Forum Ogrodnicze Oaza

Bea, ja zrobiłam tak. Włożyłam do plastikowych półlitrowych pojemników trochę ziemi, której używam do siewu pomidorów i innych warzyw. Rozsypałam nasiona, lekko spryskałam i zakryłam pokrywkami, w których zrobiłam małe szczeliny nożem. Bardzo dobrze utrzymuje się wilgoć, tylko raz pryskałam od czau wysiewu. Raz dziennie zaglądam i na razie jest dobrze. Mam nadzieję, że coś mi się uda wyhodować.

Daj się namówić i spróbuj.

Tola wrote: Witaj tak tak niedawny ,ooo to muszę zabrać z parapetu gdzie grzejnik grzeje brr.
Znów je mam przesadzać ? acha bo się rozrosną :wink2
Dziękuję za poradę tak zrobię ,uciekam na drugi parapet NA DR

Marlenka wrote: Bea...nasionka jeszcze mam
A tu można poczytać: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/7...pozyskiwane-z-nasion

Wysiewane w różnych odstępach czasu:
28.8.'21
21.11.'21
6.01.'22

Grażynko, kusisz, kusisz
Ale chyba faktycznie spróbuję, bo nie lubię się poddawać

Marlenko dzięki za odzew, skuszona Twoimi ślicznymi malutkimi wschodami i ponowioną propozycją Toli spróbuję raz jeszcze

Śliczne to są u Toli. Mam nadzieję, że kiedyś się takich doczekam.

Marlenko....szybciej niż myślisz....

Dzisiejsze powitanie: to zapowiedż kolorów WIOSNY i słońca którego tak bardzo brak ...

Często zdarza mi się sytuacja, że w trakcie podlewania "wpadnie" mi w oko jakiś "obazek"... Więc natychmiast łapię za aparat żeby go uwiecznić

Pozdrowienia dla Beatki ...
A tutaj chcę wam pokazać, jak dwie odmiany zupełnie różnych selekcjonerów z daleka są łudząco podobne ....dopiero bliższa perspektywa pokazuje znaczące różnice rysunku





Polka Red



RD - Różowa Pantera

Dzięki, Skrętnikowa Królowo
Wiesz, ja teraz codziennie latam do moich nasionek i zaglądam, kiedy coś się zazieleni... O ile tak się stanie
Ale trzeba mieć nadzieję

To jednak skusiłaś się? Kiedy wysiałaś?

Tola przysłała mi nasionka w zeszłym tygodniu i właśnie się grzeją na parapecie.
Codziennie doglądam przez szybkę i mam taką cichutką nadzieję, że w końcu mi się uda

Beatko, ale one mają tylko światło dnia? Czy może jest tam jakaś lampa?
Musisz koniecznie wydłużyć czas oświetlenia

Oczywiście, że jest lampa
Pamiętam, że trzeba je doświetlać, a mój M obiecał dojechać w weekend po jakąś listwę...

Chcę wam pokazać jak pięknie przyrastają korzenie po styczniowym przesadzaniu.
Poza tym, posadziłam tego skrętnika w wysokim pojemniku ponieważ musiał mieć oparcie by wyłapać stabilizację.Widać, że bardzo mu ta sytuacja odpowiada

Super a czy w tym pojemniku zrobiłaś dziurki?

Nie, Beatko....ten pojemnik jak zresztą wszystkie pozostałe z tegorocznych nasadzeń nie ma dziurek. Natomiast spód wypełniłam keramzytem, dzięki czemu jest tam sporo powietrza.