoneczków. Zdjęcie z lampą, bo kąt ciemny - ale widać, że pączki są zamknięta jakby błonką.

Moich na szczęście jeszcze nie widać - ale to dlatego, że są wysadzone w zimnym miejscu...

AnnaBelka wrote:
W porównaniu z ubiegłym rokiem

19.01.2018