Forum Ogrodnicze Oaza

Jako, że mam do dyspozycji kwiatowej tylko jeden i to całkiem mały pokój zmusiłam niedawno swojego Ślubnego do stworzenia mi półek na okno. Urodą nie powalają, ale w swojej roli spełniają się bardzo dobrze. Wszystko to mam w swoim posiadaniu jest przygarnięte , więc niespecjalnie wiem co to za kwiaty. Odróżniam jedynie te bardziej popularne jak storczyki, hoję czy grudnika(wigilijnika jak kto woli). W małych doniczkach mam naszczepki grudników - biały, rożowy. Jak widać ten większy żółty akurat kwitnie;) W okrągłej misie bytują bambusy i dwie mandarynki z pestki.
Na drugim oknie w skrzynce na przesadzenie do ziemi czekają gąbczaki walcowate- pierwszy raz mam to cudo. Na dole moje mniej lub bardziej udane próby z mini ogródkami w szkle. W najmniejszym słoiku dąbrówka, która pochłonęła nam połowę ogródkai ciężko się jej wyzbyć. W jednym jakieś coś sukulentowate z Biedronki, aczkolwiek chyba mu nie służy taki klimat bo biednieje. Trzeci słój to mech w połączeniu z czymś co wcześniej żyło na skalniaku- niestety nie wiem co to za roślinka.

Półeczka bardzo pomysłowa, a jak radzisz sobie z otwieraniem okna?
Takie mini ogrody w szkle lepiej robić z niewielkich roślin doniczkowych mogą być sukulenty, tylko wtedy nie wolno ich zbyt często podlewać lub jakieś tropikalne paprocie, wtedy z kolei wykluczone jest zbyt nasłonecznione miejsce

Świetne zastosowanie dla weków!
A ja nie wiedziałam co z nimi zrobić.
Będę ukorzeniać tam roślinki. To super miniszklarenka

Znam to bardzo dobrze. Mało miejsca i chęć posiadania dużej ilości roślin. w poprzednim mieszkaniu,też miałam takie półeczki na oknach i pełno haczyków wbitych w sufit przy oknie. Wg przysłowia " dla chcącego... "

inag1 wrote:
Albo według powiedzonka: ''Potrzeba - matką wynalazku''

Teraz tylko zapełniaj półeczki kwiatami. Pozdrawiam