Forum Ogrodnicze Oaza

Witam wszystkich,
jestem amatorem pielęgnacji swoich roślin doniczkowych i nie ukrywam, że założyłem 5 minut temu konto na tym forum aby stworzyć moim roślinom jak najlepsze warunki dzięki Waszej pomocy.
Jednak aby się to stało muszę jednak zweryfikować czy moje obawy odnośnie ich stanu są uzasadnione, dlatego proszę o pomoc osoby, u których goszczą takie rośliny.
Chciałbym zacząć od fikusa. Zauważyłem, że jego, pojedyńcze, liście są takie jakby "zmięte". Ponadto w przypadu 40% liście znajdujących się na roślinie delikatnie końcówki są żółte. Podejrzewać mogę, zgodnie z tym co na internecie wyczytałem, że żółte końcówki wynikają z małej wilgotności powietrza. Jak sprawić aby roślina miała wilgotność odpowiednią? Dlaczego jej liście są "zmięte"?
Kolejnym celem jest nolina wygięta. Rok temu przyciąłem solidnie roślinkę przed wiosną aby zaczęła żyć na nowo gdyż duża część liści była po prostu brązowa, a dla mojego wrażliwego oka na szczegóły wręcz to było kłujące. Roślinka normalnie odżyła, jest z nią wszystko w porządku oprócz paru liści, które również wydają się "wymięte" i nie wyglądają na sztywne. Końcówek brązowych nie ma zbyt wiele, obstawiał bym 10% liści. Obawy dotyczą gnicia pnia gdyż jego ubarwienie graniczące z ziemią wygląda po prostu źle. Proszę o pomoc, zależy mi na moich roślinach.

Obejrzyj dokładnie spodnią stronę liści fikusa, czasami są to objawy żerowania pasożytów, nolina zrzuca dolne liście, żeby tworzyć pień, natomiast końcówki zasychają z powodu małej wilgotności w powietrzu.