Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu. Może naga lub błyskotliwa.

Przykro mi Gosiu ... z pewnością sobie przypomnisz, bo właśnie Ty wówczas odgadywałaś

Powinno pomóc info, że rodzaj Rudbeckia pochodzi z Ameryki Północnej..... (#676572

Aniu...przewertowałam strony wątku i nic nie znalazłam...poddaję się.

Ta zagadkowa rudbekia jest u mnie czwarty sezon - czyli przeżyła 3 zimy (bez okrywania!) i jedną przeprowadzkę w mniej ciasne miejsce.
Nie jest jeszcze ogromną kępą, ale urzeka kilkudziesięcioma kwiatami, które nadal obecnie kwitną.

Wydawałoby się, że przez te kilka lat, powinna dać się szerzej poznać, a okazuje się, że wciąż jeszcze jest mało rozpowszechniona
A szkoda! Bo to ciekawa i jak sprawdziłam nietrudna w uprawie roślina, i co ważne - długo kwitnąca.

Gosiaczku, no cóż, dzięki Ci za wytrwałość ; to i ja się poddam i podam link do odpowiedzi (chociaż wyżej podałam nr postu ).

--> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...cd?start=2358#676679

rudbekia missuryjska/Rudbeckia missouriensis





(fotki z 12.sierpnia, dziś już dużo więcej kwiatów

Aniu, a ja szukałam w 2018r...A ten numerek nic mi nie powiedział.
To zadaj kolejną zagadkę.
A ta rudbekia to faktycznie mało znany gatunek.

Nie Gosiu, zasłużyłaś sobie na kolejną zagadkę swoją dociekliwością!

Czekamy

Amlos wrote:
Aniu, to już jutro... Muszę coś obfocić ciekawego.

Zakupiłam rok temu, myślałam, że nie przezimowała. W tym roku dokupiłam, też inny kolor. Co to takiego:

Tę roślinkę mam też w odcieniu kremowym, zakupiona wiosną tego roku. Niestety, nie wstawię jej zdjęcia bo jestem na wyjeździe i nie wzięłam laptopa. A tam mam jej zdjęcie.
Rodzina imbirowate. Ponoć nie zimuje u nas.. A moja ze zdjęcia przezimowała bez problemu.
Bulwy ma podobne troszkę do liliowca.

Hmm.. twardy orzech Najpierw szukałam wśród komelinowatych, a to imbirowate!

Chyba jeszcze tej roślinki nie było tu na forum ? Ja przynajmniej nie widziałam.

Może to jakiś kardamon ?

Aniu, nawet nie wiem czy jest w bazie forum.

Niestety nie jest to kardamon... Wyczytałam, że korzenie ma jadalne oraz wykorzystywana jest do produkcji lekarstwa na malarię.
Pierwsza jej literka to R.

Roskea ?

parano-ja wrote: Tak.

Nigdy jej nie widziałam w sprzedaży- ciekawa .

A to co ?

Bardzo mi przypomina moją zagadkę z 2015 roku . Kupiłam wówczas roślinkę jednoroczną, nowość, i sama długo męczyłam się z odkryciem jej nazwy.
Była to angelonia / Angelonia angustifolia... Dobrze kojarzę, Aniu, czy też jakieś zwidy?

Dobrze kojarzysz Aniu bo to właśnie ona.
A pamięć tez masz świetną - 2015 z takimi szczegółami
Zagadka w Twoje ręce.

Dzięki, Aniu
Z tą pamięcią to wcale nie jest tak na pstryk! Owszem, zobaczyłam kwiat i od razu wiedziałam, że go miałam... proces myślowy trwał dalej..."ale jak ona się nazywała? Po chwili, "ahaaaa... coś od anioła" . I tak doszłam do nazwy, a szczegóły mam we wszystkowiedzącym gruubym notesie - odszukałam rok zakupu i tu w wyszukiwarce całą resztę.
Tak więc wcale nie jest tak idealnie i miłorząb już by mi się przydał
Szkoda, że to nie bylina, bo naprawdę ciekawa!
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...we?start=1242#383563

_______

A to co za cudak ?

czyżby jakaś celozja