Forum Ogrodnicze Oaza

Witam . Mieszkam na poludniu Europy. Slonce jest tu br.ostre latem. Dla mnie sa trzy kategorie roslin podzielonych ze wzgledu na zapotrzebowanie na slonce: 1/ w pelnym sloncu 2/ w polsloncu 3/ w cieniu. Mam balkon na ktory swieci slonce przez 4 godziny dziennie. Do ktorej kategori nalezy moj balkon? Na roze chyba nie wystarczy. Oprocz tych czterech godzin slonca mam wplyw na naslonecznienie balkonu dzieki markizie. Moge nia manipulowac tj spuscic lub podniesc. Nie wiem jakie kwiaty mam kupic. Najladniejsze kwiaty to sa te ktore potrzebuja duzo slonca.Na nie mam ochote /petunie/. Te cztery godziny slonca na moim balkonie wystarcza? Z kolei 4 godziny na sloncu zniszczy wrazliwe kwiaty/ te na cien/ na swiatlo soneczne? Probuje wiec i takie kwiaty i inne...predzej czy pozniej sa to wyrzucenia. Tylko wydaje pieniadze na darmo. Dziekuje

Jeśli to południe Europy, każda roślina balkonowa lubiąca słońce, będzie się dobrze czuła. Światła jest dużo, nawet w cieniu.
Martw się raczej podlewaniem.

Może spróbuj tych roślin które mają sąsiadki, takich które świetnie rosną na innych balkonach o podobnym nasłonecznieniu. Zacznij od prostych np. pelargonii zwisającej są może banalne ale niezawodne, można na nich potrenować.

Na południu Europy w słońcu w środku lata temperatury potrafią być konkretne W Grecji widziałam w doniczkach piękne kępy przypołudników stokrotkowych, lawendy, oleandry, a róże chińskie rosły tam, jak u nas dziki bez Tyle, że podlewać trzeba czasem ze 2 razy dziennie

Dwa razy dziennie to w zimnej Polsce trzeba podlewać, na południu bym szedł w nawadnianie. Chyba że ktoś ma pracę z domu.
:>