Forum Ogrodnicze Oaza

Jasne
Jak chcesz, mam strąka na zbyciu

Tola to super. Bardzo chętnie odkupię, bo nie "wytrzymie" do wiosny

Super Będzie frajdy co niemiara

Tola dziś w południe doszła przesyłka - bardzo Ci dziękuję. Córka zadzwoniła do mnie i tylko powiedziała : mamo znowu jakieś nasionka Ci przysłali, co tym razem? Odpowiedziałam,że teraz to te kwiaty co pokazywałam Jej kilka dni temu, a młoda do mnie: to dlatego byłaś miła ostatnio dla mnie, bo chcesz parapet w moim pokoju wydzierżawić ...

Tak sobie myślę, że któregoś razu powinnyśmy przeprowadzić taką zabawę na dykteryjki które powstały w naszym otoczeniu a mają związek z naszą pasją
Pewnie Twoja, Marzenko pasowałaby jak ulał
Cieszę się, że zakręciłaś się na kierunek skrętników....Już coraz więcej sympatyków z różnych krajów pojawia się na fb. Ostatnio zafiksowała Australia A jej przedstawiciel pisał o tym, że jest zafascynowany pięknymi odmianami z Polski Normalnie....duma
Pozdrawiam wszystkich skrętomaniaków i przesyłam poranną, bałwankową pigułę

Tola trudno nie zachwycić się tymi roślinami. Nie ma fiołka czy skrętnika, który byłby brzydki - mnie podobają się wszystkie.
Na sobotę mam zaplanowany wysiew tych nasionek - muszę jeszcze o tym poczytać, ale to już przyjemność.
Myślę, że życie bez pasji byłoby nudne

Już 10 dni jak czekam na wschody, zaczynam dosłownie przebierać nogami - jedna kuwetka z nasionkami a tyle radochy

Pewnie lada dzień zobaczysz maluśkie, zielone kropeczki.I z każdym dniem będzie ich przybywać. Ta odmiana daje dużo wschodów.
Ja, łącząc odmiany, uzyskałam jeden wschód z czterema siewkami ...Ale, bardzo się cieszę, że w ogóle mam rezultaty. Ojciec, to BaT - Salamandra

Dziewczynki ale mam radochę - dziś zajrzałam do pojemniczka z wysianymi skrętniczkami a tam szczęście - MAM PIERWSZE WSCHODY

Nie uwierzysz....Przegapiłam Twój wpis i postanowiłam zagadnąć co tam słychać?

Niezmiernie się cieszę

Tola nie wiem czemu dziś zdjęcia robione tabletem do góry nogami mi wchodzą.
Fakt jest taki - to są siewki skrętniczka ze strączka kupionego od Ciebie☺

Te kropeczki na podłożu to w rzeczywistości zielone sieweczki, uwazam że wzeszło ich bardzo dużo.

Fiku miku i już wszystko naprawione
A sieweczek jest dużo...to fakt Będziesz miała co robić, Marzenko

Kilka dni temu córka sięgała dywanik z grzejnika... Z grzejnika, na którym suszył się dywanik kąpielowy a na dywaniku stała kuwetka. Niestety zruciła mi kuwetkę...
A tak się cieszyłam Młoda bardzo przepraszała, bo widziała jak matka się cieszyła. Trudno, przeżyłam. Dziewczynki czy któraś z Was będzie miała małe sadzonki skrętnika?

Bywa....uffff...
Odezwij się gdy zelżeją mrozy. Jestem w trakcie wiosennego przesadzania i odmładzania skrętasków.I na pewno znajdzie się coś na otarcie łez

Córeczka na przeprosiny kupiła mi 3 opakowania pelargonii

Na jednym skrętniku dojrzały nasiona i wysiałam je 3 stycznia do pojemnika.Po 3 tygodniach zaczęły kiełkować ,ale nie widzę żeby rosły.Są cały czas bardzo malutkie. Co teraz mam z nimi zrobić,aby rosły?

Zapewniasz im duży dostęp do światła? Mają odpowiednio dużo wilgoci?
Ja swoje maleństwa zaczęłam delikatnie podlewać Astvitem.

Teraz postawiłam na oknie. Astvit mam to spróbuję podlać.Takim stężeniem jak podają? Dalej trzymać pod folią?
Normalnie nie rozmnażam skrętników,a właściwie to mam ich teraz niewiele,ponieważ u mnie po zimie zawsze jakiś ginął.Na jednej roślinie dojrzał strączek to poszukałam na forum i posiałam nasiona, a jak już zrobiły mi tą przyjemność i wzeszły to chciałabym,aby rosły zdrowo.