TEMAT: Mój Dom na Roztoczu

Mój Dom na Roztoczu 14 Lis 2025 20:09 #885261

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję. :hearts:

Masaż świetny: cieszę się, że znalazłam fizjoterapeutę, który jest rewelacyjny.

Natomiast w szpitalu nic nie załatwiłam, bo pani oddziałowa jest na urlopie. W poniedziałek muszę jeszcze raz pojechać, aby ustalić termin zabiegu ręki.

Dzień dziś był piękny, po powrocie zawezwałam Stasia i ruszyliśmy z pracami: kopanie, przesadzanie, grabienie liści. Pracowaliśmy do ciemnej nocy.
W radio straszyli zimnem i śniegiem, a jeszcze tyle do zrobienia...

A może niech ten śnieg spadnie...będę miała czas na pierniki, krasnale, stroiki i 1000 innych rzeczy. :P

Mój syn szydełkuje ażurowe bombki, poproszę go aby wydziergał kilka aniołków. Pięknie wyglądają te ozdoby na zielonych gałązkach.


babka.jpg
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Za tę wiadomość podziękował(a): badzia, Kaja, Łatka, Marlenka, CHI, zwykły chłop, Babcia Ala, MagSta, Klarkia25, IwonaJak


Zielone okna z estimeble.pl

Mój Dom na Roztoczu 14 Lis 2025 22:44 #885270

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1871
  • Otrzymane dziękuję: 9984
Czy ten ażurek się jakoś utwardza żeby zachował kształt ?
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2025 22:45 przez zwykły chłop.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, CHI, Babcia Ala, lusinda

Mój Dom na Roztoczu 14 Lis 2025 22:52 #885274

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Przysyłając to zdjęcie, Michaś napisał: jeszcze niekrochmalone, a już chce się trzymać.
Ale tak, trzeba krochmalić.
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2025 22:53 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, zwykły chłop, Babcia Ala, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 16 Lis 2025 09:50 #885384

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3728
  • Otrzymane dziękuję: 11628
Ewuniu przeczytałam cały wątek od deski do deski. Piękna historia :) Dom w super miejscu. Wnusia śliczna, mała królewna :flower2: Rysek elegancki - mam taki "egzemplarz" i nawet charakter identyczny, w przeciwieństwie do jego szylkretowej siostry, która jest mega pracowita ;) Będę zaglądać :drink1: Udanej niedzieli życzę.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, lusinda, Sonka

Mój Dom na Roztoczu 16 Lis 2025 19:38 #885410

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Witaj Marzenko na Roztoczu.
Dziękuję Ci, że odwiedziłaś mój dom, zapraszam codziennie. :hearts:

Przed nami święta, jak napada śniegu, będzie pięknie. Napisałaś w odpowiedzi na moje pytanie, że licząc dni do 1.03 szybciej mija Ci ciągnący się listopad. A ja okres zimowy wykorzystuję do odpoczynku, nauki, planowania i itp.
Długie wieczory przy kominku, to mój ulubiony czas.
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2025 19:47 przez lusinda.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI, jagodka27, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 16 Lis 2025 20:45 #885417

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Połowa listopada już za nami, pogoda iście listopadowa: szarość, mgły i mżawki.

Coraz bardziej gołe drzewa, nawet te iglaste tracą swoje liście i wokół robi się pusto. A z drugiej strony ziemia zasłana jest różnokolorowym dywanem i jest pięknie. Już o tym gdzieś pisałam, że te nasze cztery pory roku są niesamowite. I co roku odkrywam coś nowego, co mnie zachwyca.

To mój las, pełen jesiennych kolorów.


20251116_134100.jpg



Pod tymi brzozami, kilka lat temu pojawiły się pierwsze borowiki.


20251116_111428.jpg


M powycinaj przejazdy dla traktorka w lesie i fajnie się spaceruje. I oczywiście najwięcej grzybów rośnie przy dróżkach.


20251116_111726.jpg



W lesie znajduję oprócz grzybów różne rzeczy.


20251116_121514.jpg



20251116_115813.jpg


Pojawiają się jodełki w lesie, bardzo się z tego cieszę. Trzeba będzie je zamalować, bo sarny zaraz je zjedzą.


20251116_122906.jpg


Ogród pomidorowy przy domu już ogarnięty, liście wysypane, czekamy do nowego sezonu.


20251116_153544.jpg



20251116_153650.jpg


Dom w kolorach jesieni.


20251116_153534.jpg



20251116_153556.jpg



20251116_153836.jpg



20251116_153901.jpg
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Za tę wiadomość podziękował(a): badzia, Marlenka, CHI, jagodka27, Nimfa, Chiarodiluna, Rumianek, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 16 Lis 2025 21:03 #885418

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Zainspirowana wpisami Ani Adasiowej wybrałam się do lasu na grzyby i inspiracje do świątecznych ozdób.

Dziś miała przyjechać siostra, która też uwielbia robić ozdoby, więc zbierałam w ilościach hurtowych. :wink4:


20251116_153413.jpg



20251116_152445.jpg



20251116_152435.jpg



20251116_152124.jpg


Mam nadzieję, że będę miała czas, aby kilka ozdób zrobić. :rotfl1:
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!

Mój Dom na Roztoczu 16 Lis 2025 23:22 #885422

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 7354
  • Otrzymane dziękuję: 34604
lusinda wrote:
20251116_153901.jpg

Ewo, a ten porzucony napitek, to co?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, jagodka27, Nimfa, renmanka, lusinda

Mój Dom na Roztoczu 17 Lis 2025 10:09 #885427

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1775
  • Otrzymane dziękuję: 13311
Też zwróciłam uwagę na ten gąsiorek i mógłby być przydatny, a nawet zdobić wnętrze z tymi dekoracjami, ale jak to umyć???
Masz jakąś wygiętą szczotkę? ;)
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2025 10:09 przez Nimfa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, lusinda, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 17 Lis 2025 16:44 #885458

  • IwonaJak
  • IwonaJak's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 34
  • Otrzymane dziękuję: 62
Przepięknie masz Ewo na tym Roztoczu, nawet jesienią :)
Za tę wiadomość podziękował(a): lusinda

Mój Dom na Roztoczu 17 Lis 2025 20:02 #885474

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Dziewczyny, gąsiorek jest przygotowany do sprzątnięcia, był letnim aranżem wśród kwiatów, przywiozłam go z PSZOK-u.

Mam "układ" z panem, który tam pracuje. Zostawia mi przywiezione do wyrzucenia rzeczy, które akurat są mi potrzebne. :rotfl1: Uwielbiam starocia i razem z siostrą znajdujemy drugie życia różnym przedmiotom...

Czasami zaglądam na złomowisko. I bazarek w Józefowie jest skarbnicą fajnych staroci.


20240323_134351.jpg



20240423_230056.jpg



20240410_121814.jpg



20240701_170832.jpg



szop.jpg



becz.jpg



kwia.jpg
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Za tę wiadomość podziękował(a): badzia, Jan4, Adasiowa, Marlenka, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 17 Lis 2025 21:20 #885476

  • IwonaJak
  • IwonaJak's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 34
  • Otrzymane dziękuję: 62
w tych wazonach kwiaty muszą wyglądać zjawiskowo :)
Za tę wiadomość podziękował(a): lusinda

Mój Dom na Roztoczu 17 Lis 2025 21:49 #885480

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Iwonko wiosną, która minęła miałam wiele pomysłów, większość nie zrealizowałam, przez brak czasu. Będę musiała przemyśleć ograniczenie części warzywnej, aby mieć czas na rzeczy, które lubię robić.

Mam ze dwa miesiące na przemyślenia i planowanie nowego lata.
Muszę znaleźć czas, aby móc się cieszyć tym co stworzę...

W tym sezonie z warzywami było ciężko. Gradobicie na początku lipca. Najbardziej ucierpiały papryki. Wysiałam miesiąc temu nasiona z niedojrzałe papryki, którą chcę mieć w przyszłym roku i jest. :P


20251117_214122.jpg
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Marlenka, Nimfa, Babcia Ala, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 18 Lis 2025 16:29 #885502

  • IwonaJak
  • IwonaJak's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 34
  • Otrzymane dziękuję: 62
jak czasami w życiu niewiele potrzeba i takie maleństwa które wyrastają z ziemi tak bardzo cieszą :)
Za tę wiadomość podziękował(a): lusinda

Mój Dom na Roztoczu 19 Lis 2025 22:06 #885557

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1871
  • Otrzymane dziękuję: 9984
Widzę wiaderko szyszek :search:
Może coś takiego ;)

Screenshot_20251119_215859_Chrome.jpg
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, apal100, Nimfa, lusinda, Klarkia25, IwonaJak

Mój Dom na Roztoczu 21 Lis 2025 20:47 #885680

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
Adamie piękne te ozdoby. :hearts:

Ale...po pierwsze ciągle jest co innego do roboty :oops: , po drugie tak precyzyjne maleńkie ozdóbki chyba niekoniecznie wykonam ręką, która ma problem z czuciem...Niedługo operacja i już będzie lepiej. :drink1:
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2025 21:58 przez lusinda.

Mój Dom na Roztoczu 21 Lis 2025 21:54 #885681

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1916
  • Otrzymane dziękuję: 13464
To niesamowite: sprawdzałam zdjęcia z ubiegłego roku i...dokładnie 21 listopada rok temu też spadł śnieg.
Dzisiejszy poranek był dla nas maleńkim szokiem: śnieg prawie do kolan i pada dalej.

Na Roztoczu zima jest inna jak pod Warszawą, tutaj co roku pada dużo śniegu. Drzewa uginają się dźwigając biały puch.


20251121_144520.jpg



20251121_144629.jpg



20251121_144656.jpg


Gdy późnym popołudniem wyszliśmy na dwór poczułam się jak w Narni. Niesamowite przeżycie: brodzić w śniegu po kolana, przechadzać się obok drzew oblepionych grubą warstwą śniegu.


20251121_144623.jpg



20251121_144617.jpg


Wiele spraw nie dokończyłam: donice niezebrane, szpinak nieposiany, ogrody niezałożone liśćmi... :unsure:
Dziś miał powstać dach na szopie...ale nie powstał. :wink4:


20251121_144731.jpg


Tak, że czasami planujemy, a życie sobie. :devil1:

W domu, wiele zaległości, które nadrabiam. Dobrze, że jest jesień, noc zaczyna się o 16 i jest super. Można popracować i odpocząć przy kominku...

Jeszcze zdjęcia z "Nocy w Narni"


20251121_171310.jpg



20251121_171206.jpg
Pozdrawiam Ewa

Nowy rok, kolejne wyzwania, spełnianie najróżniejszych marzeń!!!


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.471 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum