Forum Ogrodnicze Oaza

Witam,
zima powoli odchodzi w zapomnienie i w związku z tym zaczęłam się zastanawiać nad możliwościami swojego ogrodu. Chciałabym zrobić z niego mała oazę spokoju, jednak wszystko psuje słup linii energetycznej stojący prawie na samym środku. Czy można coś z nim zrobić? Macie jakieś pomysły? Słyszałam również, że za taki słup przysługuje mi odszkodowanie, czy ktoś wie coś w tym temacie? Z góry dziękuję za pomoc

Najlepiej zamieść, jakieś fotki ze słupem w roli głównej.

Jeśli chodzi o odszkodowanie za ten słup, to wszystko zależy, czy figuruje on w księdze wieczystej, tzn. czy w księdze jest zapisane prawo służebności dla przesyłania prądu. Jeśli takiego wpisu nie ma należy wystosować pismo do zakładu energetycznego z informacją, że korzysta on z gruntu bez stosownej umowy i z propozycją zawarcia umowy - dzierżawy gruntu pod słup i w paśmie pod drutami.
Znajoma miała stację transformatorową na swojej działce wybudowaną gdzieś w latach 50-tych, wtedy nikt z właścicielami nie zawierał umów, więc wypłacili jej odszkodowanie za bezumowne korzystanie a potem opłatę dzierżawną. Ale lekko nie było, pamiętam, ze przez pół roku klęła i potrafiła opowiadać tylko o walce ze słupem

Słup możesz mieć obrośnięty milinem Tutaj pokazywałam taki: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...cans?start=36#186239

Każda osoba, która jest właścicielem nieruchomości na terenie której znajduje się słup linii energetycznej, rurociąg, gazociąg itp. z którego korzysta przedsiębiorstwo przesyłowe ma prawo do odszkodowania pod warunkiem, że ów obiekt nie znajduje się tam dłużej niż 30 lat. W przeciwnym razie sąd z dużym prawdopodobieństwem orzeknie służebność przesyłu na korzyść przedsiębiorstwa przesyłowego, tym samym odbierając podstawy do ubiegania się o odszkodowanie. Wtedy pozostaje wymyślić jak słup przerobić na ozdobę

Do milinu jest idealny! U mojej koleżanki dorósł do 2 piętra!
Widziałam u kogoś opleciony różami pnącymi. Chyba Veilchenblau i New Dawn.
Pięknie wyglądały przeplatając się.