Forum Ogrodnicze Oaza

Tola wrote:
Tak, zdecydowanie tego proszę mi dołożyć

Masz jak w banku

Wieczorne klimaty ....gdy upajasz się grą świateł i cieni a wszystko dookoła staje się takie nierzeczywiste

Jeden z uroczych zakątków

Dookoła tyle kwitnień...aż kipi od kolorów i kształtów...a tutaj...cisza....Gdzie jesteście...a?

W taki dzień ujrzeć w jednym miejscu tyle kwitnień, to jak ujrzeć raj na własne oczy! Po prostu cudnie, kolorowo i kwitnąco!!

Krysiu, TO Z OKAZJI DNIA MATKI

Jeszcze kilka ujęć...toż taki dzień jest tylko raz w roku

Jesteśmy. I podziwiamy. A co niektórzy czasu nie mają na pisanie, bo albo latają z wodą przy skretnikach.Albo z samymi skretnikami po pokojach.Kilka upalnych dni i... nie wyrabiam

Wiesz, Kasiu można pomyśleć o knocie. Teraz jak znalazł a jesienią można wyjąć...chociaż, pewnie jesienią i tak będziemy przesadzać.
Mnie zdarza się podlewać nawet dwa razy

Nowe kwitnienia

Tolciu, a czy ty próbowałaś zapylać skrętniki by stworzyć nową odmianę? Próbowałam zapylić Blask fioletowym skrętnikiem z kreseczkami i chyba jemu (skrętnikowi) się zaciążyło. Trzymaj kciuki by nasionka dojrzały. Ciekawe co z tego wyjdzie gdy posieję, urośnie i....zakwitnie. Już jestem podekscytowana!!
Ja się teraz przerzucam na czerwone, ciemno różowe i tego typu, bo niebieskości mi wystarczy wśród skrętników.

Super, Rybko
U mnie Anna się zbiesiła i będzie miała potomstwo.Tylko nie upilnowałam i nie znam tatusia
Osobiście nie zapylam bo nie mam gdzie ich rozmnażać

A to dzisiejsze klimaty

Jeśli mi się stworzy nowa odmiana, to będę musiała dopytać pana Piotra Kleszczyńskiego gdzie i jak się rejestryje nowe odmiany roślin (chyba za daleko wybiegam marzeniami w przyszłość, co nie?). Zachwycił mnie twój Rubens, cudownie by mi pasował do Kamy.

Z tą rejestracją to nie jest taka prosta sprawa

www.gesneriadsociety.org/ir_ges/indexStrep.htm

Krystencjo, gromadż nazwy tych, które sobie upatrzysz...jakoś się dogadamy

Ale ja spłukana jestem, aż się po mnie woda leje!

Ogólnie, nikomu nie jest łatwo, niestety
A hobby musi na siebie zarobić, prawda? Sama o tym wiesz

Jasne że wiem. Kto jak kto, ale ja bym miała tego nie wiedzieć?

No właśnie...
Wiesz, wczoraj zamówiłam listek odmiany UA za który zapłaciłam 17 zł.Na szczęście podróż z Ukrainy do Polski mam załatwioną za free.Doliczyć do tego trzeba tylko przesyłkę w Polsce Paczka 24.
A potem niecierpliwe oczekiwanie na maluchy