Forum Ogrodnicze Oaza

może to błąd kardynalny, bo nie ta pora roku, ale jednak - sytuacja zmusza mnie do rozmnożenia draceny przez sadzonkę wierzchołkową.
to co posiadam, wygląda tak:
link 1
Chciałbym zrobić to najprościej, bo żaden ze mnie ogrodnik, czyli: najpierw ukorzenić przez umieszczenie wierzchołka draceny w wodzie.

Pytania przeto mam nastepujące:

1.
wierzchołek w tej chwili jest jaki jest, ale mozliwe, że doradzicie, by go skrócić, bo (np.) dół wierzchołka ma już za mocne "drewno", to już nie jest zielona, delikatna roślina. Jeśli mam skrócić - to jak?
link 2
- odciąć na poziomie linii (2)
- gdzieś miedzy (1), a (2)
- w innym miejscu?

a istniejące liście - usunąć trochę...?

2.
gdybym wykonywał to przez umieszczenie wierzchołka draceny w wodzie - co z tzw ukorzeniaczem, tzn. czy wykorzystać? jak? (a może to tylko dla ukorzeniania via torf+piasek?)

3.
załóżmy, że cała ta operacja z tym konkretnym wierzchołkiem ma sens i zostanie skrócony, bądż nie - wkłada się go w jakiś specjalny sposób do naczynia z wodą? jak to potem pielęgnować?

dzięki b. za podpowiedzi.

Ja robię takie rzeczy, ale zauważyłem że to jest Twój pierwszy post. Możesz się przedstawić bo nie wiem czy ???

chcesz żebym sie przedstawił bardziej niz to jest wymagane, tzn. - jak?

Wystarczy zdjęcie, dokładny adres i numer do konta w banku
Nic nie obcinaj,musi być trochę starego drewna bo z niego wypuści korzenie.Witaj

super, czyli konto ocaleje, pod most nie pójdę
trochę sie u mnie zmieniło, sadzonka wierzchołkowa tak teraz u mnie wygląda:
link 1
a do wody,tak na szybko, wstawiłem w ten sposób:
link 2
- co poprawić?
za dużo łodygi w wodzie zanurzone?
za mała odległość od dna?
etc.
Dzięki za wszelkie podpowiedzi

Jest OK.

no dobrze, to czekam aż się cos interesujacego pojawi

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...-powitalny-2019-2022

meldunek z frontu jest taki: po miesiącach w wodzie dracena nie zmarniała, trzyma sie dobrze, ale też nic specjalnego nie działo sie (aż do teraz):
link 1 (na chwilę z wody wyjąłem)

Teraz coś widze na dole samym...:
link 2

- czy to znaczy, że dracena łaskawie zaczyna puszczać korzenie?

Co dalej? Do ziemi chyba za wcześnie. Więc kiedy? czyli co jeszcze musi się wydarzyć?

Czy ktoś mi powie co to za choroba lub szkodnik ?

Tarcznik, ale może jeszcze ktoś potwierdzi lub nie.

Te ciemne kropki to miseczniki lub tarczniki.
Ale te białe drobne? To jakieś wełnowce.
Trzeba wszystko zdrapać. Dokładnie umyć, szczególnie w katach liści.

W czasie pandemii walczyłam z wełnowcami na pięknej ogromnej palmie w pracy. Nikt do niej nie zaglądał i tak się rozmnożyły, że zaczęła usychać. Problemem były te szkodniki, które weszły do podstawy. Niestety palma poległa.