Forum Ogrodnicze Oaza

Relacja z warszawskiej wystawy "Zieleń to życie, która odbyła się 5-7.09.2019.
Wystawę odwiedziłam ostatniego dnia - w sobotę. Obfitowała ona w wiele wydarzeń. Niestety wiele odbywało się równocześnie, np prelekcje dotyczące pielęgnacji roślin, pokazy florystyczne i warsztaty edukacyjne dot. pszczół i innych zapylaczy. Z konieczności wybrałam jedne, a mianowicie prelekcje o pielęgnacji roślin i trochę żałuję, że nie poszłam na warsztaty dotyczące pszczół. Prelekcje były ciekawe, ale skierowane raczej do początkujących ogrodników. Prowadzili je pracownicy akademiccy lub osoby znane z telewizji lub internetu. Wykład o cięciu krzewów prowadzili państwo z kanału "Zielone pogotowie". Ja tego kanału nie znam, ale sądząc po pełnej sali są bardzo popularni. Sam wykład to podstawowe informacje dotyczące cięcia drzew i krzewów owocowych i ozdobnych. Dużą część wykładu stanowiły pytania od publiczności, a odpowiedzi prowadzących potwierdziły, że mają dużą wiedzę i doświadczenie ogrodnicze.
Wykład o "trawniku idealnym" prowadził znany z telewizji Dominik Strzelec, który jak się okazało jest ogrodnikiem. Ten wykład sobie darowałam, bo trawnikiem u nas zajmuje się mój mąż.
Były też atrakcje dla dzieci: konkursy, warsztaty z malowania czy robienia ozdób z roślin.
Zapraszam na relację zdjęciową.

W części wystawienniczej dominowały stoiska z roślinami ozdobnymi w drugiej połowie lata, czyli hortensjami, trawami, jeżówkami, rudbekiami i żurawkami.













Od kilku lat najbardziej kolorowe było stoisko państwa Dąbrowskich. W tym roku dominowały w nim trawy więc kolorów było mniej:

U pana Marczyńskiego królowały oczywiście powojniki:





Nie zabrakło też stoisk pokazujących najnowsze trendy w ogrodowym designie:



Kilka stoisk prezentowało kwiaty cięte:

Stoisk z iglakami było mniej niż w poprzednich latach:











Można już było poczuć świąteczną atmosferę



Renifer zrobiony ze świerkowych gałązek:

Na jednym ze stoisk był spory wybór rojników:



Od ubiegłego roku można na wystawie obejrzeć sunbeckie, czyi nowsze wersje rudbekii o wielkich kwiatach:







Naparstnica, odmiana "Pink Panter", biorąca udział w tegorocznym konkursie roślin:



Przetacznik kłosowy:



To mi się bardzo podobało, ale zapomniałam co to? Poprawka: zidentyfikowane przez Mandorlę jako lantana. Dziękuję Migdałku



Były alstromerie, które podobno zimują u nas w gruncie:

Nie zabrakło też odrobiny egzotyki i roślin do uprawy w domu:

Dużą część wystawy zajmowały dekoracje florystyczne:

Kiedy ja "nudziłam się" na wykładach moja córka zajęła się bardziej twórczą działalnością.
Zrobiła sobie bransoletkę i wianek:





Brała też udział w dwóch konkursach i wygrała dwie roślinki do ogrodu (rojnika i goździka). Dobre dziecko