TEMAT: Nagietek lekarski (Calendula officinalis)

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 05 Sie 2012 21:59 #59515

  • alana
  • alana's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 60
  • Otrzymane dziękuję: 80
Nagietek lekarski (Calendula officinalis), nogietek, paznokietek

Roślina jednoroczna dorastająca do ok. 50 cm, łatwo rozsiewająca się, o wzniesionej i mięsistej łodydze, krzewiąca się. Łodyga jak i liście pokryte delikatnymi włoskami. Kwitnienie rozpoczyna w lipcu i zależnie od odmiany w kolorach od jasnocytrynowej do intensywnie pomarańczowej kwiatami pełnymi lub pojedynczymi, aż do późnej jesieni (pierwszych przymrozków). Do celów leczniczych nadają się odmiany o barwie pomarańczowej.
Nagietki należy ścinać w suche, słoneczne dni, gdy kwiat jest w pełni rozkwitu, suszyć w temperaturze nie nieprzekraczającej 45 stopni C.
Nagietek zawiera olejki lotne, barwniki z grupy flawonoidów i karotenoidów, saponiny, żywice, śluzy, kwasy organiczne i sole mineralne.
Właściwości lecznicze nagietka znane były już w XII wieku, używany był jako środek przeciwzapalny, zapobiegający ropieniu ran, dezynfekujący. Napar pomocny był przy nieżytach żołądka i jelit. Był też stosowany jak środek napotny, moczopędny i ściągający. Sok nagietkowy służył do smarowania dziąseł przy bólu zębów, a napar z płatków na schorzenia wątroby i śledziony. Nagietek traktowany był jako roślina o właściwościach magicznych. W celu spokojnego snu wysuszone płatki rozsypywano pod łóżkiem lub pod poduszką.
Współcześnie nagietek stosowany jest w nieżytach jelit, żołądka i dróg żółciowych, przy niedokwaśności. Stosowany zewnętrznie jak i wewnętrznie do gojenia się uszkodzeń skóry i błon śluzowych. W warunkach domowych najczęściej używany jest zewnętrznie - przy stłuczeniach, oparzeniach, owrzodzeniach żylakowych oraz stanach zapalnych błon śluzowych w jamie ustnej, a także do płukania przy zapaleniach przydatków i macicy. Napar jest idealnym środkiem do przemywania oczu przy stanach zapalnych spojówek i przemęczeniu, wysuszeniu oczu.
Nagietek wykorzystywany jest głównie w kosmetyce w kremach, maseczkach, mleczkach, szamponach i olejkach przede wszystkim na cerę problematyczną - suchą, łuszczącą się, naczynkową.
Płatki nagietka wykorzystuje się również w przemyśle spożywczym jako naturalny barwnik do farbowania produktów na kolor żółty lub pomarańczowy (margaryny i sery żółte).






Pozdrawiam, Ala :)
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2012 01:55 przez Hiacynta. Powód: literówka w nazwie
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Bozi


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 12 Sie 2012 23:46 #61034

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15811
  • Otrzymane dziękuję: 12182
Przypomniałaś mi, że moja mama mówiła na nie paznokietki, dzięki :drink1:

Choć nic z nich nie produkuję, zawsze są na moim ogrodzie... i chyba już będą zawsze, bo nawet trudno się ich pozbyć. Rozsiewają się chyba najobficiej ze wszystkich mi znanych. Zostawiam po kilka roślin tam gdzie mi pasuje,
a i tak zawsze przemycą się jeszcze dodatkowe :) .
Lubię ich słoneczne kwiatki i charakterystyczny aromat, no i... mają działanie odmładzające ;) - przypominają dzieciństwo.
Zdjęcia z drugiej połowy czerwca:

29.06.2012024.jpg

20.06.2012046.jpg

16.06.2012036.jpg



Nagietek lekarski pod koniec swojego życia, z charakterystycznymi nasiennikami -
domyślam się, że nazwa paznokietek, wywodzi sie właśnie od nich :

12.08.2012028.jpg


A tu, bez niczyjej pomocy, rośnie nowe pokolenie :lol: - tegoroczne siewki :

06.08.2012012.jpg
pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2012 01:56 przez Hiacynta.

Odp: Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Sie 2012 12:16 #62017

  • mintaka
  • mintaka's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 39
  • Otrzymane dziękuję: 17
A gdyby jeszcze ktoś nie miał, to ja bardzo chętnie oddam nasionka. Nazbierałam w tym roku całe mnóstwo. Wiem, że to do działu "oddam" się nadaje, ale skoro jest już taki ładny wątek z takimi ładnymi fotkami, to może jednak niech tu zostanie?? Proszę na maila, nie zaglądam tu często monizonik (małpka) wp.pl
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2012 01:57 przez Hiacynta. Powód: literówka w tytule postu

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Lis 2013 17:32 #204926

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15811
  • Otrzymane dziękuję: 12182
alana wrote:
Nagietek lekarski (Calendula officinalis), nogietek, paznokietek... Kwitnienie rozpoczyna w lipcu i zależnie od odmiany w kolorach od jasnocytrynowej do intensywnie pomarańczowej kwiatami pełnymi lub pojedynczymi, aż do późnej jesieni (pierwszych przymrozków)...

Rozpoczyna nawet w trzeciej dekadzie czerwca i faktycznie kwitnie aż do przymrozków.
Bardzo odporny na chłody, nawet temperatura około zera stopni nie jest mu straszna :happy-old:

Wczoraj, 16.11.
16.11.2013005.jpg


16.11.2013008.jpg


16.11.2013006.jpg


Listopadowe 'słoneczka' rozświetlają szarobury ogród :hearts:
pozdrawiam - Ania

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Lis 2013 19:39 #204951

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
To prawda, tylko można dodać, że to kolejne pokolenie ;) w sezonie :lol:

nag1.jpg


nag2.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 09 Gru 2013 18:33 przez olibabka.

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Lis 2013 19:48 #204958

DSC_0794.JPG

u mnie też ciągle kwitną - zdjęcie sprzed tygodnia :)
ogrodniczaobsesja.blogspot.com czyli o potrzebie grzebania w ziemi i obserwowania tego rezultatów :)
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2013 19:48 przez Ogrodnicza Obsesja.

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Lis 2013 23:46 #205034

  • Christin
  • Christin's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 159
  • Otrzymane dziękuję: 186
U mnie tez nagietki długo kwitną.
To wspaniałe kwiaty - są ozdobą w ogrodzie a u mnie dodatkowo ich świeże płatki baza dla robienia różnych mikstur - olejki , wywary , nalewki ...
jednorodne jak i w mieszankach z innymi ziołami.

NAGIETKIWYSYCONEKOLOREMkk54-.jpg


Nagietek wykazuje działanie przeciwzapalne i antybiotyczne, działa zwłaszcza na bakterie ropotwórcze, przyspieszając gojenie się ran i łagodząc stany zapalne błon śluzowych w organizmie.
Napar tego surowca stosuje się najczęściej w połączeniu z rumiankiem, krwawnikiem i arniką przy uszkodzonej czy też podrażnionej śluzówce żołądka i jelit oraz stanach zapalnych i kurczowych przewodu pokarmowego.
Pobudza równocześnie do działania różne narządy o wydzielaniu wewnętrznym
Ten zestaw ma wspaniałe działanie.

herbatkapoprawiajcastanluzwkiprzewodupokarmowegokk54-.jpg


NALEWKAZNAGIETKA-lekpoprawiajcystansuzwkiodkakk54.JPG


Z tej mikstury będzie nalewka - ma pełny zakres działania nagietka.
Wykorzystuję jej działanie przeciwzapalne oraz przyśpieszające proces ziarninowania i gojenia ran bo u mnie z tym licho ...
Zalecana także jako lek przeciwskurczowy ( przy bolesnym i nieregularnym miesiączkowaniu).
Pozdrowienia z nad Drwęcy
album działka i inne hobby

zapraszam >
blog >moja apteka
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2013 23:56 przez Christin.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Bozi, Bart78

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 17 Gru 2013 18:22 #209878

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Mnie też przypominają dzieciństwo, moja mama miała je od zawsze tak jak i duże, czerwone tulipany z czarnym wnętrzem. :lol:
W ubiegłym roku posiałam nagietki i też już ich nie wyprowadzę z mojego ogródka. Mają wspaniały kolor... :flower2:
Jeszcze teraz kwitną.
Czytałam ,że można z nich robić różne maści i ikremy, ale nalewka??? Wiem, że bakteriobójcze działanie ma nalewka z lilii, bardzo dobrze działa na trądzik młodzieńczy. ;)
Ostatnio zmieniany: 17 Gru 2013 18:25 przez mrówa.

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) 26 Sty 2014 08:57 #218101

  • Ruda2011
  • Ruda2011's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 270
  • Otrzymane dziękuję: 119
U mnie nagietki rozsiewają się w miejscach, gdzie wcale ich nie chcę :( . Czy jest możliwe przenoszenie tych siewek w inne miejsce, czy to "mocne" roślinki ? Chętnie widziała bym je w kępach posadzone :)
300m2 FRAJDY czyli w ogRODzie Rudej
JESZCZE NIE BYŁO, ŻEBY JAKOŚ NIE BYŁO - MARIOLA "R"


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.278 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum