Forum Ogrodnicze Oaza

Być może mówimy o 2 różnych rzeczach. Faktycznie w skrzynkach i w koszyczkach mam posadzone rośliny cebulowe (ozdobne) i są wkopane w ziemię. W tym przypadku chodzi głównie o zabezpieczenie przed zakusami nornic choć np. w przypadku ranników głównym powodem sadzenia w niskich koszyczkach jest ułatwienie wykopywania bulw (są małe i podobne do grudek ziemi). Drobnocebulowe sadzę w koszyczkach bo nie wykopuję ich co roku a po zaschnięciu pomiędzy koszyczki sadzonkuję kwiaty jednoroczne (pozwala mi to na uniknięcie uszkodzenia cebulek).

Przemku dzięki za filmiki,obejrzałam te i kilka innych.
Coraz bardziej skłaniam się ku temu,żeby w tunelu założyć taką linie kroplującą,ale myślę też na przyszłość o borówkach,bo podlewanie ich zajmuje mi najwięcej czasu.

Wrócimy do tematu w marcu. Ja chyba też będę chciał założyć instalację na cały ogród a zakup możemy zrobić wspólnie to może dostaniemy jakiś rabacik. Przed założeniem linii będę musiał przenieść kran do środka tunelu bo będę chciał założyć sterownik a boję się, że jak sterownik będzie na widoku to ktoś mógłby chcieć go przygarnąć.

Ok,ja na razie planuję w tunelu,a borówki to jeszcze nie wiem.

Korci mnie do wysiania porów Pancho ale obiecałem sobie, że do czasu otrzymania podłoża Hartmann nie będę nic wysiewał. Zamówiłem podłoże, zrobiłem przelew a firma bez słowa po 13 dniach od zakupu odesłała pieniądze. Wczoraj kupiłem ponownie i będę czekał. Tym razem już mniej cierpliwie. Z nasionami ogórka Monisia F1 choć w tym przypadku po ponagleniu z mojej strony otrzymałem informację, że sklep wysłał nasiona w czwartek.

Żurawina dobrze się czuje w pojemniku (dno beczki).

Roszponka nie rośnie ale mrozy jej nie straszne.

Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie mini cebulki czosnku niedźwiedziego posadzić do doniczek.

Nie pamiętam żeby ranniki kwitły już w styczniu.

Wiadomość dla osób zainteresowanych uprawą pomidora gruntowego Hapynet F1. Otrzymałem odpowiedź od właściciela odmiany. Oto ona:Dzień dobry, Hapynet to odmiana bardziej wiotko łodygowa, pokrój rośliny przypomina pomidory segmentu przemysłowego czyli mocno rozgałęzione i niskie, nie stosuje się palików, gąszcz roślin dorasta do 70cm. Rośliny maja silny wigor, nie potrzebne jest dodatkowe nawożenie azotowe. Hapynet to odmiana bezobsługowa, dobrze sobie radzi na gorszych stanowiskach i bez żadnych palików. Jest to odmiana malinowa wiec bezpośrednie nasłonecznienie na owoce moze powodować żółte plamy, jest to wypalenie likopenu ze skórki pod wpływem silnego nasłonecznienia. W większości przypadków owoce odmiany Hapynet są dobrze ukryte w liściach i nasłonecznienie nie wpływa na jakość owoców.Owoce są duze często powyżej 200g.

Informuję osoby zainteresowane, że w końcu dotarły do mnie nasiona ogórka Monisia F1.
W sezonie 2019 nasiona wysiewałem późno bo dopiero 4 V. Jesienią rosły też w tunelu.

2 VII 2019

30 VII 2019

Jak dla mnie jedna z najsmaczniejszych kalarepek odmiana Kordial F1-dla niektórych może być nawet troszeczkę za słodka.. Wiosną uprawiam w tunelu i w gruncie(wysiew 16 II), jesienią w gruncie (wysiew 10 VII). Tym wiosennym nie daję dorastać do maksymalnych rozmiarów ale jesienią mam dużo więcej miejsca więc kalarepy dorastają do znacznych rozmiarów.

15 IX 2019

26 IX 2019

2 X 2019

U mnie ranniki też już na działce zaczynają kwitnąć, piwonie też powoli wysuwają kły spod ziemi. Jeśli w lutym przyjdą mrozy, będzie po piwoniach. Na wszelki wypadek przygotowałam wiaderko kompostu do obsypywania tych wcześniaków w razie zagrożenia

Przemku, ogóreczki śliczne, zainteresowała mnie odmiana Monisia, czy zamawiałeś gdzieś małą torebeczkę czy musiałeś kupić duże opakowanie, szukałem ale małych nigdzie nie znalazłem a jako odmiana partenokarpiczna przy moim małym doświadczeniu dała by mi pewnie plon bardziej zadowalający niż inne.

Witam się u Ciebie w wątku. Widzę przygotowania do nowego sezonu. Ogóreczki fajne - widzę że dodajesz koperek, czosnek, liście wiśni i jakie tam jeszcze listeczki leżą pod listkami wiśni?

Witajcie w moich progach! Małe opakowanie nasion ogórka Monisia F1 jest nie do zdobycia więc byłem zmuszony kupić duże opakowanie. O dziwo na Ukrainie czy na Litwie firmy holenderskie sprzedają nasiona w małych opakowaniach a na rynek polski już nie. Do niedawna można było jeszcze kupić opakowanie po 250 nasion ale od 2 lat najmniejsze do zdobycia to 1000 nasion.
Pod listkami wiśni leżą liście z winogron, czasami dodaję jeszcze liście z czarnej porzeczki.
Błażeju nie ma się co spieszyć z wysiewem nasion selera. Na pewno nie wysiewaj ich w styczniu. Druga połowa lutego to optymalny termin. Zresztą jest parę sposobów na skrócenie okresu produkcji rozsady z książkowych 14 tygodni do nawet tylko 10 tygodni. Pozostaje jeszcze wybór odmiany więc jeżeli chcesz mieć wczesne selery to warto wybrać wczesną odmianę. Jeżeli chcesz mieć na przechowanie wybór odmiany ma mniejsze znaczenie.

Nigdy nie dawałam liści z winogron do ogórków, ale w tym roku spróbuję. Czy ma znaczenie jaki to gatunek winogrona? Nie mam pojęcia jakie mam winogrona na działce bo zostały po poprzednim użytkowniku. Mam jakieś ciemne (smaczne i bardzo aromatyczne) i różowe.

Podobnie, jak Przemek do kiszenia ogórków dodaje liście wiśni, winogron, porzeczki czarnej oraz chrzanu. Sporo tego ale smakuje super! Dla mnie nie ma znaczenia odmiana winogrona

przemek1136 wrote: Mam znajomego z ukrainy żadko jeździ do siebie ale poproszę go może jak nie zapomni to mi kupi, chyba że może chciałbyś odstąpić ze 30 szt ?

Prawdopodobnie roszponka spod lampy nie trafi do tunelu bo już teraz nadaje się do konsumpcji. Niestety oczekiwanie na substrat do wysiewu Ania z hydrożelem Hartmann się wydłuży więc nasionka pora Pancho 18.01.20 powędrowały do kiełkowania a za podłoże będzie służyć ubiegłoroczne podłoże AURA. Z wysiewami innych gatunków wstrzymam się do lutego. W tym roku nie zależy mi na jak najwcześniejszych porach bo mam nadzieję, że wysadzone latem sadzonki odmiany Winner dorosną do odpowiednich rozmiarów i będą się nadawać do jedzenia jeszcze w maju a może nawet i w czerwcu (jeżeli nie zakwitną).

Postanowiłem nie kombinować za bardzo z systemem nawadniania kroplowego i postawiłem na sprawdzony system Micro-drip-system GARDENA. Na pewno nie wyjdzie najtaniej ale dzięki technice łączenia rur Quick&Easy na pewno nie będę miał kłopotów z montażem. Gwarancja jest na 2 lata a wybrałem sobie regulowane kroplowniki z kompensacją ciśnienia więc rośliny będą dostawać wody według potrzeb. System można bardzo szybko demontować i dodawać kolejne elementy. Zamówiłem kilka rodzajów kroplowników więc w przyszłości będę mądrzejszy co i jak instalować.