Forum Ogrodnicze Oaza

Uwielbiam niebieskie .Piękne Twoje ,a filiżanka z lawendą też cudna.Kocham śliczne filiżanki .

Wiesz, z tym niebieskim kolorem w przypadku skrętasków to jest różnie.Aparaty fotograficzne lubią przekłamywać barwy gdyż najczęściej to są odcienie fioletu.
W całej mojej kolekcji miałam tylko jedną odmianę tak naprawdę niebieską..a bardziej błękitną.To był Falling Star's. Podobno odmiana Antonio Banderas ma głęboki, prawdziwie niebieski kolor.
Ma do mnie trafić za jakiś czas to przekonam się na własne oczy.
Ale, w sumie to miłe, że można cały czas się nakręcać i szukać nowych bodżców

Uwielbiane kropeczki i kreseczki OI - Latte

Mały fragmencik parapetu w kilku odsłonach

Efekt nocnej kontemplacji

GB - Tamtam

Pierwszy kwiat nowej odmiany OI - Bolszebnyj Vietier

Przepiękne obie odmiany. I znowu mi się uruchomiło " chcę "

I to się nazywa: gonić króliczka

Kilka dzisiejszych fotek

I jeszcze takie scenki

Cudowne widoki Grażynko... czuję na jak na wystawie skrętników

No to jeszcze takie ujęcia, Anulko

Przepiękne...chyba mnie zżera taka całkiem bezinteresowna zazdrość, bo moje po naszym trzytygodniowym urlopie przestały kwitnąć

Musisz przeanalizować sposób zasilania. Stosujesz zasilanie naprzemienne?
Skrętniki lubią zmienne zasilanie: nawóz zbalansowany typu 1:1:1, nawóz z przewagą fosforu, nawóz z przewagą potasu.Przy takim traktowaniu będą ochoczo kwitły

Tak wygląda ucieczka przed upałami...Stawiane wszędzie gdzie się da, byle jak najdalej od słońca ..

ОИ-Волшебный вечер (Magiczny wieczór)

Bardzo Ci dziękuję za podpowiedź, Grażynko. Niby wiedziałam, bo czytałam wszystkie twoje rady, ale gdzieś mi umknęło... Już się zbieram do roboty i zasilam zasilam . Pozdrawiam serdecznie, Beata

Prawdziwa magia ten Wieczór, takie cudo z moich ukochanych niebieskości