Forum Ogrodnicze Oaza

Mam problem z jedną z moich hojek - otóż pomarszczyły się jej listki. Nie wszystkie, raptem kilka i to tych przy ziemi, góra normalnie wypuszcza młode liście, ale kilka tych na dole jest nieciekawych. Acha - rzecz dotyczy hoi Compacty Regalis. Czy to choroba, czy błędy uprawowe?

Kasia a w jakim miejscu ona stoi i jak często ją podlewasz?
U mnie ostatnio też jednej z hoi pomarszczyły się dolne liście a góra była ok. Okazało się po prostu ją przesuszyłam.
Słońce teraz dość mocno świeci, kaloryfery grzały pod parapetem a ja podlewałam raz na tydzień tak jak to robiłam w środku zimy...a to jednak przy tych warunkach było za mało.

Hmm, to prawdopodobne, że to przesuszenie. Wisi na południowym oknie, zasłania ją firanka, ale ziemię ma bardzo przepuszczalną. Wydawało mi się, że podlewałam często - co dwa, trzy dni - ale może i to za mało? Widzę, że te które stoja na parapecie piją wodę aż miło - codziennie je podlewam Dzięki Cynthio, znaczy się, że jeszcze dużo muszę się nauczyc

Kasiu, w worek ją na parę dni...Powinno pomóc...Oczywiście wietrzyć...

Moje marszczą liście najczęściej po zalaniu.

Marszczenie liści zdarza się także wtedy, gdy hoja jest prowadzona w hydro w opcji zwisającej i gdy nie zauważamy wysokości wskaźnika poziomu wody. Ja tak teraz miałam z moją obscurą, gdy zapomniałam uzupełnić brakującą wodę. Liście się pomarszczyły a część kwiatków roślina zrzuciła. Więc i z przesuszenia podłoża liście też się mogą pomarszczyć. Niektóre hoje marszczą liście np. z powodu niewłaściwego umiejscowienia rośliny np. hoja lubiąca chłód zostaje umieszczona na parapecie południowego okna i z powodu zbyt wysokich temperatur zwija liście marszczy je by zachować jak najwięcej wilgoci w sobie. Tak kiedyś miałam z hoją bellą. Na południowym oknie mi marniała a po przestawieniu na okno wschodnie odżyła z ulgą.