Forum Ogrodnicze Oaza

Mariusz, takie wjazdy wzdłuż tuj są bardzo ładne, ale niestety nie praktyczne . Pomyśl gdzie zgarniesz śnieg w zimę, żeby przejazd udrożnić .
Czy planujesz warzywnik? - bo jeśli tak, to ja bym tą wąską część za drogą przeznaczyła właśnie na część użytkową, czyli drzewka owocowe, warzywa itp. . Można ją odciąć żywopłotem od części ozdobnej, czyli z jednej strony drogi właśnie żywopłot. A z drugiej strony drogi coś niższego, oddalonego od drogi z 1,5 m - na ewentualny śnieg .

Dorcia ma rację, jeśli chcesz mieć żywopłot przy drodze, to musisz zostawić miejsce na śnieg.
Z drugiej strony popatrzcie na kierunki świata. Jeśli Mariusz zrobi wysoki żywopłot między drogą a "warzywnikiem", to całkowicie zacieni tą część po południu.
Ja bym zrobił niski żywopłot formowany (max 1m) po obu stronach drogi, z pozostawieniem miejsca na śnieg po obydwu stronach drogi.

A czemu usunąłeś wszystkie drzewa i krzewy To fajnie mieć już coś dojrzałego w młodym ogrodzie.

I czemu nie ma opcji nawiezienia obornikiem??? To pierwsza i ostatnia szansa na takie naprawienie gleby.
Kilka dni smrodku, a pozytywne skutki odczuwałbyś latami...

Macie racje:) Wtedy taki tunel będzie...

Część na warzywka, krzewy i drzewka owocowe jest, ona jest za domem, nie pokazałem jej na planie ale jest:) Jest podwórko i po obu stronach jego jest jeszcze około 1000 m2 właśnie na drzewka i krzewy ozdobne:)Co do tej drogi to wstępnie planują zrobić ja z płyt betonowych (tak jakby wbitych w trawę) i obsadzić jakimiś kwiatami lub krzewami

piku wrote: Fajnie ale problem z przygotowaniem gleby pod zasiew trawy a chcę mieć taki dość równy dywanik.

Siberia wrote:
Problem jest w tym że u mnie ciężko o obornik, dużo gospodarstw zajmuje się warzywami i dlatego.

kostek12 wrote:
Ładny dywanik można mieć nie usuwając drzew , a na dorodne drzewa trzeba czekać długo

piku wrote:
Można mieć ale uwierz mi te drzewa były stare już a poza tym ciężko było by wyrównać teren zniszczyć starą trawę pod drzewami i dokładnie to wyrównać, wcześniej były takie dołki przez całą długość więc musiałem przeciągać ziemię z jednej strony na drugą.

Mówi się trudno i trzeba czekać aż nowe urosną

Piku, zauważ, że dzięki "zaoraniu" działki przez Mariusza mamy możliwość obserwowania powstawania ogrodu od zera

To prawda

od zera:) ale pierwsze posunięcia dopiero w połowie sierpnia, jak wrócę z zagranicy.

Mirysek wrote:
Witaj:) Dziś dowiedziałem się że ze zmianą tej drogi będzie duży problem ponieważ tam jest nasypane kilkanaście przyczep kamieni na to szlaka i jest dobrze ubita więc duży problem byłby z tym zlikwidowaniem jej a zrobieniem tak jak mówiłeś

W takiej sytuacji proponowałabym aby złagodzić
linię drogi roślinnością aby powstało złudzenie,
że droga nie jest prosta.

Jo37 wrote:
Tylko jak zrobić takie złudzenie?

Też popieram pomysł drogi z zakolami. Nie jestem pewna, czy można to zrobić jakąś sztuczką optyczną, wg mnie po prostu trzeba by wytyczyć ją na nowo.

Ponieważ piszesz o wyjeździe, domyślam się, że obsadzenia przy tej drodze powinny być w miarę bezobsługowe. Mogłyby to być różne odmiany płożących jałowców lub taki bardziej ekstrawagancki pomysł:



Teren pod trawnik przed wyjazdem dobrze, abyś obsiał jakąś rośliną przeznaczoną na nawóz zielony - może to byc żyto, peluszka, wyka, gorczyca, itp. będzie z tego podwójny pożytek, nie rozrosną się chwasty, z którymi miałbyś potem problem, a po ponownym przeoraniu latem ziemia zostanie wzbogacona o składniki pokarmowe.