Forum Ogrodnicze Oaza

Witam!
Od ponad miesiąca jestem (nie)szczęśliwa posiadaczką fitoni
Roślinka od zakupu cały czas jest w jednym miejscu(nie przenoszę jej itp.), w pokoju z oknem wschodnim, w temperaturze 16-19°C.
Jakiś tydzień temu zauważyłam ze bardzo zmarniała, łodygi zrobiły się flakowate.. pomyślałam, pewnie ja przelałam, więc wyjełam ją z doniczki, osuszyłam papierem, ale zdziwiłam się bo wcale przelana nie była! Ziemia byla tyle co tyle wilgotna.. Włożyłam ja z powrotem do doniczki i zaczęła się podnosić,  ale znowu po nocy zmarniała.. Na drugi dzień napowietrzylam jej troszkę ziemię, podlałam i spryskałam wystawiłam na jakąś godzinkę na balkon i roslina znów odżyła. Ale znowu po nocy na kolejny dzień zmarniała i tak jest do teraz.. Już nie wiem czy podlewać czy nie? W nocy temperatura spada max do 16 stopni, możliwe że za zimno? Chociaż z drugiej strony wcześniej jej to nie przeszkadzało.. a może za ciemno? Już zgłupiałam i proszę o wasze porady!!

Fitonia jest typową rośliną lasów tropikalnych. Potrzebuje gleby wilgotnej. ale przepuszczalnej, by nadmiar wody odciekł. Podłoże musi być rozluźnione perlitem, gdyż roślina ta musi mieć dostęp powietrza do strefy korzeniowej. I najważniejsza rzecz, ogromna wilgoć w powietrzu, w lesie tropikalnym powietrze niemal się skrapla, tyle w nim wilgoci. W mieszkaniach, zwłaszcza ogrzewanych zimą powietrze jest bardzo suche.