Forum Ogrodnicze Oaza

Bardzo łatwo się go usuwa, ma korzeń co prawda palowy, ale cienki, mam naostrzoną szpachelkę przejadę raz i po kłopocie.

Witajcie!

Jeszcze w zeszłym roku nic nie wiedziałam za bardzo o wysiewaniu i rozmnażaniu bylin i szukałam Waszej pomocy. Na wiosnę kupiłam około 40 paczek różnych nasion i tak rozpoczęła się u mnie przygoda. Nie sądziłam, że wyjdzie mi tyle sadzonek w jednej paczki. Poświęciłam dużo czasu żeby pikować, przesadzać do większych doniczek, podlewać. Na innym forum udało mi się sprzedać sadzonki (oczywiście nie wszystkie) za 3 złote i udało mi się kupić kolejne nasiona w tym roku i będę eksperymentować.

Wstawię kilka zdjęć swoich sadzonek:
Szarotka alpejska

Ratibida kolumnowa

Gęsiówka 'Variegata' rozmnożona z jednej większej sadzonki na 15 mniejszych

Jeżówka purpurowa

Goździk ogrodowy

Orlik pełny 'Nora Barlow'

Kocimiętka

Goździk kropkowany

Kostrzewa "Golden toupee" również rozmnożona z sadzonek, wyszło 50 sztuk

Ostróżka ogrodowa



Dziękuje Wam za wszystkie rady!
Miłego wieczoru!

Ostróżka ogrodowa

Kostrzewa"Golden toupee" również rozmnożona z sadzonek, wyszło 50 sztuk

Goździk kropkowany

Kocimiętka

Jestem normalnie dumna z Ciebie. Cieszę się , ze tak Ci to wszystko wychodzi. Roślinki są zadbane, odżywione. Chyba produkcja bylin to Twoje powołanie.

Jak na początkującą ogrodniczkę to super poszło

Dziękuję za dobre słowa! na wiosnę będę poszerzać swoją kolekcję

Kolejne bylinki wysiane -

Napisz co wysiałaś. Ja mam ciagle problem z ziemia a trochę bylin czeka na wysianie.

Wysiałam: jezówki, mikołajek alpejski, bodziszki niebieskie, żeleźniak, czyścica alpejska, krwawnik, krwawnica, rutewka, kupidynek i reszte wysieje w nadchodzącym tygodniu ☺

U mnie czekają Mikołajek alpejski, ale nasiona mam z ubiegłego roku bo zapomniałam wysiać. Czyścice siałam dwa lata temu i mam jej sporo, jeżówki w ubiegłym roku skiełkowało 6 wystarczy. Żeleźniak mi nie skiełkował w ubiegłym roku. Krwawnik sieje co parę lat ale do gruntu, wschodzi jak chwast. Rutewki i kupidynka nie siałam. Jak tylko zdobędę ziemie to sieje lawendę i pierwiosnek ząbkowany. To najpilniejsze bo nasiona wymagają przechłodzenia.

Wysiałaś gatunki które wymagają stratyfikacji czy nie tylko takie? W jakie podłoże siałaś? Się nakręciłam od samego patrzenia Emalko i jak ja mam się powstryzmać od siania kiedy w chałupie tyle torfu???

No jasne Marzenko że musisz siać. Nazbierałam trochę nasion języczki. Ale muszę pogrzebać w internecie bo nie pamiętam temperatury kiełkowania jej, a nie mam duzo nasion.

Już sprawdziłam: długo kiełkuje w temperaturze + 20 st. Więc jeszcze czas.

Ja jutro będę siała pierwiosnki już nie mogę się doczekać aż rośliny wykiełkują

Moje nasionka pierwiosnków wysieję za dwa tygodnie ..Na pierwszy ogień w tym roku pójdą goryczki,sasanki i goździki

Parę lat temu wysiewałam nasiona kocimiętki. Zrobił mi się ze szczypty nasion potężny zagon

Wiosną wysiałam nasiona na kawałku ziemi między porzeczkami, gdy sadzonki trochę podrosły, pod koniec lata, przesadziłam je na właściwe miejsce. następnego roku wiosną było widać, że ładnie zagęściły się, rozrosły.



A latem miałam cały łan kocimiętki W kolejnych latach pracowicie go zmniejszając, aby zrobić miejsce innym roślinom



W podobny sposób wysiałam krwawnik kichawiec.

Z kolei jesienią tego roku zaliczyłam wpadkę z tarczycą bajkalską. Udało mi się wyprosić trochę nasion, posiałam je jesienią, bo ponoć świeże lepiej kiełkują. I faktycznie wykiełkowały jakoś pod koniec listopady i padły od mrozu. Mam nauczkę, wysiewać wiosną lub jesienią, ale w domu

Czy ostróżka wymaga stratyfikacji - siałam w ubiegłym roku na wiosnę i nasionka nie wzeszły

No więc tak jest z ostróżką. Parę lat siałam co roku ostróżki, nasiona kupowane w sklepie i nigdy nie miałam. Przeważnie nie wzeszły wcale, a czasem dwie trzy. W pewnej szkółce właścicielka powiedziała mi żeby zebrać nasiona. Szybko wysuszyć i natychmiast posiać. to jest gdzieś pod koniec lipca. Koleżanka z forum podesłała mi nasiona ja je wszystkie posilam i miałam niespotykaną ilość siewek. Setki. Ani jednej dziesiątej nie zużyłam. Teraz już trzeci sezon zaraz po zbiorze nasion wysuszone sieje. I faktycznie mam ciągłość w ostróżkach. Bo one jednak są krótkowieczne.

...Lawenda
My lawendę sialiśmy późnym latem (zimą w ogrzewanej szklarni), ale można też w lutym i później. Ziemię warto zastosować specjalnie przeznaczoną do siewek - odgrzybiona, bez bakterii - czasem z zawartością perlitu

Pozdrawiam
Michał