Forum Ogrodnicze Oaza

Cebula-sezon 2019-podsumowanie
Nasiona cebuli Exhibition były zaprawione przez producenta (mam nadzieję, że zeszłoroczne nasiona będą kiełkować przyzwoicie bo od 2020 roku większość zapraw została wycofana z obrotu). Rośliny świetnie reagowały na nawożenie nawozem Yara mila complex oraz dobrze zareagowały na dodanie do podłoża przekompostowanego podłoża popieczarkowego. Od wysadzenia rośliny były chronione przed śmietką (przez pierwszych kilka tygodni) siatką multiklima. Uprawa odmiany Yellow Sweet Spanish (odmienne stanowisko) nie do końca się udała. Rośliny mocno ucierpiały -atak turkuci podjadków a plon był mniej więcej o połowę niższy. Stąd coraz mocniej zastanawiam się nad wyborem stanowiska do uprawy w nowym sezonie i szukam skutecznego sposobu na turkucie (rozważam zakup nawozu Gold-met ale muszę znaleźć z 2-3 osoby chętne bo to drogi zakup i nie do końca pewny). W sezonie 2019 udało mi się nie stosować w uprawie cebuli ŚOR.

W tej skrzyni w sezonie 2020 będzie samotnie rosła słodka cebula. Przed zimą posypię ją jeszcze popiołem drzewnym a na wiosnę dodam parę worków podłoża popieczarkowego. Reszta cebuli będzie rosła na innej grządce, współrzędnie z marchewką.(grządka za skrzynią). Na razie mam problem, bo na grządce przeznaczonej pod marchew i cebulę widzę dużo kanałów i otworów wylotowych z nor nornic.

Kępy szczypiorku lekko podsuszone i podmarznięte. Dziś pierwsza kępa trafi do pędzenia.

Por zimowy na tej grządce od wysadzenia rośnie pod siatką ochronną.

Jak to dobrze popatrzeć czasami na zdjęcia swojej działki. Okazuje się, że jedna z grządek, na którą będę chciał wkroczyć na początku marca nie jest do tego przygotowana. Przed chwilą jeszcze rósł na niej łubin ale ten jest już wyrwany. Po pocięciu wróci ponownie na grządkę. Aksamitki też już zostały wyrwane ale ponieważ mogłyby się nie rozłożyć do wiosny trafiły na kompostownik. Widać brodawki korzeniowe u łubinu.





Dzisiaj piękna pogoda. Zerwałem ostatnią kalarepkę, trochę pietruszki naciowej i szpinaku, podebrałem kilka bulw topinamburu. Roszponka ciągle malutka.





W domu wysiana kolejna partia rzeżuchy.

Przemku, przyglądam się regularnie Twoim poczynaniom. Powiedz proszę co to za siatka i czy nadawała by się do przykrywania kapusty czy marchwi przed szkodnikami?
Nie stosuję w swoim ogrodzie ŚOR i wymyśliłam, że w tym roku dużo warzyw przykryje, tylko nie wiem czy siatka czy agrowłóknina.
Jeżeli będziesz zamawiał jakieś nasionka, to też bym się przyłączyła.

Moim zdaniem siatka multiklima jest zdecydowanie lepsza od włókniny. Chroni przed przymrozkami i doskonale co sprawdziłem przed owadami (oczywiście jeżeli nie ma larw w ziemi). Stosując w przykryciu kapusty czy marchwi nie ma potrzeby stosowania konstrukcji podtrzymujących a siatka jest tak elastyczna, że w Holandii przykrywają nią nawet brukselkę. Powinna wytrzymać kilka sezonów co w przypadku włóknin nie jest raczej możliwe. Jest kilku producentów takich siatek i występują one w kilku szerokościach (np 2,4,6,8 i 12 m).
Tak reklamuje multiklimę jeden ze sprzedawców-
wielosezonowa, bardzo trwała alternatywa do włókniny
duża wytrzymałość mechaniczna
siatka wykonana z taśmy polietylenowej o dużej gęstości i wadze 38gr/m2
przeźroczysty materiał pozwala na maksymalną przepuszczalność światła
siatkę można nakładać bezpośrednio na rośliny
chroni przed różnymi warunkami atmosferycznymi (mróz, ulewny deszcz, wiatr)
zabezpiecza przed sarnami i małymi zwierzętami
struktura materiału zapobiega trzepotaniu siatki i tym samym nie niszczy uprawy
odpowiednio zaprojektowany splot zapewnia umiarkowaną przepuszczalność wody i powietrza zabezpieczając przed kondensacją na materiale i uszkodzeniami roślin
powstały korzystny mikroklimat pod siatką przyspiesza plon danej uprawy
Nasiona powoli już do mnie docierają tak, że po świętach przedstawię swoje nadwyżki.

Opis brzmi bardzo ciekawie, ale jak wpisałam w wyszukiwarkę to tylko ilości hurtowe mi wyszukało a jak ktoś potrzebuje 10 a nie 100 metrów?

Właściwie to chyba się uzależniłam od Twojego wątku, codzienne tu zaglądam z wielkim zaciekawieniem, żeby sprawdzić co nowego

Niestety w grudniu nie zdziałam zbyt wiele na działeczce. Zostało jeszcze: skopanie grządki pod marchew i pietruszkę (czekam na dostawę popiołu drzewnego i muszę wyrwać resztę szpinaku), pierwsze pobielenie drzewek (spróbuję zrobić oprysk opryskiwaczem silnikowym), odkażenie tunelu środkiem Virkon S no i osłonięcie truskawek siatką ochronną. Odmiany Clery i Joly są dość wrażliwe na mrozy i wskazane jest dla nich okrycie. Być może dosypię też resztę liści na kompostownik i obłożę go darnią.Na razie jestem na etapie planowania obsady poszczególnych grządek (zapotrzebowanie na nasiona, rozsady, terminy wysiewów i sadzenia, przedplony, poplony). Przy okazji wracam do czytania mojego ulubionego czasopisma Warzywa i Owoce Miękkie. Od stycznia planuję pierwsze wysiewy więc powinno być ciekawiej. Czeka mnie jeszcze docieplenie tunelu folią bąbelkową ale to pewnie zrobię dopiero w lutym

Polakom się nie opłaca a na Litwie jednak można kupić nasiona holenderskie warzyw w małych opakowaniach. Dzisiaj dotarły (chociaż z przygodami) nasionka z Litwy.





Dodatkowo w gratisie dostałem 10 nasion pomidora Abellus F1 (bardzo wczesny pomidor).

Pierwsze decyzje co do sezonu 2020 już zapadły. Jeśli chodzi o kapustę wczesną to 15 sadzonek trafi pod koniec marca do tunelu a 45 na grządkę w odkrytym gruncie (początkowo rośliny będą rosły pod siatką ochronną). Do kiełkowania pójdzie po 25 nasion Parel F1 (BEJO) i Constable F1 (Clause) oraz 30-35 nasion Hornet F1 (Moravo Seed). Planuję wysiew na początku lutego. Być może przyspieszę nieco wysiew roślin do tunelu.
Darku dzięki za cynk o darmowych nasionach (dostałem koper, fioletowego brokuła i żółtego kalafiora).

Burak ćwikłowy 2020.
Na nowy sezon wybrałem odporną na jarowizację, wczesną (85-90 dni), o silnym ulistnieniu odmianę Zeppo F1 (Rijk Zwaan). Ze względu na oszczędność miejsca rozsada będzie produkowana w multiplatach VEFI 160. Wysiew nasion zaplanowałem na 10-15 II a sadzenie w gruncie w tunelu w połowie marca. Na pierwszą botwinkę liczę w okolicach 10-20 kwietnia. Planowana rozstawa to 10x5 cm. 2 tygodnie później wysieję buraczki na rozsadę, którą będę sadził na początku kwietnia w odkrytym gruncie. Buraki ćwikłowe na zbiór korzeni wysieję w multiplatach ok.10-15 V gdyż będę mógł je sadzić dopiero po zbiorze kapusty wczesnej a część jeszcze później gdyż będzie rosła po bobie.

Chyba pójdę za Twoim przykładem i też w lutym wysieję buraki na rozsadę. Perspektywa własnej boćwinki pod koniec kwietnia jest bardzo kusząca. Problem mam tylko z odmianą. Nie opłaca mi się kupować hurtowej ilości nasion odmiany Zeppo. Czy znasz może jakąś odmianę z tych dostępnych dla amatorów, która krótkim terminem plonowania byłaby choć zbliżona do Zeppo?

Z tego co wiem to buraczki Zeppo F1 są do kupienia w małych opakowaniach Za 250 nasion chyba 4.52 zł (no ale nie wiem ile liczą sobie za przesyłkę. Ja też będę miał do zaoferowania swoje nadwyżki ale podam listę na początku stycznia. Z odmian dostępnych w Polsce na pewno na botwinkę nadaje się Egipski (D'Egypte).
Miałem w planach sporo do zrobienia ale deszcz uniemożliwił bielenie drzewek. Przed deszczem zdążyłem przygotować do wiosennych zasiewów 2 grządki. Po rozsypaniu popiołu drzewnego przekopałem szpadlem drenarskim (długość ostrza 37 cm) grządkę pod marchew i cebulę. Pod skorzonerę na razie popiołu nie dawałem ale była spora warstwa facelii.





Zdążyłem też nakryć truskawki.

Kompost z liści już się robi. Dzisiaj dosypałem 7 kolejnych worków liści, posypałem mocznikiem a całość przykryłem darnią.

W domu rozpoczynam pędzenie szczypiorku. Po przemrożeniu i przesuszeniu dzisiaj wstępnie oczyściłem kępy z uschniętych liści i skróciłem korzenie. Do jutra kępki będą się moczyć w letniej wodzie.

Witam Przemku

Na jednym wdechu przeczytałam i obejrzałam Twój wątek.

U mnie podwyższone grządki z drewna po 4 latach się rozpadły, ale pokażę mężowi Twoje, bo akurat takie płyty mamy, może coś pokombinuje.

Ogórki i pomidory prześliczne. Opisy dokładne. Będę zaglądać. Czekam na spis nadwyżek z nadzieją, że uda mi się na coś zapisać.

Pozdrawiam Szczypiorek

Działeczka super - prywatna czy w ROD? Napisz jakiej jet wielkości.

Witajcie w moich progach: Szczypiorku (swoją drogą to rzadko spotykane imię żeńskie ) i Andrzeju . Nasionek raczej nie zabraknie bo kupowałem dość duże opakowania ale poczekajmy aż przejdą święta. Co do wielkości i statusu działki- jest to działka ROD (PZD) ale na zdjęciach opisuję i zdaję relacje z tego co się dzieje na naszych 4 graniczących z sobą działeczkach. Wielkość działeczek typowa-niecałe 300 m² każda. Na działce Teścia jest wypasiona murowana altana, na mojej nie ma żadnych budowli ale jest oczko wodne i skalniak oraz wrzosowisko a na działeczkach szwagrów są stare, drewniane altanki i na jednej przeważają nasadzenia sadownicze.
Dzisiaj była przepiękna pogoda i choć początkowo nie planowałem większych prac to jednak ostatecznie odkaziłem tunel. Z powodu braku wody na umycie wiaderek muszę poczekać do wiosny.





Do ziemi trafiły też kępki szczypiorku i choć do pędzenia szczypiorek nie musi rosnąć w pełnym słońcu jedna z doniczek trafiła pod lampę LED (okno wystawa południowa) a druga wylądowała na kuchennym parapecie(okno wystawa północna).

Pogoda sprzyjała więc pnie drzewek zostały dzisiaj pobielone.

Tak się przyglądam tym wiatom z Mrówki i tak sobie myślę czy by nie zrobić czegoś podobnego dla moich gruntowych pomidorów.