Forum Ogrodnicze Oaza

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7. Żółto pomarańczowo kremowa

8.

Kilka skrętników

Podnosząc doniczkę odkryłam ciekawe znalezisko

Podziwiam Datury, bardzo okazałe. Tyle pracy trzeba w nie włożyć,aby tak pięknie wyglądały, dlatego wyrazy uznania.
Ja nie mam gdzie zimą przechować i więcej nie próbuję.

Igor dziękuje .Nawet zimna ciemna piwnica się nie znajdzie ?? Jak jest zdrewniała to bez problemu da sobie radę przez zimę Moje drzewka śpią w ciemnej i zimnej piwnicy (doświetlana ledami niebieskimi białymi i czerwonymi)
Za kilka dni pokażą się kolejne piękności już nie mogę się doczekać

To może ja pochwale Exotic daje niezły popis 50 cm drzewko

[attachment:1]IMG_0941.JPG[/attachment]

Przepiękna jakby wyższa była to już cudo, a tak trzeba się schylać do niej
Piwnicę ciemną mam, ale w tamtym roku podmarzły. Może kupię jakąś za rok ciekawą, będę miał motywację, żeby o nią dbać.

Ale malusi zaskroluś ja mam jeżyny pigmejskie i achatiny (ślimaki, oczywiście nie w jednym terra)Ale glizda prześliczna

Igorze mnie to się marzyła taka na 1,5 m nodze taki parasol ale nie miałam sumienia ciachać jak pączki miała .Kolejną sobie tak poprowadzę
Możesz na jesień pobierać patyczka z Twojej daturki .Jak mamusia da rade w piwnicy do wiosny to dobrze a jak nie to będziesz miał w mieszkaniu młodą roślinkę która na południowym parapecie świetnie da sobie radę
Ja mam ok 50 odmian i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich

Madziu on miał ok 15cm więc tyle co się wykluł .Ja go tak wyfociłam a on cały czas grzecznie pozował .Oglądałam Twój zwierzyniec ... jest piękny i ogromny . Powiedz czy pigmejki mają miękkie kolce ??My mieliśmy pospolitą Jeżynkę uratowana przed śmiercią w zimie bo była za malusia by ją przetrwała To nam rzucała po nocy kostkami(pałkami z kurczaka) po piwnicy

Dzisiejsza noc nieprzespana ...baliśmy się że trzeba będzie wnosić daturki i inne roślinki temperatura spadła do 2,2 *C ( dobrze że jest alarm przeciw przymrozkowy )Ta noc również ma być bardzo zimna

Anetko piękne te Twoje daturowe drzewa
Zupełnie dobrze rozumiem dlaczego noc spędzona na czuwaniu
Mam co prawda tylko 10 donic, ale sama wiesz
U Grzesia już dzisiaj przymroziło, jakby tak pojechało po daturach to klapa

A ja byłem u Anetki w ogrodzie i widziałem tą piękność na żywo fakt że było troszkę ciemno, ale i nocą czaruje swoimi kwiatami

Witaj Anetko. Jestem i mam sporo zaległości do nadrobienia.Postaram się zaglądać do was częściej.U mnie w tym roku słabo z roslinkami z wielu powodów. Ale za to u Ciebie widze cuda.

Jolu ja już rozwiązałam sprawę z mrozami






To nowe mieszkanko które stworzyliśmy z moim M .Dobrze że budowa już zakończona bo nawet espresso od naszej Córy nie postawiło nas na nogi .Miesiąc wycięty z życiorysu ciągła praca przy wszelakich lampach jednym słowem Masakra
Ale za to jaki efekt


Obecnie kwitnące fuksje




Prezent który dostałam od M 2 siaty 4,5 kg rydzów ale była wyżerka



Kolejne wspólne grzybobranie .Ja oczywiście nie mogła zapomnieć o aparacie to już jakaś choroba
I ciut koloru z ogrodu

Mała ślicznotka wreszcie zakwitła

Super sprawa sporo roślin, jak widzę jeszcze w pełni kwitnienia
Moje cztery z ogórkami w domu stoją
Pomalutku rozkwitają pąki i aromat się unosi

Tomuś fakt ciut ciut ciemno Do tej pory z Latarką szukałam tylko zawisaków ale i roślinki oglądać można
Aguś cuda nie cuda one dopiero teraz zaczynają szaleć .W pełni sezonu była totalna klapa na fuksjach przędziorki , mączliki na klonikach (prezenty z roślinami od forumków)Co wyleczyłam to znów od nowa i palące słońce dobijało wszystko
Jolu a co pogoda brzydka chlapa okropna to chociaż roślinki pocieszają .Mam nadzieje że roślinki zaszaleją w tym roku a raczej zimie i będą pięknie
Tego zapachu to zazdroszczę w domu .Hoduj hoduj będziemy się nasionkami wymieniać.
Te z Florydy mi pięknie wzeszły i mam 60 takich maluchów już rozsadzonych

A oto siewka z Żółtej mamusi co dostałam od Tomka


[attachment:1]IMG_0056.JPG[/attachment]
Jeszcze widoczek z grzybobrania

Pada śnieg pada śnieg i u nas zagościła piękna biała zima. Musiałam oczy przecierać

A co nowego w szklarni?

A właśnie Świetnie, ze Alinka zapytała może dowiemy się szczegółów

Alinko no cóż
Cieszymy się że udało się wszystko zakończyć przed mrozami bo ja koniec sezonu spędziłam w szpitalu a później w łóżku wracając do żywych
Sporo strat w ogrodzie bo większość nie została wykopanych ale zdrowie ważniejsze....
W szklarni
Kwitną oczywiście kloniki ,coraz ciężej się chodzi między roślinkami bo liści popuszczały ogrom .Chyba tylko daturki jeszcze tak ciut przysypiają chociaż kilka jest z sporymi pączkami .Fuksje zaczynają znów pączkować Passi , szafirowa burza, iochromki również w pąkach a inne jeszcze śpią .
Roślinki jednoroczne i warzywka zaczynają pokazywać łebki


Cieszy nas to że temperatura ładnie się utrzymuje przy niewielkim grzaniu .Na zewnątrz przy mrozie -17 było 7 czy 9 na plusie .Temperatura u samej góry przy niewielkiej ilości słonka przekracza 30* ciężko oddech złapać .Przy tej styczniowej pogodnie bez słonka to 10-13 * na 150 cm



Za to mszyce mają się równie dobrze jak roślinki żeby tak pięknie nie było

Ciut wiosny w szklarence bo za oknami pełno śniegu
Obecnie kwitnące





Ciut porządku w fuksjach

Próba prowadzenia mini drzewek

Wiecie może co to za odmiana ta po prawej z różowym ?







Pelasia NN szkoda że już po kwitnieniu ale szykują się kolejne


Liczi wreszcie się obudziło ;:173



Do szklarni przyjedzie również sporo zamówionych już roślinek z Czech Holandii i Niemiec a do kwietnia jeszcze tak daleko


Mój mały raj tak ogólnie

Ciemiernik od M

A to jeden z nowych nabytków


I szklarnia
Było troszkę przemeblowań , M sam robił wewnątrz szyby zespolone na wymiar by jeszcze bardziej uszczelnić szklarenkę









A to najwyższe to klonik striatum ( to roczna sadzonka przekroczyła 300 cm i musiał być umieszczony pod ścianą jak na poprzednim zdjęciu stoją z daturką i pomarańczowym klonikiem tam jest wyżej )