Forum Ogrodnicze Oaza

Witajcie.
Przygotowuję doświadczenie biologiczne na olimpiadę na temat - wpływ różnego rodzaju nawozów na wzrost i rozwój petunii.
Mam już 4 sadzoneczki małych fioletowo-białych petunii. Jedna z nich nie dostanie żadnego nawozu, 3 pozostałe uraczę różnymi nawozami.
Mogłabym wybrać te nawozy losowo, ale wolałabym, żeby skrajnie się ona różniły, a nie znam się na kwiatkach, stąd moje pytanie do was;

Jaki nawóz mi zdecydowanie odradzacie dla petunii?
Jaki jest średni - ni to najlepszy, ni to najgorszy?
Jaki będzie najlepszy?

Preferowałabym jakieś niedrogie

Z góry Wam dziękuję za nieocenioną pomoc

PS. Moglibyście przy okazji powiedzieć, jak stosuje się te nawozy? ;>

Petunie mnie nie bardzo kręcą, więc im nie dogadzam Ale orientuję się w nawozach

Na każdym nawozie jest magiczny napis NPK - oznacza ile w mieszance nawozowej jest azotu, fosforu, potasu.
Generalnie dużo azotu potrzebują rośliny zielone, z ozdobnymi liśćmi, fosfor i potas sprzyja zawiązywaniu pąków kwiatowych. Resztę doświadczaj i podziel się z nami wynikami doświadczenia, pewnie będą przydatne dla kwiatomaniaków

Ok, dzięki. A czy komuś pod wpływem jakiegoś nawozu petunie zmarniały? Jaki to był?
To byłoby dla mnie bardzo pomocne, bo chciałabym jedną z nich zakatrupić, a przynajmniej popsuć odrobinkę, tak dla większego efektu

Może jakiś nawóz do winogron podwyższający pH zaszkodziłby petuniom.

Sprawdzę to