Forum Ogrodnicze Oaza

Dobry wieczór wszystkim! . Dwa dni temu wykopałam z korzonkami w lesie borówkę. Chciałabym ją posadzić w doniczce, ale nie wiem czy się przyjmie. Kupiłam ukorzeniacz do roślin zielonych, w instrukcji jest napisane, że używać do roślin ozdobnych, więc nie wiem czy mogę go użyć do borówki?
Mam zamiar także zmieszać ziemię uniwersalną z nawozem do iglaków, aby zakwasić ziemię.I czy wystarczy ją zakwasić raz a wiosną posadzić borówkę na działce i tamta ziemię również zakwasić?
Doniczkę po posadzeniu roślin w ziemi dam od razu na balkon. Jednak czy w mrozy mam chować roślinę?. Czy da sobie radę z mrozem tak jak w lesie?.

Wprawdzie na borówkach z lasu nie bardzo się znam, ale każda roślina kwasolubna, w zasadzie każda roślina potraktowana w sposób, jaki zaplanowałaś, zostałaby zniszczona.

1) Skoro borówka ma korzenie, po co chcesz obsypywać ją ukorzeniaczem.
2) Nawóz zakwaszający to jednak nawóz, posadzenie świeżo wykopanej rośliny do nieodpowiedniej ziemi wymieszanej na dodatek z nawozem, to pewne zniszczenie korzeni, podobnie, jak nawożenie każdej rośliny szykującej się jesienią do spoczynku.
3) W lesie ziemia jest zazwyczaj osłonięta ściółką, drzewa i krzewy dodatkowo tworzą zaciszny mikroklimat. Korzenie są w ziemi, która w głębszych warstwach nie przemarza. Natomiast ziemia w doniczce jest z każdej strony narażona na przemarznięcie. Niektóre rośliny to wytrzymują, czy borówka też da radę odżyć mimo zamarznięcia korzeni - nie wiem.
4) Wnoszenie rośliny w czasie zimy do mieszkania i wynoszenie na zewnątrz powoduje rozhartowanie i ponowne narażenie na zimno, to pewny koniec dla niej.

Chciałam borówkę posadzić w torfie, niestety w sklepie były tylko 50 kg worki, więc postanowiłam kupić nawóz zakwaszający, widać źle zrobiłam;(. Na razie borówki mam w wazoniku w wodzie i jakoś się trzymają, chciałam dziś wsadzić je do doniczki, ale chyba nie ma to sensu.

Jeśli nie możesz jej teraz wsadzić do gruntu to raczej nie uda Ci się jej utrzymać przy życiu. A jeśli masz okazję posadzić ją jeszcze teraz w ogrodzie i nie masz odpowiedniego podłoża to proponuję wrócić do lasu z niewielkim wiaderkiem i przynieść leśnej ziemi i kilka garści leśnej ściółki. Posadzisz borówkę w tej ziemi do donicy, a donicę zdołujesz i obsypiesz suto ściółką. Wiosną przygotujesz odpowiednio stanowisko i przesadzisz.

Dobry pomysł, niestety na razie nie mam możliwości wybrać się na działkę. Posadziłam dziś w doniczce borówkę i stoi na balkonie, liczę na cud:D