Forum Ogrodnicze Oaza

No ja pierwsze oznaki stosowania nawozu widziałem po ok. 3 tygodniach i to objawiało się nowymi pędami i korzeniami.

3 tygodnie .... na szczęście cierpliwość do roślin to jedyna forma cierpliwości, jaką mam Zresztą, w dzisiejszym zabieganym świecie ten czas wyczekiwania upłynie błyskawicznie.
Dzięki Michał!

Wieczorem, podczas codziennej inspekcji "kolekcji" storczyków stwierdziłam u Phal. białego Jaśka zdumiewającą rzecz; otóż na jednym z pędów, na którym są kwiaty, z pochewki liściowej zaczął wychodzić cieniutki pędzik zakończony mini zgrubieniem ! O tym, że pojawiły się nowe pąki kwiatowe, wspominałam poprzednio, ale ten chudziutki maluch bardzo mnie wzruszył :)Jestem ciekawa, czy rozwinie się z niego pęd kwiatowy ...
Pozdrawiam cieplutko.

A ja uważam że nawozy jak najbardziej zbliżone do naturalnych, czyli takie na bazie guano, są jak najbardziej odpowiednie do nawożenia wszelkich roślin, w tym takze orchidei.
Osobiście używam takich nawozów regularnie od pół roku i jestem zadowolony.
Te wszystkie 'chemiczne' nawozy do storczyków oprocz tego ze sa mocno rozcienczone, niczym sie nie róznia od zwykłych nawozów.
Nawet do nawozenia Vandy uzywam nawozu na bazie guano.

Leszku,
ponieważ nie miałam - nomen omen - zielonego pojęcia o nawożeniu storczyków, które praktycznie poznaję od roku, wzorowałam się na obserwacjach roślin, które dokarmiam Biohumusem - efekty są, jak dla mnie, bardzo zadowalające. Dlatego wybrałam to "nieszczęsne" guano ... ale! żeby usprawiedliwić się sama przed sobą widzę, że po tygodniu od podlania wodą z dodatkiem tego nawozu nie zauważyłam złych oznak u moich storczyków. Zgodnie z podpowiedzią Michała poczekam jeszcze dwa tygodnie na ewentualne efekty. Jeśli się sprawdzi, chciałabym podlewać 1 raz w miesiącu wg wskazań producenta.
Pozdrawiam

Aniu czekam na zdjęcie wtedy będziemy mogli rozstrzygnąć co to może być

Michał, oczywiście! Teraz jest już za ciemno za zrobienie dobrej fotki, ale Adam obiecał, że zrobi portret w ciągu dnia, a jutro wieczorem podeślę.

Przyjrzałam się dokładniej rzeczonemu "wąsikowi" - wygląda na rosnący pęd kwiatowy! Ten fakt miałby swoje wytłumaczenie: zauważyłam, że kiedy kwiaty na danym pędzie zaczynają więdnąć i zasychać, to wkrótce pojawiają się na nim nowe pąki. Taka sytuacja ma właśnie teraz miejsce.
Oto fotografia:

Aniu dokładnie to będzie kolejna gałązka z kwiatkami

Dziękuję Michał Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, bo Jasiek kwitnie nieprzerwanie od marca .... Myślałam, że teraz trochę odpocznie, a tymczasem - taka niespodzianka!
Twoja "ulubienica" żółta Florka wypuściła nowy, dorodny liść
W znanym dyskoncie handlowym pojawiły się liczne Phalenopsisy - aż żal patrzeć, jak gubią kwiat po kwiecie i marnieją w oczach. Czasami... aż ręka sama się wyciąga po nieszczęśnika

Anui powinnaś się cieszyć skoro tka ładnie rosną Ci storczyki Fakt w marketach mają tyle tych roślin, niestety rynek powoli zapycha się storczykami i coraz więcej roślin marnieje

Michał Oczywiście, że się cieszę! Moje zaskoczenie ma aspekt wyłącznie pozytywny, ponieważ nigdy w życiu nie spodziewałam się, że osobie początkującej cokolwiek się uda; czasami aż się boję cieszyć "na maksa" żeby nie zapeszyć.
Wiadomość z ostatniej chwili: wydłużył się pąk kwiatowy na żółtej Florci!!!
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc. Wszystko przez Ciebie

Aniu jakie przeze mnie Toż to ja tylko pomocną dłoń podałem

No właśnie Michał... i zobacz, do czego to doprowadziło
Z tego, co pamiętam, targi Gardenia są na początku roku, prawda?

Tak zgadza się . GARDENIA - kolejna edycja 26-28.02.2015 roku. Liczę na to że również pojawią się storczyki zwłaszcza Vandy. Dwa lata temu pamiętam były piękne okazy tylko troszkę drogie

No właśnie ... Tak po cichutku sobie marzę o Oncidium samurai Do lutego jeszcze trochę czasu zostało ( 5 miesięcy ), więc powoli można gromadzić fundusze.
Michał, mam nadzieję, że nasz wspólny wypad na Gardenię jest aktualny ?

Muszę Cię trochę poprawić nie Oncidium Samurai tylko Odontocidium Samurai. Też mam taką nadzieje, że jednak się spotkamy na gerdeni Sam musze zbierać fundusze na wyjazd bo raczej pojadę sam z Bydgoszczy, no chyba, że ktoś mnie zabierze

Oj tam oj tam ... oczywiście, że poprawiaj! Przynajmniej wiem, że w wątku Cambria ktoś niewłaściwie podpisał zdjęcie , bo właśnie stamtąd dowiedziałam się o istnieniu tak pięknego storczyka...
Czy one w ogóle są dostępne dla szerszego grona ludzkości ? Przyznam, że jestem nim zauroczona, co nie oznacza, że dałabym radę tę piękność odchować.
Michał, czyli , powiedzmy od października zbieramy na Gardenię - co uzbieramy, to nasze