Forum Ogrodnicze Oaza

Zielona wrote: Dużo nie trzeba, wystarczy grosik, bo do grosika grosik...
Pięknie dziękujemy

Ja też w imieniu moich zwierzaków proszę o nr konta na pw.

Kto lubi kotki, no kto lubi kotki, proszę przyznać się bez bicia

Kochane Duszki i Aniołki moje ...

Ja naprawdę nie wiem, jakimi słowami mam Wam dziękować, jakimi czynami się odwdzięczyć i w jaki sposób pokazać, że sprawiliście Nikodemowi najpiękniejszy prezent - bo jest nim DAR SERCA.
Ciężko mi jeszcze pozbierać się po diagnozie, przed nami rzeczywiście długie i żmudne leczenie, ale dzięki Wam nie tracę nadziei. Dziękuję zatem za wszystkie dobre i pozytywne myśli, za pamięć, za każdy gest wsparcia, ale przede wszystkim za to, że jesteście i mogę na Was liczyć.


p.s. wróciłam od weterynarza: ciśnienie krwi w normie; za 9 dni kolejne badanie panelu nerkowego i wtedy okaże się, czy mamy do czynienia z mocznicą przed- czy zanerkową. Teraz codzienne kroplówki i leki.

DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ ....


Zdjęcie sprzed 2-3 miesięcy.

Florka wrote:
Kochamy Twoje zwierzaki i Ciebie też, dziękujemy w imieniu Nikodema, który nam się gdzieś ukrywa.

O nasza zguba się znalazła

Aniu kochana, oby ten nasz dar dla Nikodema osłodził Ci choć troszkę zbliżające się urodziny. Już za chwileczkę, już za momencik...

Witam,
Ja również proszę nr konta, z miłą chęcią wesprę pomoc dla potrzebujących zwierzaków. Nie wiele bo nie wiele, ale zawsze coś .

Aniu
Pozdrowienia dla Ciebie również !

Pozdrawiam

Evien wrote: Dziękujemy ślicznie że dołączyłaś do nas Niebawem Skarbniczka dojedzie na Twoje pw na swojej syrence, a może w syrence

Chwilkę mnie nie było a tu SIĘ DZIEJĘ. NASZ NIKODEMEK
Słuchajcie, tu nie chodzi o żadne wielkie kwoty, tylko właśnie o dar serca. My wiemy i rozumiemy, że chcieli byście więcej... Jeżeli ktoś nie może (bo przecież w życiu zdarzają się różne sytuację), to niech wesprze nas po prostu dobrym słowem i mocno trzyma kciuki za NASZEGO KOTKA, bo Przecież on jest NASZ OAZOWY. Zawsze nam towarzyszy przy przetworach

poproszę nr konta

andziasz wrote: Przepięknie dziękujemy , a do tego dłubania w ziemi(z podpisu) wysyłamy pomocnika, kierownika i królika

Tak pędzę tą syrenką, że mi chyba dach urwało...i podwozie też...Iwonko podrzuć jeszcze raz tego "FLINSTONA"
Ale Ty masz tempo

Mówisz - masz

Jeszcze mam takiego, prosto ze stajni Ferrari, bierzesz?

A wracając do naszych futerek, nie tylko kotki wyciągają pomocne łapki, więc ze specjalną dedykacją dla piesełków:

tilia66 wrote:
Jasne, że biorę

Moi drodzy, jeżeli ktoś nie chce oficjalnie się deklarować, to zapraszam na pw. Dyskrecja zapewniona, nawet NIKODEM się nie dowie

Mamma wrote: To oczywista oczywistość, jeśli zaproponowana forma zbiórki z jakichś powodów komuś nie odpowiada, to zostaje bezpośredni kontakt ze skarbnikiem czyli Marlenką/Mammą