Forum Ogrodnicze Oaza

Bożenko, a czy coś pod te kapturki dawałaś?
U mnie agro się nie sprawdzało. Marzły mimo okrycia .

Babopielka wrote: mam z tą etykietą dwie młode i raczej pokręcone ta na zdjęciu miała Dart's Little Dot ale coś mi nie pasowało bardziej podobna do tamtych dwóch

Edyta - pod kapturkami nic nie ma. Ja testuję agrowłókninę pierwszy rok. Zobaczę czy się sprawdzi, czy też nie.

ZbigniewG - ta ze zdjęcia, to nie jest 'Darlido', raczej 'Grandiflora'. DART'S LITTLE DOT jest mała i kwiaty też ma niewielkie. U mnie dorasta do około 100- 120 centymetrów, ale tnę ją oszczędnie.

Hortensja bukietowa 'Darlido' DART'S LITTLE DOT


A tu 'Grandiflora'- początek kwitnienia


'Grandiflora' - kwiat w pełnym rozkwicie

Bożenko , cudności .

Babopielka wrote: Hm... A obiad po tym, co powiedział dostał? Dostał?
Moja biała rabata będzie głównie trawowo-hostowa... A białe kwiatki mają być tylko dodatkiem... Ale że się bardzo tym przejęłam, to jednak sporo ich będzie... Wielkie przesadzanie się szykuje... Nawet jakieś róże się szykują...
Sama się boję o efekt...
Wieści o szałwii bardzo zachęcające, dzięki, 2 tygodnie jak na roślinę, która nie jest różą , to dużo...dużą
I jeszcze powiem, że nie przekonuje mnie ogrodnictwo, które łączy się z krawiectwem! Ogrodówek nie będzie!

Bożenko zaniemówiłam spacerując po Twoim parku. Pięęękny Pozdrawiam.

Tym razem mam nadzieję, że się wreszcie uda Niech tylko prawdziwa wiosna się zacznie, bo po błocie nieprzyjemnie ganiać

e-genia - wszystkie hortensje są cudne

artam - obiad dostał inaczej nie miałby siły do pracy, a przecież ktoś musi zarabiać na kolejne hortensje i inne zieloności Ciekawa jestem bardzo jak Ci wyjdzie ta biała rabata trawowo-hostowo-różano- jakaś tam jeszcze Moja jest do przeróbki, część już jesienią zrobiłam , a reszta czeka na lepsze czasy,
czyli na ciepło i na nowy pomysł. Koncepcja mi się zmienia jak w kalejdoskopie i nie wiem na czym stanie

Jak tak czytam różne wątki to dochodzę do wniosku, że ja chyba jestem jakaś dziwna, oprócz mnie, to nikt ogrodwych hortensji nie lubi. Ja dla nich nawet za krawcową robiłam, chociaż nie znoszę szycia. Myślisz, że to jest jakaś choroba

hanka- witam kolejną ogrodniczkę

ewamaj66 - nie dam Ci żyć spokojnie, jak do mnie nie przyjedziesz. Masz okazję, to musisz ją wykorzystać. Z lipna to już niecałe trzydzieści kilometrów do moich włości.

Muszę wstawić trochę zdjęć bo wiosna blisko, a ja jeszcze wszystkiego z tamtego roku nie pokazałam.

Złocień różowy


Złocień różowy - ten kwitnie oszczędniej, niż ten jaśniejszy


Krwawnik 'Paprika'


Len trwały


Len trwały 'Alba'


Rodgersja kasztanowcolistna


Kokoryczka Variegata


Pełnik chiński


Pełnik europejski


Ismena


Smagliczka skalna w starej beczce


Czerpatka kanadyjska


Czosnek niedżwiedzi


Czosnek niezidentyfikowany

Bozenko,wpłacałaś kasę,nie wybierasz się do mnie przypadkiem?

Gosia pieniążki wpłaciłam, ale nie ma problemu oddasz mi przy okazji. Jeszcze na chleb mi wystarczy

Może w przyszłym tygodniu przyjadę do Ciebie.

Orliki.










Tu widok z wysokości

Śliczne te białe orliki .

Babopielka wrote: Ja się diagnozy nie podejmuję , bo mogę nie być dostatecznie obiektywna!
A to nie tak, że nikt nie lubi ogrodowych... Nikt do nich nie ma tyle serca i cierpliwości co Ty! Ileż można kochać i znosić fochy!
Bożenko, białego lnu trwałego to ja jeszcze nie widziałam! Myślisz, że można kupić nasiona? Bo pewnie nie sądziłaś, że taki len może się komuś na białą rabatę bardzo przydać i nie zebrałaś nasion? Śliczny jest! Chętnie bym go wysiała, choć pamiętam, jaka to była babranina z tymi sieweczkami, bo siałam kiedyś niebieski... Moje poświęcenie na rzecz białej rabaty jest naprawdę ogromne! A z białych orlików może zebrałaś?

Ja bardzo lubię hortensje ogrodowe, ale sprawdzają się u mnie tylko w ogródku przydomowym. Od lat hodowała i rozmnażała je moja teściowa. Z tym, że ona ani nie nawoziła, ani nie obserwowała czy chorują, a one i tak dawały radę. Widać, że te najzwyklejsze też potrafią sobie dać radę. Przy domu mamy bardziej osłonięte miejsca i trochę cienia, dlatego czują się dobrze. Na zimę nie są okrywane, zatem co jakiś czas pojawiają się nieliczne kwiaty (po mroźnej zimie), ale w przeciętnych warunkach kwitną obficie. Zatem w przedogródku mam hortensję różową, popularną bardzo i drugą Blue Bird, która też sobie radzi.

Niestety wyhodowane sadzonki zabrane na działkę, wcale nie kwitły, było tylko dużo liści, które mdlały na południowym zboczu, podlane tylko w weekendy. Tam zrezygnowałam z nich.

Gdyby okazały się mniej podatne na wymarzanie pąków, pokusiłabym się z pewnością na więcej.
Pasje i fascynacje można mieć na każdy temat i w każdej grupie roślin, dlatego wcale nie uważam tego za .
Ja stan mam w wielu tematach ogrodowych i ... nie tylko.

Bożenko- u mnie już jest 5 hortensji ogrodowych, jeśli w tym roku choć dwie zakwitną to z pewnością nie będą ostatnie.Hortensja ogrodowa przenosi mnie w czasy mojego dzieciństwa w naszym miasteczku rosła prawie w każdym ogrodzie.
Jeśli będziesz wybierała się do Zbyszka to pamiętaj,że od niego do mnie jest niespełna 18 km a może nawet mniej.

Edyta - moja fascynacja białymi kwiatami ciągle rośnie Nawet kupiłam nasiona jednorocznych białych kwiatów.
Orliki białe wyselekcjonowałam z siewek.

artam- już myślałam, że nie zareagujesz na te białe kwiaty, a myślisz że po co ja je pokazuję? No po to, żeby Ciebie zachęcić. Len biały jest wyselekcjonowany z siewek i z nasionami będzie problem, ale siewki się znajdą.
Z białych orlików, też jakieś siewki pewnie się pałętaja w ogrodzie. Gotowce dostaniesz i biała rabata będzie
jeszcze bielsza. Coś jeszcze białego się Koleżance marzy?


Daniela- a myślałam, że jestem osamotniona w tym lubieniu ogrodowych hortensji U mnie też nie zawsze wszystkie
kwitną, ale jakoś się tym nie zrażam. Zawsze jakieś tam kwiaty są. Raz jest więcej, raz mniej, zależy od warunków i od odmiany. Nie wiem jaką Ty masz hortensje, ale ze starszych odmian najodporniejsza jest 'Boquet Rose', jest praktycznie niezawodna. Odporna jest także 'Europa', mam ja od piętnastu lat, to moja najstarsza hortensja. Pamiętam, że przez ten
czas tylko raz nie zakwitła. Zawiniły wtedy majowe mrozy, nie przymrozki bo u nas było minus 10 stopni i wszystkie hortensje zmarzły, nawet ENDLESS SUMMER.
'Bluebird', pisana też 'Blue Bird' to inna bajka. To jest hortensja piłkowana (serrata) i jest bardziej odporna od ogrodowych. Ta u mnie też kwitnie niezawodnie.

Hortensja piłkowana 'Bluebird'


I wspomniana wcześniej odmiana ogrodowa 'Bouquet Rose'



Roma - mam nadzieję, że najpierw się u mnie spotkamy, a póżniej u Ciebie. Do Zbyszka się wybieram w porze kwitnienia hortensji, to przy okazji i Ciebie odwiedzę. Ja nie napiszę, ile mam ogrodowych, przyjedziesz to zobaczysz.
Mogę napisać, że znacznie więcej niż pięc i wszystkie lubię



Wracam do białych kwiatów

Floks szydlasty


Gillenia


Ostróżka


Niezapominajka


Irys


Chaber górski


Złocień maruna 'Plena'


Wiązówka bulwkowa 'Plena'


Zawciąg nadmorski

Ostatnie zdjęcia są tendencyjne!
Czuję się coraz bardziej zachęcona do białej rabaty! Niezapominajki to są też kwiaty z białej bajki? Bożenko, Ty jesteś hybrydyzer! Selekcjonujesz siewki, co więcej selekcjonujesz przy tak słusznych założeniach! Białe jest piękne!
Oj, połączymy siły i będziemy miały obie piękne białe rabaty!

U siebie będę porządkować białą rabatkę, już po remoncie, więc można Na razie mam zamiar zamówić powojnik o białych kwiatach-jeszcze nie wiem jaki Została mi świecznica, ciemiernik, krwawnik kichawiec i lilia, ale ta ma różowe kropki i wyleci-posadzę białe pachnące. Tawułka biała zostaje, różowa wylatuje na inne miejsce. Narcyzów nie ruszę. Miałam tam piękną różę Schneewittchen, ale mi w zeszłym roku zmarzła Mnóstwo miejsca zajmuje odętka. Zapomniałam o dzwonku brzoskwiniolistnym i cebulicy-nazbierało się tego, tylko porządku tam brak.

Mnie się bardzo spodobały białe chabry i zawciąg Super by wyglądały w kompozycjach ze swoimi odmianami podstawowymi