Forum Ogrodnicze Oaza

Klonik -zeszłoroczna siewka stara się w kwitnieniu jak może,Chciałam białego a wyszedł taki.nie odgadłam telepatycznie.Miałam wiele sadzonek ale wszystkie " poszły w świat"....

Klonik coraz bardziej się stara,Chyba mu dobrze na tym parapecie....

Irenko kloniki przecudnej urody i gratuluję kwitnącej hojki

Zaczyna kwitnąć hoja -Lacunosa.To już drugie jej kwitnienie od Maja.Ledwo podrosła od kilku listków a już taka chętna do kwitnienia.Chociaż baldaszek kwiatowy taki malutki to wynagradza jego zapach i kosmate kwiatuszki .

Widać Irenko,że masz dobrą rękę do hoi tak pięknie Ci kwitną.

Ulu...kochana..bo to są hoje chętnie kwitnące.nie każda taka jest,Np,Karnosa(9)lat.w dalszym ciągu nawet o tym nie myśli.A ma najlepsze miejsce na ścianie przy oknie balkonowym 50 cm od okna.

Następna hoja już rozkwitła.Zapach intensywny tylko w pierwszym dniu.Hoja Lacunosa-Rebecca(tak myślę )ale głowy nie dam ...

Czytałam, że właśnie lacunosy tak chętnie kwitną i pięknie pachną. Nie masz za dużo listków Irenko?
Moja kilkunastoletnia carnosa też kilka lat nie kwitła, ale jak zaczęła to po trzy razy w roku.
Zapach z kilkudziesięciu koszyczków kwiatowych był tak duszący, że wyeksmitowałam ją do kuchni, bo spać nie mogłam.

Oczywiście.że mam i się z chęcią podzielę.Niektóre to jeszcze małe Ale sukcesywnie będę się dzieliła nie sprzedawała. więc u mnie wchodzi w grę tylko wymiana.no bo wiesz...te koszty wysyłki.Więc na pw proszę to się dogadamy.

irlandia wrote:

Irenko

Piękne zdrowe kolekcje , masz łapkę do zielonego Różne doniczkowe już przerabiałam episcii jeszcze nie i tak się zastanawiam , że na jedną to się chyba skuszę Mają jakieś konkretne wymagania ?
Irenko , gałązki ceropegii ukorzeniły się bez problemu , nawet podjęły wzrost za to liski uparciuchy hm...mają korzonki żyją ale ze wzrostem czekają na coś tylko nie wiem na co może za mało do nich gadam , a może postraszyć kompostownikiem , na niektóre to działa

Rozśmieszyłaś mnie..z tym kompostownikiem...Episcie są wręcz śliczne.Szczególnie teraz na wiosnę...to jest w nich najlepsze,że nie tylko mają ładne liście ale jeszcze w dodatku ładnie kwitną.Jednak bardzo im jest ciężko z zimowaniem w pokoju ocieplanym kaloryferami,Czyli w suchym powietrzu.ale jak już od Lutego poczują słoneczko to ruszają niczym na pochód Pierwszomajowy...Z dnia na dzień bardzo stają się żywotne. Jedną śliczną Country brilance-straciłam.Po prostu za mocną ją poprzycinałam,by podzielić się na forach z dziewczynami,No i niestety marniała marniała aż zmarniała,Teraz patrzę gdzie to by ją zdobyć.Mam na allegro znajomą o nicku hoyahoja ona je sprzedaje i to od niej mam wszystkie.Na razie teraz ich nie ma ale w Czerwcu wznowi sprzedaż.chociaż to jest droga sprzedawczyni,ale trudno.to za piękna Episcia bym jej nie miała w kolekcji.Ja oczywiście też w Czerwcu-Lipcu będę przycinała. Ja jednak nie prowadzę handlu roślinkami.Twierdzę,że to barbarzyństwo na chciejstwach forumowiczów by na nich zarabiać....by jeszcze za to płacić.Ja tylko się wymieniam.Taka u mnie zasada.Chociaż wolę też dostać jakąś .którą bym chciała posiadać.Jest to trochę utrudnione-albowiem nie posiadam ogrodu no i tak to chociaż byłabym nie stratna na wysyłkach -gdybym też coś dostała.Więc jak coś masz dla mnie to nie ma sprawy-możemy dobić targu za 2 m-ce.Mam również i Ceropegie.:Denticulata,Sandersoni i cimiciodora(jakoś tak).......doszłam do wniosku,że najlepiej rozmnażają się wiosną.Jesienią -nie bardzo. ....ale się rozpisałam.W tej chwili mogę się podzielić Denticulatą...reszta jeszcze małe,, chociaż Sandersoni jest już kilkuletnia ale teraz kwitnie...Pa dziewczyny.

irlandia wrote:
Ja też bardzo żałuję, że nie masz ogrodu Irenko, bo wysłałabym Ci baaardzo dużą paczkę z różnymi roślinami
A tak to dostaniesz tylko małą.

Oglądałam te episcie na którymś forum. Ładne! I mają niesamowitą kolorystykę liści.
Bo kwiatki jak kwiatki...

Ulu przecież my się już dogadałyśmy ....chcę mleczko i koniec nic więcej,Popatrzyłam dziś i sporo ich będziesz miała i duże i małe...Jest tego.A mi się trochę parapety rozluźnią.Bo wiesz-co za dużo to i efektu brak...episcie też dam -część ciętych .Na razie kilka bo na razie nie rozrośnięte,ale one sa super do korzonków w wodzie.Rewelacyjnie-szybko puszczają je. Ich listki są niesamowicie połyskujące srebrem w słoneczku.

Dlatego Irenko napisałam : gdybyś miała ogród ale że go nie masz...
Szkoda! To taka fajna sprawa kawałek ogródka

Miałam działkę przez 20 lat.niestety na niej trzeba czasami pokręcić swoim szkieletem.a już coraz ciężej z tym no i dojazdy do niej, codzienne doglądanie itp.co innego mając ogródek przy domu.Jednak mam kawałek osiedlowego miniogródka-stworzonego przeze mnie.Inaczej bym bez tego żyć nie potrafiła.Ale mój mini ,jest obsadzony do maxa,i nic już tam nie wejdzie.A wiesz jak to pod blokiem-raryts -kwiat byłby chwilkę po rozkwitnięciu.No i nie ma sensu czegoś lepszego posadzić.Miałam oczywiście przez kilka lat kupione i posadzone bardzo piękne-duże róże ale nigdy ich tak na prawdę nie doczekałam bo już tuż przed pęknięciem została ścięta.więc się wkurzyłam i jesienią wszystkie wykopałam dla siostry na wieś.cieszę się jednak ze swoich krzewów,którymi obsadziłam swój blok dookoła.Teraz jak kwitną.to wszyscy się zachwycają.możesz zobaczyć je w moich tematach,Na razie zmykam.pa

Może nie od razu całą kolekcję ale jedną sztukę episcii warto postawić na parapecie między zieleniną , ożywi parapet .
Ja tak miałam z begoniami , dzieliłam dzieliłam aż sama walczyłam o utrzymanie kolekcji , sporo wyleciało. Na razie mam za dużo pracy ale z czasem poszukam tych utraconych . Od Ciebie właśnie mam Sandersoni to były gałązki do ukorzenienia + listki jakiejś hybrydy , nie wiem której mi wysyłałaś .

Witam kwiaty które masz są cudowne. Zainteresowała mnie roślinka obok hoji multiflory roślinka o drobnych listkach. Jak się nazywa? Podobają mi się jeszcze: kolumnea, adenium i episcie. Czy są to trudne rośliny uprawiane na parapecie domowym?