Forum Ogrodnicze Oaza

del wrote:



Jaką wodą znajomy podlewa pomidory ?. Może być również nadmiar potasu lub wapnia.

Dzięki Daro w donicach sadze nadwyżkę, liczyłam na to, że w tym roku będzie lepiej niż poprzednio. No cóż, zawalczę o nie i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Moim zdaniem dla wysokiego pomidora, to zbyt mała doniczka. Miałam koktajlowe w 20 litrowych wiadrach i zrezygnowałam, rosły o wiele gorzej od tych w gruncie. Jak obcięłam dno, było już zupełnie co innego. Różne odmiany też różnie to znoszą.

Syn ma w donicach na balkonie pomidorki koktailowe ,i rosły dobrze do czasu ,aż skończyły się składniki w donicach. Podlewał florovitem chyba ,było to samo co u Poli. Wreszcie dał się namówić na podlewanie nawozem Pomodoro do pomidorów satetra potasowa i żółty kristalon . Teraz nie te pomidory, jak pyknę zdjęcie to wstawię ,a już były prawie do śmietnika .

pomodoro wrote: Wodociągową.
Nadmiary raczej odpadają - poszedł siarczan magnezu.

Czyżby w tej wodzie do podlewania nie było magnezu ?. Wątpię.

Jeśli takie problemy wyskakują, to dobrze byłoby wykonać analizę gleby na koniec sezonu.

Pomidory kolega uprawia w pierścieniach, zasypanych ziemią Aura do papryk i pomidorów. Z tego co wiem, dodał po garści obornika granulowanego.