Forum Ogrodnicze Oaza

Na temat skrętników nic nie napiszę, nic a nic - o!!!

Tola wrote: A tego knota to z rajstop zrobiłaś? Też myślę nad knotową opcją...


Verciu, widzę że się oblizujesz? Czyżbyś miała smaka na skrętole?

Strach się przyznać, lepiej zapobiegawczo

Ała, to boli! No co? Za co? Myśmy z Tolą twoje serducho chciały wyczulić na dodatkowe piękno, a nam się od Ciebie w nagrodę po łbie dostało.

Krysiu, knota nie zrobiłam z rajstop...jak dla mnie, to nawet najcieniej przycięty i tak jest za gruby i daje dużo wody.
Kupiłam cienki sznurek ze sztucznego włókna

Rozpoczyna kwitnienie Zvieznyj Abażur






I taki sobie widoczek...

Tolu, ten okres kwitnieniowy skrętników zawsze mnie wprowadzał w zachwycenie. Normalnie jak patrzę teraz na twój zbiorek, to od razu mi się przypominają wspominki skrętnikowych parapetów w moim domu. U mnie za jakiś czas pokaże buźkę pani Prada, DS-Kobieca Logika i jakiś skręcior bez fiszki (to chyba ten, co go zeszłej jesieni dostałam od sąsiadki). Tylko Dawid T. jest obrażony na kwitnienia.

Prada kwitnie, ale nie podoba mi się zdjęcie, dlatego je pominęłam







A Kobieca Logika mnie nie zaakceptowała...trudno...rozstałyśmy się

Moja też jakaś jakby chimeryczna jest. Coś tak mi się zdaje że po kwitnieniu pozostanie po niej tylko wspomnienie.

Trzy ujęcia

I kolejne fotki

Tola, skoro ty mnie kusisz, to ja Ciebie też; wejdź tu: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...ria-odmian-dimetrisa
Uwierz mi, że naprawdę warto!! Tylko wcześniej łyknij se jakieś kropelki walerianowe czy cóś takowego.

Krysiu, znam wiele z tych odmian Pawła Jenikeva
Często oglądam filmiki które wrzuca na Facebooku.
Ja ostatnio zakochałam się w odmianach UA Julii Sklarovej

Masz rację.... na punkcie tych cudnych odmian można oszajbieć na maxa!! Ja już nie podlegam resocjalizacji. Jestem w nich zakochana od wielu lat. I gdyby nie ten przeklęty pomór skrętnikowy, to pewnie miałabym dzisiaj ze 120 odmian.

Tia....skąd ja to znam? Na szczęście zauważam, że wiele odmian jest do siebie uderzająco podobnych.
I co by nie mówić: najpiękniejsze i najbardziej dostępne są dla mnie odmiany Naszego, rodzimego Piotra Kleszczyńskiego.
A odmiany UA Julii Sklarowej są w takich cenach, ze klękajcie narody: od 8 EURO od sadzonki + koszty przesyłki.A te najpiękniejsze to nawet 12, 15 EURO

Święta prawda! Te ceny ''obcych skrętników'' powalają największego twardziela na glebę.

Dzisiejsze "nowości"

Siewka Justa x Moroznyje Wzory

Początek czerwca