Forum Ogrodnicze Oaza

Tak Madziu,zima i mróz zawitała do nas Ja mieszkam w okolicach Łodzi (centrum)i dziś w dzień było-3 a teraz jest już-7
Rośliny opatuliłam i mam nadzieję że przeżyją
Dziękuję za życzenia

A co to Magdziu się nie odzywasz ? Opowiedz trochę ,co u Ciebie się dzieje .W sen zimowy chyba nie zapadłaś ,bo już wiosna na horyzoncie .Mnie już chodzi po głowie ,żeby trochę ubranek zdjąć z opatulonych roślin .Pozdrawiam

Witam Was goraco
Przepraszam ale ostatnio jakos malo czasu mam i pomimo juz coraz dluzszego dnia,dla mnie jest stanowczo za krotki
Wiosna zbliza sie malymi krokami,ale pogode mam do bani,leje calymi dniami,wiatrzysko hula,ciemno i brzydko A tak chce mi sie juz slonka,zeby wyjsc na ogrod i wlozyc rece w ziemie
Roslinki poczuly wyzsza temperature to i startuja juz


Miodunki juz zaczynaja swoj spektakl.



Cebulica syberyjska



Dabrowki tez zapaczone na maxa



Niektore Pierisy juz otwieraja dzwoneczki



Takiego variegatkowego bukszpana sobie sprezentowalam Szczegol,ze podczas podrozy polamaly mu sie galazki



Szkoda mi bylo je wyrzucic,to wlozylam do ziemi z nadzieja,ze sie ukorzenia

Witaj Madziu zajrzałam z ciekawością, a tu piękna kolekcja roślin
Powiem Ci, że jeśli roślinki w donicach dobrze sie mają, to i Ty masz dobrze, możesz sobie przenosić, komponować do woli.
Dobra decyzja.
Kiedy już będziesz pewna zawsze zdążysz wysadzić,
Rozplenica 'Fireworks'i u mnie nie dała rady przezimować w domu, w donicy Taak ją sobie kupuję do drugi sezon bardzo jestem ciekawa, czy da radę na zewnątrz u Ciebie Daj znać oczywiście.

A tak po prawdzie, powiem Ci, co mi zawsze bardziej doświadczeni ogrodnicy powtarzali .... oj ciasno będzie jak to wszystko wyrośnie. A ja na to : dam radę, będę cięła

Witaj Jolu w moich skromnych progach
Ja przy Twoim ogrodzie,to wstydze sie pokazywac jakiekolwiek fotki
Ale fajnie,ze jestes i przyznam sie bez bicia,ze to Twoj ogrod zainspirowal mnie do powiekszenia kolekcji kulek,to przez Ciebie kupilam sobie bez czarny
I mamy wiele wspolnego ze soba,bo tez wiecznie dokupuje rosliny,choc wiem,ze juz nie mam gdzie wsadzic
Nawet nie wiesz,jak mi sie marzy taki duzy ogrod,zebym mogla spelnic wszystkie swoje marzenia roslinne,a teraz niestety zadawalam sie w wiekszosci samymi miniaturami Ale i tak ciesze sie,ze mam ten niewielki ogrodek,bo wczesniej byl tylko malenki balkon
Jesli chodzi o Fireworks,to naprawde chcialabym zeby dala rade przezimowac.Czytalam na belgijskich forach,ze jednak niektorym dawala rade przez zime,wiec tymbardziej jestem podekscytowana,ze moze jednak uda sie
Dzisiejsze fotki z ogrodu.

Mioduneczka obsypala sie juz cala kwiatuchami.


Serduszki juz wylaza.


I hosta ,to chyba Wolverine ,reszta jeszcze spi.



Lilak Palibin tez juz poczul wiosne.


Bez czarny "Eva" tez startuje


Krokusiki maja tyle paczusi,ale nie otwieraja sie do konca,bo slonka brak




Skimmia japonska tez czeka na slonko


A powojniki maja w nosie brak slonka i pna sie w gore......

Bardzo sie zdziwilam,bo 2 lata temu,na jesieni sadzilam powojnika Patricia an Fretwell,w tamtym roku po prostu znikl,dzisiaj patrze a z ziemi wylaniaja sie pedy
Ciesze sie jak male dziecko

Widzę, że u Ciebie Madziu wiosna na całego. Tymczasem u mnie śniegu tyle napadało wczoraj, że dzisiaj wszędzie biało...

pozdrawiam, Gosia

Witaj Gosiu
Oj,nie zazdroszcze tej zimy i sniegu,u mnie od jutra noce tez maja byc na minusie
A ja zamowilam hosty i chcialam je sadzic do gruntu ,niestety,poczekam sobie z sadzeniem
W sobote bylo u mnie sucho i slonecznie,mialam zamiar poplewic troche,bo chwastow nawylazilo,ale nawiedzila mnie siostra,a pod wieczor zaczelo znow padac
Mam nadzieje,ze w przyszly weekend pogoda dopisze i cos bede mogla zrobic
Roze juz przycielam,trawy tez,jeszcze niektore klony musze przyciac i czekam na ta prawdziwa i sloneczna wiosne
Na dobranoc kwiatuszek Ciemiernika

Madziu,

warto czekać na Ciebie, bo potrafisz wnieść świeży powiew wiosny!
jesteś dla mnie wzorem do naśladowania w pracowitości i wynajdowaniu bardzo ciekawych połączeń roślinnych!
a rarytasy w Twoim ogrodzie przyciągają jak magnes!
ciemiernik - pokazał piękność swą delikatną!
skimmia variegata - piękna, ale gdzież mojej maleńkiej do Twojej...
pierisy - moje mocno przemrożone tej zimy pewnie nie zakwitną, a u Ciebie szykuje się spektakl kwitnienia
bez czarny - może i mi uda się go gdzieś dostać, jest taki niepodobny kolorem do Tych "babcinych" pachnących, które bardzo lubię!
serduszka, hoty już wychodzą? moje jeszcze smacznie śpią!
moje zwykłe klemki z B. też czują wiosnę, jednak bardzo się cieszę, że Twój Patricia an Fretwell wraca do żywych
a dla miodunki i buksa variegaty

i życzę Ci w tym nowym roku, byś nadal rozwijała swoją pasję ogrodniczą i zachwycała nas roślinkami!

Gosiu dziekuje Ci bardzo
Bez czarny mozna ukorzenic w sierpniu,wiec jezeli nie zdolasz go kupic moge sprubowac ukorzenic pare pedow Ale na wysadzenie do ogrodu bedzie nadawal sie dopiero w przyszlym roku,na wiosne
Popatrz sobie,na spokojnie co u mnie rosnie i pisz smialo na co masz ochote.Niektore rosliny lepiej ukorzenia sie wiosna,inne latem,wiec dobrze by bylo zebym wiedziala wczesniej,co ciachac i ukorzeniac.W tamtym roku pieknie ukorzenialy mi sie Hortensje ogrodowe,oczywiscie wszystkie poszly w swiat,ale jak trzeba,to powtorze zabawe,bo nawet mi sie spodobala .Jezeli preferujesz bukietowki,mow teraz,bo bede je ciela i wstawie do wody patyczki.W styczniu przewrocila mi sie kratka,na clematisy i polamala czesc bukietowek,wlozylam do wody patyki i maja juz korzonki,tylko,ze te obiecalam juz komus.Ale one dosc szybko puszczaja korzonki,wiec w tym roku moglabys juz je sadzic u siebie
Mam sporo bylinek,zurawek,tiarelli,bruner itp.,nawet w doniczce mam odsadzonego Wielosila "Brise De Anjou",jezeli jestes chetna,to wiesz
Moge tez sprobowac ukorzenic krzewuszke Monet,pomysl sobie na spokojnie

Madziu,
wiesz, że to Ty zaraziłaś mnie miłością do klonów!
sprawiłam sobie późną wiosną palmowego, który mimo harców mojej suni z pieskami- był połamany i żyje, a nawet myśli by pokazać pączki! bardzo podoba mi się u Ciebie klon o takich złotych listkach i jeszcze o takich bardzo czerwonych...
wyobraź sobie, że znalazłam takie, o docelowej wielkości ok 2m i pięknej koronie i chyba zakupię, bo ciekawie się prezentują! a sośnicę - zakupię, bo elegancko u Ciebie komponuje się z otoczeniem!
wyobraź sobie, że mam hebe - takie zwykłe zielone- i mimo przykrycia tylko korzonków przy ziemi, przeżyło te 2 tygodnie z -20 i -30 stopni!
wiem, że to forum jest the best i bardzo życzliwe dla takich początkujących ogrodniczek jak ja
a TY jesteś bardzo serdeczna! dziękuję

Madziu,ale ładny ten ciemiernik
Mówisz że już zaczynasz działać na działce ..U mnie jeszcze nic się nie da zrobić bo jest zimno
A truskawki tak mi zarosły chwastem że szkoda gadać Dodatkowo u nas zaczęły się ferie więc mam gości ..

Madziu przyszłam się przywitać w Twoim wątku mały ale jaki piękny ten Twój ogródek kolory przecudne. Widzę, że u Was już prawdziwa wiosna, może dlatego U Ciebie Hebe przetrwają, ja miałam dwie i niestety mimo kopczykowania i przykrycia odeszły
Bardzo podobają mi się zdjęcia całego ogrodu z góry, wtedy widać całość ogrodu i ilość pięknych roślin....Gratuluję efektu przebudowy "zdezelowanego" trawnika na tak piękny ogródek

Gosiu ciesze sie,ze zarazilam Cie klonami Ja jestem nimi zachwycona,mialam czesc jeszcze na balkonie,nigdy mi nie chorowaly,nigdy nie czepialo sie ich robactwo,wiec czego chciec wiecej,jak daja tyle koloru i radosci w ogrodzie
Ten klon z limonkowymi listeczkami,to japoniec,nie palmowy i wyobraz sobie,ze i ja na niego chorowalam strasznie dlugo,ale nie moglam go nigdzie dorwac .Szkolki w ktorych byl,nie wysylaly za granice
Czasem to po nocach mi sie snil i nie dawal spokoju,az w koncu trafilam go u siebie Z tego co pamietam byl cholernie drogi,ale nie wahalam sie nawet sekundy,tylko gnalam z nim do kasy
Na jesieni dokupilam sobie kolejne dwa i mam ich juz 8
Sosnice bedziesz brala ta wyzsza,czy nizsza
Ja ubolewam strasznie nad tym,ze nie mam miejsca ,bo iglaki kocham tak samo,jak i klony i moglabym je sadzic wszedzie.
Corci swojej kupilam cudnego,niebieskiego swierka w donicy,do pokoju,na swieta.Po swietach wygladal pieknie,wiec bedzie do posadzenia w ogrodzie.Kupilam tez sobie jodelke Icebreaker,szczepiona na pienku, towarzystwo teraz grzecznie czeka na lepsza pogode,zeby je posadzic
Szczegol,ze nie wiem,jak i gdzie je upcham

Gosiu cos tam dzialam,ale nie duzo,bo deszcze ciagle padaja
Mowisz,ze truskawki Ci chwastami zarosly.Moje truskawki,ktore posadzilam w skrzynkach powylazily mi na zewnatrz i zadomowily sie na sciezce ze zwirkiem ,tak jak chwasty

Edytko witam Cie i dziekuje serdecznie za tak mile slowa
Z ta Hebe,to jest tak,ze w niektorych czesciach Polski zimuje bez najmniejszego problemu,a w innych schodzi po pierwszej zimie.Ja mam dwa,to kolorowe i zielone o duzych,pieknych kwiatach.Kolorowe przetrwalo mrozy bez problemu(okryte),a to zielone ma sie niezbyt dobrze
Przytne troche jak zrobi sie cieplej i moze odbije

Madziu
klona - japońskiego też muszę poszukać jest piękny!
ale pochwalę Ci się, mam dwie siewki jakiegoś ozdobnego klona, ale poproszę Cię wiosną o rozpoznanie ...
sośnice dzielą się na wysokie i niskie myślę, że nawet pani w szkółce nie wie, co ma w sprzedaży
a wiesz, że miałam niebieskiego świerka (w donicy) - to było moje drugie podejście - i padł w sierpniu choć dbałam i chuchałam na niego w tym roku też spróbuję - tylko od razu wysadzę go na działce, może się uda (w końcu do trzech razy sztuka )
jodła Icebreaker już wiem, że jest piękna! u nas w ogrodniczych to rarytas
koniecznie musisz pochwalić się, gdzie posadziłaś iglaki
a wiesz, że u mnie kwitną puszkinie - co prawda mam tylko pięć cebulek, ale oko cieszą!!!
a do tego mój kos chyba zakłada rodzinę, bo ptaszki (chwilami z moim to i z 5 ich jest) pięknie śpiewają mi pod oknem (tzn. w sumie nie wiem, czy ten mój to jest pan czy pani)
jak ja uwielbiam wiosnę

Gosiu,z siewkami klonow bedzie ciezko,bo one nie zachowuja cech macierzystych.
Czasem z czerwonego klona,moze wyjsc zupelnie zielony,albo na odwrot.Moze ksztalt lisci cos nam podpowie,bedziemy probowac
Sosnice ogolnie sa wysokie,dorastaja do 7,8 metrow(w srodowisku naturalnym nawet do 15 ) i maja piramidalny pokroj,ale sa i miniaturowe,taka wlasnie mam "Grune Kugel",ktora ma kulisty pokroj i dorasta max.do 1 metra.
Puszkinia Ci juz kwitnie ,moje dopiero wylaza
Kosow i ja mam sporo,pamietam jak przekopywalam ogrod staly sobie kawalek dalej i obserwowaly,nawet nie wiedzialam,ze czekaja na jedzonko.Dopiero jak wychodzilam z ogrodu buszowaly na przekopanym terenie i wyciagaly sobie dzdzownice z ziemi Lubie sluchac ich spiewu,od stycznia juz mi pieknie spiewaja.
Tutaj jest bardzo duzo slicznych ptaszkow,niektore widzialam pierwszy raz w zyciu,w tamtym roku zagoscil na ogrodzie dzieciol zielony,sliczniutki byl
Wiosne tez uwielbiam

Madziu u Ciebie już prawie wiosna
Cieszę się bo to znaczy że i do mnie niedługo zawita dołączam do miłośniczek wiosny
ale u mnie ją rozpoczną krokusy i hiacynty przegapiłam zakup ciemierników i ślicznych miłków
które kwitną najwcześniej a cebulowe w grudniu sadzone mam nadzieję że coś z nich zakwitnie

witam
coś koleżanko zamilkłaś... pewnie i u Ciebie życie pędzi zawrotnym tempem?
u mnie jeszcze wczoraj piątek.. a dziś środa! TGVe przy nim to pikuś..
tak mi się spodobał Twój pełny ciemiernik, że zakupiłam bardzo podobnego, a co!
teraz jeszcze marzą mi się kamelie - podjęłam się eksperymentu przechowania w gruncie i chyba się udało! tylko kilka listków ciemnych niestety, z kwitnienia nici...
już w moim notesie zapisałam nazwę sośnicy, ale chyba się pokuszę na pierwszą lepszą, bo straciłam dla niej głowę!
moje siewkowe kloniki są maleńkie - ale ładnie się wiosną przebarwiają, jednak jeszcze śpią... w sumie to i dobrze, bo za oknem różnie
puszkinie i przebiśniegi dają pokaz na całego, a dziś jeszcze jeden krokus główkę wystawił... wiosna, ach to TY
coś mi się wydaje, że kupiłaś jakąś ciekawą roślinkę do ogrodu

Dzień dobry Ależ piękna ta Twoja skimia .Tak się nad nią zastanawiam ,bo zimy cieplejsze ,może i u mnie dałaby radę .Nie wiem czy Ci pisałam ,ale ja już ja kiedyś miałam .Dawno temu .Ale ostra zima i brak doświadczenia skazały ją na zagładę .A u mnie teraz trochę bieli i lekki mrozek .Nie ma co marzyć o wiośnie