Forum Ogrodnicze Oaza

Ciekawe jak się będzie wyglądać, na tle innych roślin. W tym sezonie też chcę coś wysiać, tylko nie wiem co

Aniu, ale myślisz coś o jednorocznych czy wieloletnich

Z jednorocznych na pewno zostaną wysiane ubiorki, wyrwałam całe krzaczki i wiszą ususzone w przewiewnym pomieszczeni...trzeba tylko wykruszyć nasiona. Marzą mi się jeszcze różne pierwiosnki, jest tylko zawsze problem...nic nie kiełkuje. W ubiegłym sezonie, kupiłam mix nasion na Forum...w pojemnikach nic nie było widać. Ziemia została wysypana na skalniaku, sadzonki pokazały się po kilku tygodniach. W tym roku powinny zakwitnąć. Rosną już na rabacie. Wertuję też oferty, na pewno coś jeszcze dojdzie Raczej rośliny jednoroczne, na kwiaty wieloletnich trzeba czekać minimum trzy lata.. coś rośnie, tylko nic nie widać.
Mam jeszcze jakieś nasiona, kilkuletnie.

Witaj Michale .
Jak to się mówi pragniemy tego czego nie mamy .
Moim wielkim marzeniem była kiedyś Miechunka a teraz trzeci rok z nią walczę.
Może lepiej niech Ci nie powschodzi ( nie gniewaj się za to na mnie )
co prawda jak coś siejmy to wschodów czekamy .

Będę uważał co gdzie posadzić jak już wzejdzie. Bo nie chce znów ogrodu sobie zawalić. Najpierw był milin,potem anemony białe.
Także miechunka będzie zakopana w jakieś donicy, albo tylko w donicy będzie rosła

Olu - Aszko Tak jak wspominałem podsyłam zdjęcia dali jakie miałem na ogrodzie. Jest kilka miniaturek ale także bordowa kaktusowa

Dalszy ciąg fotek

Dalie

Dalia kaktusowa

Ktoś tu spać nie mógł. A dalie bardzo ładne. Ja też mam kilka ale nie bardzo mam je jak przechowywać więc prawdopodobnie nie będę roższerzać kolekcji.

Z takich roślin co trzeba je wykopywać, to mamy mieczyki i dalie właśnie. Nie ma tego nie wiadomo jak dużo. Jednak pacioreczniki
- kany, kuflik, mieczyki i dalie zajmują razem dużo więcej miejsca. To wszystko trzymamy w garażu, bo nie było by gdzie inaczej

Michal fajna kolekcja dalii, ja jak widze to nie moge sie powstrzymac od kupna. Fakt, ze roboty z wykopkami pozniej jest sporo ale za to kwiaty do jesieni

Marzenko, dalie wynagradzają wykopywanie. Ich kwiaty utrzymują się od lata praktycznie do samej zimy. Jednego roku w listopadzie
nie było przymrozków w nocy, to dalie były w gruncie i kwitły dalej

Michale piękne dalie
Mi świetne urosły z nasion ze straganiku-a jakie wielkie bulwy zawiązały

Wow, dzięki za zdjęcia .Utwierdzają mnie w moim zamyśle.Nie wiem dlaczego do teraz tak je omijałam Czasami musi przyjść ten błysk.
I właściwie sama nie wiem która grupa ładniejsza, czy kaktusowe,czy pomponowe czy dekoracyjne.Wszystkie są piękne.U nas we wsi starsze gospodynie maja wielkie krzaki ,podejrzewam,ze to starsze egzemplarze .Pięknie w ogródkach wyglądają.Chyba złapałam bakcyla a i piwnicę mam odpowiednią do przechowywania
Mieczyki traktuję jako jednoroczne a kanny kiedyś miałam,piękne były ale zrezygnowałam bo nie miał kto przenosić ciężkich donic do piwnicy.
Teraz będą rajdy po sklepach i wyszukiwanie

Olu niskie dalie fajne są do obsadzania niskich rabat. Natomiast na resztę trzeba troszeczkę miejsca im poświęcić. Jednak pięknie
i długo kwitną. Co najważniejsze nie kosztują kroci Dlatego sam bym chciał inaczej zorganizować ogród, ale nie mam jak.
Mama czyni nad nim pieczę, ale coraz częściej przekonuje się do moich pomysłów. Maży mi się ogród kolorowy z bylinami.
Jednak wszystko w swoim czasie. Wracając jeszcze do dali, to kwiaty w wazonie także utrzymują się przez dłuższy czas
Idealnie komponują się do wazonu na letnim stoliku

Mieczyków co roku mamy mniej. Każdej wiosny odpada sporo cebulek, ale to z jednej strony dobrze. Wtedy jest więcej miejsca na
inne chciejstwa. Kanny w garażu już powoli się szykuję do wzrostu. Zwłaszcza jeden, który okazał się niewiadomo czym.
Osiągnął niebywałą wysokość ponad 2m Jak uda mi się znaleźć to postaram się pokazać.

Olu, przeszukuj naszą bazę dalii i na pewno wpadanie ci coś ciekawego zobacz
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...sje?start=828#580925

Piękne dalie. Ja je jakoś omijam. Mialam pojedyncze, ale zawsze zapominałam wykopać.

Wiesz możesz je traktować jako jednoroczne, ale to jest nie opłacalne To naprawdę nie wymagające rośliny

Jak już pisałam wcześniej lubię dalie ale nie bardzo mam gdzie je przechować. W tym roku kilka bulw schowałam do swojej blokowej piwnicy i zobaczymy. Jak się uda to na przyszły rok będzie ich więcej. Przecież te kupowane wiosną w marketach są przesuszone na wiór.