Forum Ogrodnicze Oaza

Zachwycające czerwcowe widoki ogrodu Artemis to moja ulubiona róża i podobnie jak u Ciebie, u mnie też szaleje z kwiatami. Po deszczach oberwała się duża gałąź, tak była ciężka od kwiatów, więc chcąc - nie chcąc mam kwiaty w wazonie.
Co robisz z owocami świdośliwy? Na surowo mi nie za bardzo smakuje, w ubiegłym roku zrobiłam dżem mix - świdośliwa, agrest, trochę porzeczek, truskawek i nie sądziłam, że to będzie rodzinny hit. Bardzo nam smakował. Dzis obrywałam pierwsze owoce, zanim ptaki się zainteresują

Znów zeszyt z chciejstwami poszedł w ruch. Oczywiście róże... Moja Edenka codziennie też obfocona jak panna młoda. A myślałam,że już mi przeszło... Przepięknie... Pozdrawiam Aga

Iwonko, Edenka i Pashmina to niekwestionowane gwiazdy naszych rabat Cudne są, oby przetrwały jakos te upały
Szerokie plany powiadasz..?

Sierikoże na leżaku rzadko zasiadam, to prawda, ale że zadbane wszystko, to nie wiem
Inuś jeszcze będą szersze plany, zobaczysz No dziś u mnie 30 stopni, aż się boję iść na rośliny zerknąć
Natalia miło Cie gościć u siebie, niestety jeszcze nie zdążyłam założyć nawadniania, węże leżą, ale będzie najzwyklejsze po słońcem, nie będzie nawet sterowane. Na razie , jak trzeba latam z konewką
Iwonko cześć,Artemis niestety leci u mnie okrutnie, deszcze zrobił swoje, na szczęście nie połamał , no ale też nie mam jej w wazonie . Ze świdośliwy nie robię nic, ponieważ w ogóle nie robię żadnych przetworów, no może grzybki i ogórki, nie przepadam za nią, bo jak to twierdzi mój syn, ma smak biedronki , ale w tym roku jest wyjątkowo soczysta i duża, więc jem garściami dla witamin, które zawiera
Aga witaj, kupuj, kupuj, nie pożałujesz. A co do fotek, też też tak chodzę, jak głupia i z każdej strony kwiatka cykam
Kasiu zobaczysz, jeszcze będą szerokie plany, wpatruj się dobrze , pozdrawiam gorąco. A róże się gotują, właśnie byłam zobaczyć, szkoda

glediczja przed domem

świecznica

Casanova

malutka, kwitnąca siewka - 8 cm

dębolistna da czadu w tym roku

Crocus rose - dziś już opada, a dopiero pąki miała

Arabella

hortensja kosmata

Ło matko Czego Ty tam nie masz w swoim ogrodzie .Wszystko rozrośnięte ,pokazuje swoją urodę.Młode rośliny nie stworzą takiego klimatu ,jak takie dorosłe .Klimat ,jaki panuje w Twoim ogrodzie jest fantastyczny

Iwonko jak zawsze pięknie a ogród zadbany , aż miło patrzeć.Cudne róże , hosty , co ja tu wyliczam wszystko cudne... Mam nadzieję , że po ostatnich burzach nie miałaś dużo szkód.Pozdrawiam cieplutko, a zdjęcia urocze robisz...ja tak nie umiem to chociaż u Ciebie pooglądam.

Jak tu pięknie! Nostalgicznie, romantycznie Aż miło pospacerować.
Urocze kamienne ścieżki! Co z nimi robisz, że nie zarastają? U mnie bruk zarasta w tempie 2 razy na rok mimo oprysków.

Wspaniałe wrażenie robi Twój ogród. Jest w nim i przestrzeń, i bogactwo. Czuć troskliwą rękę i świetne oko do kompozycji. Prześliczne zestawienie róży i jarzmianki. Może pokażesz coś w moim wątku o ogrodowych zestawieniach z różą w roli głównej? Zapraszam! A ja już wiem, że będę u Ciebie stałym gościem poszukującym inspiracji.
Pozdrawiam - Mariath

Powiem a właściwie napiszę za Nowinką ...Ło matko
Piękne portreciki róż
Uwielbiam takie ogrody, w nich nie można się nudzić oglądając

Iwonko, bycie w Twoim ogrodzie, choćby wirtualne, to uczta dla zmysłów. No, może oprócz jednego, chciałabym powąchać tą zieleń, zwłaszcza po deszczu
Róże są piękne, ale na szerszych ujęciach prawie ich nie widać. Gdzie one się chowają w takiej ilości?
Piękny, dostojny Luno spaceruje po ogrodzie niczym pan doglądający swoich włości. Jestem ciekawa czy zdarza mu się kopać dziury w rabatkach, bo maja Luna jest, jak koparka?
Zdecydowanie masz ogród romantyczny i marzy mi się, żeby mój też miał taki klimat. Super!!!
Uściski, miłego weekendu

Nowinko a żebyś wiedziała, czego ja tu nie mam, chyba tylko czerwonej porzeczki
Kasiu
Aga dziękuję za miłe słowa, a ścieżki, uwierz zarastają, co prawda nie pryskam ich, tylko nożem karczuję te chwasty brzydkie , niestety, jak sama wiesz, to syzyfowa praca
Janusz ogromne dzięki za pochlebstwa, pod adresem moich włości, na szczęście mamy możliwość podpatrywania swoich ogrodów nawzajem i to jest największy atut forum. U każdego coś nam się podoba mniej lub bardziej, ale zawsze można coś dla siebie podpatrzeć. i o to chodzi, pozdrawiam
Aszka no dziękuję kochana za komplementa ogrodowe, zawsze to miło usłyszeć dobre słowo, pozdrawiam serdecznie
Adelko dziękuję Ci z całego serca za Twoje słowa krzepiące. Róże rosną u mnie na trzech rabatach, jedna typowo różana, można ja wypatrzeć wcześniej, w innych postach, postaram się pokazać Pozdrawiam i również miłego weekendu życzę

miłej nocy

Doznaję jakiegoś rozdwojenia jaźni ale nic to , Twojego ogrodu nigdy za dużo. Obojętnie ile razy będę oglądała Twoje fotki, zawsze coś nowego wpadnie mi w oko, coś mnie zainteresuje.
Różyce cudne.

Inuś co ja poradzę, tu też mam tylu serdecznych znajomych, trudno się rozstać z nimi, zobaczymy, jak to będzie

miłego

Pięknie pastelowy ogród.... Śleczne róże i zestawiana... miło popatrzeć na takiecuda jak Twoje ..
pozdrawiam

Nie masz czerwonej porzeczki ? co za niedopatrzenie

Iwonko, witam Cię serdecznie. Nie pisałam na O. już sporo czasu. Twój ogród, jak zawsze piękny, pokazany w tak artystyczny sposób, że aż nie chce się z niego wychodzić. Pytałaś u mnie, czy pamiętam. Jak można zapomnieć takie dzieło sztuki.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego życzę. A gdzie będziemy się widywać wirtualnie, sama nie wiem. Coś mi się te fora nie udają.