Przepraszam za zwłokę, ale zajrzałam jeszcze kilka razy po dodaniu swoich postów, nie widziałam żadnych odpowiedzi i rzuciłam się w wir swoich spraw.
Postaram się odpowiedzieć na tyle, na ile pozwala mi moja wiedza i doświadczenie...
Jeżeli chodzi o wodę mineralną to oczywiście, dostaniesz ją w każdym mniejszym i większym sklepie, w różnych przedziałach cenowych, najtańsza nie przekracza 1 zł.
Niestety w Chinach nie zapłacisz dolarami, jednakże nie ma problemu, by wymienić je na chińską walutę - yuany - w szczególności na lotniskach.
Aha, z drobnymi niestety za wiele nie zdziałasz...
Z czym jak z czym, ale z jedzeniem w Chinach problemu mieć nie będziesz, na każdej ulicy znajdziesz przynajmniej kilka knajpek!
Na pierwszą podróż radziłabym jednak jadać w większych miejscach i tam, gdzie stołuje się wielu Chińczyków... to znak, że jedzenie jest w miarę bezpieczne. Ja na swoim poziomie wtajemniczenia nie martwię się zbytnio, gdzie jadam, byle widok miejsca nie odbierał apetytu.
Ja ani razu nie miałam problemów żołądkowych, ale każdy reaguje inaczej.
Kawa w Chinach dostępna jest przede wszystkim w Starbucksie i Costa Coffee, jest też koreański wynalazek Zoo Coffee. Jeżeli chcesz kupić kawę na miejscu to najlepiej w dużych marketach, ale uprzedzam, jest bardzo droga i często tylko rozpuszczalna. Ja zawsze biorę zapas kawy ze sobą.
Ubrania... No cóż, Chiny to fabryka wszystkich znanych Tobie marek. Jednakże kupowanie w znanych sieciówkach to sprawa trochę kosztowna, jest drożej. Radziłabym szukać mniejszych bazarków i sklepików. Może jakością nie porażają, ale na podróż wystarczą. Nie mam zbyt wielu doświadczeń w tym względzie, a jeżeli już jakieś są, to raczej kojarzą mi się z drożyzną. Ale to może tylko dlatego, że nie przykładałam się do tej materii wystarczająco.
W sieciówkach kojarzę, że zwykła bluzeczka kosztowała ponad 200 yuanów, czyli ok. 110 zł, w pomniejszym sklepiku ok. 50 yuanów. Nie martw się jednak, jestem pewna, że w każdym mieście są dzielnice lub duże domy handlowe, gdzie sprzedają ubrania po taniości.
Ciężko mi powiedzieć, zależy co rozumiesz przez "drobne wydatki" i na jak długo lecisz, bo przeoczyłam...
Niestety w dziedzinie elektroniki tutaj jestem zielona, ale jeżeli chcesz coś firmowego, to ceny będę podobne do tych w Polsce. Słyszałam, że są miejsca, gdzie podróbki są tanie, ale nie jestem znawcą tematu niestety...
Czasami są suszarki, czasami nie ma, to zależy od hotelu tak naprawdę, jak w Polsce
Skontaktuj się z hotelem i po prostu zapytaj, tak będzie łatwiej
Październik to łagodny miesiąc, trochę jak u nas lato. Raz chłodniej, ale przeważnie ciepło, czasami także prawdziwe upały! Obecnie jest 28 stopni na południu, w mieście Hangzhou, w Pekinie najpewniej jest trochę chłodniej. Zależy, gdzie jedziesz
Tak, soki są. Z tym że ciężko o naturalne, ale jeżeli pytasz o słodzone napoje, jak u nas fortuna, to tak, są