Forum Ogrodnicze Oaza

O, widzę, że mamy więcej wspólnego niż by się wydawało
Moja działka też pod lasem, a na niej kilkanaście brzóz. Kocham je, ale też strasznie walczę, bo ich korzenie odbierają wodę reszcie roślinek. Anemonków ci zazdroszczę, bo mnie coś nie lubią...

Beatko to możemy sobie pogadusiac o brzozach niebawem jak się wszystko zazieleni pokażę je oj chyba się rozkocham w Anemonkach tak jak ostatnio
kocham się w sasankach znów kupiłam dziesięć
W ubiegłym roku była tylko ta jedna kępka



Dzisiejszy zakup poniżej

Bea612 wrote:
A gdzie Ty masz swój wątek ?

Wiosennej odsłony cd

Przepięknie spełniasz swoje marzenia

Witaj Dorotko chyba dobrze trafiłam z imieniem jeśli nie to mnie popraw przychodzi taki okres w życiu człowieka ,ze odkrywa się nowe pasje .Tak się dzieje u mnie teraz hm .
Dziękuję za odwiedzinki

Wiesz, ja się jeszcze nie odważyłam... Na razie podczytuję cudze wątki , oglądam i podziwiam , bo mi się wydaje, że za mało mam do pokazywania. Może kiedyś Ale przy okazji pokażę Ci moje brzozowe królestwo. A zakupy, kochana, to ty hurtem robisz? Ja w tym roku poszalałam z liliami, chyba przekroczyłam 100 i to znacznie... Ale znowu mam pełen koszyk bylin, tylko czekam na dofinansowanie No i myślę, co by tu zrobić, żeby moje psiaki nie stratowały wszystkiego, co wsadzam...

Bea612 wrote:
Dawaj ,pokazuj nie krępuj się każdy ma coś pięknego ostatnio zakupy hurtem wiesz dlaczego?dlatego ,że pojedyncze egzemplarze ciekawie nie wyglądają ,tak nadziubdziane tu i tam ,to był błąd od mojej przygody z ogrodem kwiatowym .Skąd ja znam ten ból cały koszyk a psiakom trzeba to jakoś wytłumaczyć

Piękne zdjęcia robisz
Widzę że sporo nowości kupione tej wiosny, wszystko już posadzone?
Czekam na kolejne odsłony ogrodu

Gabrielu witaj bardzo dziękuję ,oj lepsze fotki robiłam kiedyś wciąż jestem na etapie kupna aparatu
Jeszcze sasanki i zawilce czekają na moją wenę powiedz mi proszę czym podkarmiasz swoje roślinki ,ze są tak cudne ?
Dzisiaj foteczek tylko parę i takie sobie

Wiosna

Wiosna cieszy widziałam u Ciebie donice z tulipanami, jak je zimujesz ? Podobno trzeba je u nas zadołować albo dobrze opatulić, poniosłam kiedyś klęskę bo wszystkie zostawione na tarasie przemarzły w donicach.

Cześć Bobka. Pod lasem nie mieszkam, ale mam całkiem blisko i brzozy też uwielbiam. Mam ogród od 20 i drugą część od 10 lat. Też kupuję byliny po kilka sztuk. Pojedyncze egzemplarze sobie odpuszczam, chyba że na rozmnożenie. Tak zrobiłam z eukomisem. Kupiłam 1 cebulę, teraz mam 4 duże. Czasem jakiś rarytas się trafi, np. ubiegłej jesieni zakupiłam żółte tulipany, nieodmianowe, tylko hurtem jako żółte i część jest takich, jak Twoje postrzępione. Wolę jednak te zwykłe, bo z tych odmianowych niewiele już mi zostało. Teraz się zainteresowałam różą Veilchenblau - znalazłam wreszcie dla niej miejsce - znasz?, a może masz, bo jeszcze całego wątku nie prześledziłam. Pozdrawiam i życzę dużo radości z ogrodu.

MARRY wrote:
Witaj donice tak były zadolowane w części gdzie były warzywa ,ziemia miękka łatwo poszło ,plastikowe i metalowe i super bez żadnego okrywania ich na gorze
Dobry sposób okazał się

Nimfa wrote:
Witaj o to miło brzozy i róże to miłość i wspomnienia ,których nie da się zapomnieć pomimo odległości ok 20 km od domu .Mój ogród to okres od 2016 młody jeszcze ,popełnialam błędy z zakupem pojedynczych roślin szczególnie bylin teraz naprawiam dokupuję przeredagowuję itd nie wykopuję tulipanów nie ma szansy na te pracę, będę najwyżej dosadzac co zginie .Tej róży nie mam ale widzialam min w Rozarium ,piękna jest tylko z Rozarium juz się wyleczyłam.