Forum Ogrodnicze Oaza

Hoja bardzo chętna do współpracy, szybko się ukorzenia. Jej liście pięknie się przebarwiają w promieniach słońca na bordowy kolor. Na tak przebarwionym liściu bardzo dobrze są widoczne jej jasne unerwienia





i listek do którego słońce nie dotarło:

Piękna !
Dla mnie nie okazała się łatwą odmianą,nawet ponownie ukorzeniona padła mi

Krysiu cudowna

Nati, ja z doświadczenia wiem, że to, co np. ładnie rośnie u mnie, niekoniecznie musi tak samo rosnąć u Ciebie. Wbrew pozorom każdy ma inne warunki domowe.

Kerstin2309 wrote:
Taaaaaaaaa, chętna to ona jest, ale do zasuszania pędów.
Po raz enty wypuściła kolejny pęd i zasuszyła. Rośnie drugi, ciekawe jak szybko zasuszy go

Oooo? Kogo to ja widzę? Od razu mi lepiej! Na serio tak opornie ci idzie?

Serio serio. Jeśli kolejnej zimy nie przetrzyma jak należy to do kosza pójdzie.
Ja już dawno twierdziłem że jedyna hoja która nie grymasi to h. kerri

To nie puszczaj jej do kosza, tylko do mnie.

H. nicholsoniae.

Witam, ja także posiadam tę ślicznotkę, niestety troszkę trwało, zanim się "dotarłyśmy".
Kupiłam ją zeszłego lata, jednowęzłową szczepkę, którą ukorzeniłam w keramzycie. Po przesadzeniu do ziemi zaczęła trochę się fochować, ale ostatecznie, na oknie zachodnim puściła pierwsze liście... Choć dodam, że rośnie wolno, z moich hoi tylko finnlaysonii ją w tym bije

Mam jeszcze pytanie do osób, które trochę lepiej znają się na hojach. Jakie znacie odmiany H. nicholsoniae? I czy dyskusja my. tego, czy H. nicholsoniae i H. potsii to jeden gatunek czy dwa, zakończyła się jakimś- choćby tymczasowym (wiadomo jak to jest z systematyką) rozwiązaniem?

Wracając do odmian, moja maleńka to ponoć odmiana 'Cinnamon Candy', była ładniej wybarwiona, ale lato spędzała w pokoju na poddaszu, gdzie nie było tak dużo słońca, jak powinno (musiałam z całym żywym dodatkiem opuścić mieszkanie na czas dużego remontu).'Widziałam zdjęcia odmiany 'Grey Ghost'- ogólnie kocham rośliny w takich szaro-srebrnawych odcieniach, ale u tej wolę chyba odmiany z czerwienią.
I ostatnia sprawa: kwiaty. Nie znalazłam zdjęć kwitnącej H. nicholsoniae, jedynie czytałam, że może mieć kwiaty różowe lub limonkowo-białe.