Forum Ogrodnicze Oaza

Tolciu, Rainbow Knight dostał właśnie nowe podłoże. Natomiast Blushing Bride dostanie nowe podłoże i nową doniczkę. Bo przyszły bez podłoża.
Krysiu, często śledzę poczynania Twoje i Tolci, ale nie zostawiam po sobie śladu

Taki...CICHO CIEMNY .............

U Ciebie nowości skrętnikowe są super i z lekka takich wielkoludów Ci zazdroszczę - ale tylko pozytywnie!! U mnie też doszły nowe roślinki, ale to hoje; panna heuschkeliana w wersji pink i w wersji yellow oraz panna cv. Bent. Właśnie wstawiłam ich fotki (już są w nowych ''domkach'' po które specjalnie leciałam).

Michał co tu tak cicho w wątku.Nic się nie dzieje wśród skrętników.
Widziałam u Krysi listę

No, przydałoby się jakoś odkurzyć skrętnikowo ten twój wątek, tym bardziej że pani wiosna już do drzwi zaczyna pukać.

Za wiele się nie dzieje w śród skrętników, a raczej skrętnika. Niestety dwa w niedługim czasie po pokazaniu ich na forum Rainbow Knight oraz Blushing Bride
padły z nieznanych mi przyczyn. Został jeden, w zasadzie jedna bo to Silvia od Krysi (Kerstin2309). Twarda z niej sztuka, to trzeba przyznać i się nie daje

Prawda, twarda sztuka
Widzę, że jest zaatakowana przez grzyba.
Szybko podlej Miedzianem
Pomyśl też żeby zastosować po 10-14 dniach Previcur (nigdy nie wiadomo z jakimi grzybami ma się do czynienia)

Musiałbym kupić Miedzian bo niestety nie posiadam. Storczyki nie chorują to i takich preparatów nie posiadam

Tolu, w jakich proporcjach rozrobić miedzian z wodą ? I co ile podlewać, nawet zapobiegawczo. Jutro lub w piątek przyjedzie kolejna sadzonka
więc przydało by sie trochę takiej wiedzy

Może ja odpowiem bo akurat dzisiaj kupowałam miedzian. Rozrabia się go w proporcji 1g na 0,5-1 l wody.
Ja podlewam nim skrętniki średnio raz w miesiącu

Dorotko dziękuję serdecznie Besos

Michał poczytaj ulotkę od miedzianu.Środki grzybowe można stosować określoną ilość razy bo potem podlewanie nimi traci sens.Miedzianem można chyba trzy czy cztery razy za koleją.Można stosować np.dwa środki na zmianę.Ja stosuję Midlex można też Topsin.Grzyby na które działamy tymi środkami uodparniają się co jest zupełnie normalne.

Jolu, bardzo mi pomogłaś. Dziękuję serdecznie,

No do trzech razy sztuka, zobaczymy czy Spin Art podoła i zakwitnie

Michale przy Twoich wyczynach storczykowych dziwne byłoby gdybyś nie dał sobie rady z jednym małym skrętnikiem

Już dwa razy miałem Spin Art'a i zamęczyłem go. Cóż po poczynaniach z skrętnikiem Sylvia, może w końcu się uda
Fakt dogaduje się ze storczykami, ale nie ze wszystkimi gatunkami. Także nie do wszystkiego mam dobrą rękę.
Bardzo lubię rośliny wszelakie, ale nie każde u mnie się sprawdzają 

Nie skrętnikowe, ale co w rodzinie to nie zginie. Fiołka mi się zachciało




Dzisiaj zostały do mnie wysłane jeszcze listki kilku odmian i zobaczymy co z tego wyniknie

Powodzenia z nowym skrętnikiem!
Fiołek śliczny