Forum Ogrodnicze Oaza

Sobie kwitniemy....

Oj Tola, Tola - kusisz i kusisz.......................................Jak już uporam się z remontem, to

I o to chodzi..........

Nowe ujęcia

U mnie podobne szaleństwo, zaczyna brakować miejsca

Dzisiejsze powitanie

Śliczny jest kolor tego skrętnika.

Cudny! Zazdrość mnie bierze ale brak już mi miejsca na kolejne odmiany:)

Tia...też musiałam ograniczyć ilość fiołków
Coś za coś....

Cudne bogate w kwiaty odmiany
tak tylko pozazdrościć,jak się napatrzę to zaraz muszę mieć ,..a miejsca malutko.
Podziwiam tym bardziej ,że mi jakoś nie wychodzi z nimi

Mnie na początku też nie wychodziło...Dlatego zaczęłam przekopywać internet i...uzyskałam całkiem spory pakiet informacji na ich temat...
Wtedy poszło już jak po maśle...odpukać

Jana...

Widzę, że masz dużo skrętników i pewnie duże doświadczenie z nimi. Czy możesz mi powiedzieć jak najszybciej ukorzenić skrętniki?

To zależy, bo jedne raz się szybciej ukorzeniają w ziemi, a innym razem szybcie się to osiąga w wodzie. I tak to zależy od ich - w pewnym stopniu - ''humoru''.

Pierwszy kwiatek kolejnej odmiany

Śliczny kolor

Kolor jest trochę przekłamany ...Niestety, wiele naszych aparatów fotograficznych zmienia barwę
Tak naprawdę jest więcej fioletu,....chociaż i tak ta odmiana ma dużo niebieskości (ku mojej uciesze).
Zauważam, że w świecie skrętników najwięcej jest odcieni fiołkowo niebieskich.

Sheltie napisałam ci pw

Piękne Twoje skrętasy . Niestety to nie moja bajka . Już 2 razy zaczynałam z nimi przygodę , niestety to była porażka . Nie powiem rosły i nawet kwitły , ale zawsze zasychały im liście .