Forum Ogrodnicze Oaza

Nolina wygięta, noga słonia, bokarnea wygięta
Nolina recurvata syn. Beaucarnea recurvata

Charakterystyka rośliny

-wysokość: do 200 cm
- dekoracyjność: pędy, ulistnienie
- korona: kopulasta
- gleba: przepuszczalna
- wilgotność: gleba umiarkowanie sucha
- stanowisko: słońce
- zastosowanie: pojemniki, wnętrza

Nolina zwana potocznie "nogą słonia", to bardzo sympatyczna i odporna na warunki mieszkaniowe roślina doniczkowa. Nie wymaga szczególnej pielęgnacji i jest bardzo długowieczna.

Nolina jest spokrewniona z jukką (Yucca) i należy do tej samej rodziny liliowatych (Liliaceae). W naturalnym środowisku jest to krzew lub drzewo. Pień u podstawy ma bulwiaste zgrubienie, a z jego wierzchołka wyrasta pęk długich, wąskich , łukowato zwieszających się szarozielonych liści.

Nolina wygięta (Nolina recurvata) to stara nazwa, ale i tak częściej używana niż nowa nazwa rośliny bokarnea wygięta (Beaucarnea recurvata). Roślina znana jest pod wieloma innymi nazwami - m.in. drzewo butelkowe, małpie drzewo, grudkowaty pień, końska grzywa, palma wodna oraz wspominana noga słonia.

Zdrewniała łodyga noliny służy roślinie jako zbiornik wody - stąd jej charakterystyczny pękaty kształt. Z jej szczytu wyrastają kępy trawiastych liści, które przypominają koński ogon. Mogą osiągać nawet 90 cm długości.

Nolina rośnie bardzo wolno. Najczęściej spotykane egzemplarze mają po 30-60 cm. Wielkość taką osiąga po kilkunastu latach. W mieszkaniu kwitnie sporadycznie. Kwiatostany wytwarzają tylko starsze egzemplarze. Jest to roślina długowieczna, przy odpowiedniej pielęgnacji po wielu latach może osiągnąć 2 metry wysokości.

Nolina dobrze rośnie w temperaturze pokojowej. Najlepiej rośnie w temperaturze 20-25 °C, w miejscu jasnym i słonecznym. Wiosną i latem podlewamy rzadko ale obficie tak, by ziemia nasiąkła dobrze wodą. Pomiędzy kolejnymi podlewaniami podłoże musi dobrze przeschnąć. Zimą podlewanie ograniczamy do minimum. Podłoże powinno być przepuszczalne a na dnie doniczki musi być warstwa drenażu.

Dla mnie jest roślina praktycznie bezobsługowa, wyhodowana z malutkiej "cebulki", trzymam ją w pracy i na prawdę nic jej nie przeszkadza, serdecznie polecam, muszę tylko jej kupić wysoką donicę lub stojak.

Przepiękny okaz Noliny. Niestety trzeba uważać na nią gdyż trzymana w zbyt ciepłych pomieszczeniach ma tendencję do zasuszania końcówek liści, co wygląda nieestetycznie. Wiesz co.... dla niej najlepsza by była doniczka ''palmówka'' wąska, niezbyt szeroka i wysoka.

Masz rację, muszę takiej poszukać

Nolina - Francja.

Wow, też bym taką chciała mieć, z jednej strony, z drugiej nie, bo gdzie bym ją musiała trzymać

Mam 3 noliny które rosną w różnych warunkach, bardzo je lubię bo są bezproblemowe.

Świetne , nogi sama wyhodowałaś, czy takie kupiłaś?

Kupione jako małe roślinki a takie mutanty porosły .

Bardzo ładne okazy i ogromnie zadbane. Widać że im dobrze jest u Ciebie.

Naprawdę zadbane okazy Zdradź nam jak je uprawiasz, nawozisz może jakimiś nawozami

No cóż ja mam napisać. Specjalnie to ja się nie przykładam do uprawy. Podlewam, przesadzam jak trzeba to od czasu do czasu odżywka no i to wszystko. No i dość dużo światła

Czyli okno wschodnie lub południowe, powinno być dla nich dobre? Czy jednak wolą rozproszone światło ?

Pierwsza na zdjęciu okno wschodnie temp. ok. 20*C zaraz obok grzejnika, bo nie mam gdzie postawić. Ale jak była młodsza stała przy zachodnim oknie, bardzo blisko. Dwie pozostałe temp. max 15*C zimą i zachodnie okno bezpośrednio przy szybie. Latem jest tam patelnia.

Dzięki za opis, czyli jednak też potrzebują spoczynku. Dobrze wiedzieć

A ja przedstawiam swoje 11 miesięczne maleństwo (uprawa od nasiona). W trakcie tego okresu, popełniłem mnóstwo błędów, przez co roślina wygląda, jak wygląda. Jeżeli komuś przyjdzie ochota na wysiewanie, od razu przestrzegę przed nadmiernym wyciąganiem siewki . Caudex ma być w ziemi! Ja niestety z obawy przed zgniciem Noliny, wyciągnąłem ją zbyt wysoko, no i ograniczałem podlewanie (informacje zaciągnąłem z Internetu). Wziąłem się za nią jakoś miesiąc temu-ale już po swojemu. Nowa ziemia, głębiej wsadzona roślina i dużo wody. Dziś dodałem drenażu i aż zaniemówiłem z wrażenia, kiedy zobaczyłem w końcu korzenie!!! Tak, ona przez prawie rok nie miała praktycznie korzeni :/. Aktualnie zaczyna szaleć z liśćmi, a caudex pięknie się rozbudowuje. Coś z tego jednak będzie

Moja dwudziestoczteroletnia nolina jest na zdjęciu od połowy maja do początku listopada stoi w ogrodzie a zimą w domu jak na zdjęciu. Naturalnie z tak dużą rośliną ważącą kilkadziesiąt kg jest sporo zachodu, ale jak widać warto. Wiosną na zewnątrz trzeba początkowo chronić ją przed promieniami słonecznymi (zakładam jej kaptur z cienkiej cieniującej tkaniny) i dopiero po około 10 dniach pozwalam na pełne oświetlenie. Drugiej mniejszej około 8 letniej przez moją nieuwagę słońce spaliło jeden pióropusz. Na szczęście po trzech latach wypuściła nowy.