Forum Ogrodnicze Oaza

Wszystko ,pieknie.. jestem pod wrazeniem /
Donice z hostami tak , donice z bluszczami tak ,ale nie razem.Bluszcze w donicach szczególnie te" pstrokate" lubia przemarzać " dlatego lepiej je schowac .A w sumie szczególnie donic ceramicznych lepiej nie zostawiać na zimę bez przykrycia..

Tomasz23 wrote: Tomaszu, nie wiem, czy znasz Dawida... Wiesz, ile ma lat?

Wszystko napisane w profilu... /.. dlatego jestem pod duzym wrazeniem, cos widze ,że szukuje sie drugi Russel Page, dokładnie w tym samym wieku zaczynał..
/tylko w przeciwieństwie do Dawida nigdy nie posiadał swojego ogrodu../

Hym..a może by tak hosty w donicach pod ścianą, a na brzegu prostokątne skrzynki i w nich bluszcze, które przewieszą się, zasłonią tą ohydną opaskę i będą płożyć się po ścieżce
Bluszcze w skrzynkach schowam na zimę do pomieszczenia, a hosty zadołuję razem z donicami w ziemi.
Hosty podsadzę bluszczykiem kurdybankiem 'variegata', który rośnie bardzo szybko i jak sama nazwa wskazuje - wygląda jak bluszcz.
Co ważne - jest tani i nie przemarza

A więc do przyszłego sezonu!

Rabatka piękna, ale reszta już nie. A trzymać rośliny w donicach w ogrodzie to dla mnie jest lekko chore!

Sorry, ale ja bym zlikwidowała ponownie tę dróżkę i posadziła tam w ziemi bluszcze i hosty, które zasłonią ruinkę a nawet się z nią skomponują.
Jak często będziesz wymieniał parapety? Nie wystarczy 30 cm dojścia do betonowej opaski?

Siberio, Dawid mi wspominał, że w przyszłości będzie robiona elewacja domu, więc sadzenie tam teraz czegokolwiek mija się z celem Jak już wszystko będzie gotowe kiedyś, to myślę , że Dawid tak zaplanuje sobie ten kawałek, żeby wszystko grało. Tymczasowo można się wspomóc donicami z różnymi roślinami, które chociaż po części zakryją nieprzyjemne dla oka widoczki

Tak, Igor ma rację.

Dodatkowo w małych ogrodach nie ma na tyle miejsca, aby wszystko rosło tak, jak nam się podoba.
Uprawa w donicach, to maksymalne wykorzystanie miejsc, gdzie inaczej rośliny nie mogłyby rosnąć.
Dostęp do muru musi być, bo budynek będzie kiedyś ocieplany.

Dawidzie, jestem pod wrażeniem! Naprawdę fajnie to sobie wykombinowałeś i wykonałeś
Skoro domek ma być jeszcze ocieplany i będzie robiona elewacja to nie warto inwestować w tym miejscu w roślinki w gruncie. Tymczasowo wspaniale się sprawdzą hosty czy bluszczyk w donicach, bo wtedy oko zawiśnie na pięknych roślinach i nie będzie zwracać uwagi na nieciekawy beton

Siberia wrote:
Dokładnie taki plan miał Dawid, nim się dowiedział ( w ub. tygodniu?), że sąsiad forsuje ocieplenie budynku. Zaczął nawet 'rozglądać się' za różnymi odmianami bluszczy a jeden, piękny , na którego widok serce mi mocniej zabiło. , nawet pozyskał.

Dawid, nie napisałeś, jak klasowka z roślin ozdobnych Ci poszła? Wykazałeś się?

Siberia wrote:

Jesień, jesień..

Nie marudż na aparat ( w watku fotograficznym) , robisz śliczne fotki Ta z klonami na tle nieba jest piekna.
Widze ,ze Summer Breeze pięknie się trzyma , wcale nie jesiennie...Marsz do bazy, ale z mniej 'artystyczna' fotką. Co Ty gwiazdę robisz, jak cykasz?
Rozchodniki na tle surowego muru i kamienia ...mniamusne.

Poll, gdybym miał lepszy aparat to i fotki byłyby o niebo lepsze..
Tak, tak, 'Summer Breeze' wogóle nie czuje jesieni! Jak widać duża część host jest już żółta..
Hym..przy robieniu fotek dobrze jest się wygimnastykować
Rozchodniki są boskie. Mam ich kilka kęp, ale tylko część jest teraz taka ładna - inne gdy przekwitły wytworzyły zielono-brązowe nasienniki i nie wyglądają już tak pięknie jak te przy kaskadzie (widocznie jakaś inna odmiana).

---

Uff, zaraz lecę na ogródek..
Muszę wysadzić narcyzy - trafią do koszyków - bo wczoraj nornice zryły mi cały ogródek Zaraz poczęstuję je trutką..
Czas wykopać też mieczyki..Oczywiście grabienie liści mnie czeka, wysadzenie jeszcze kilku roślin z donic..
Piękna i słoneczna jest ta tegoroczna jesień, więc można spędzić jeszcze dużo czasu w ogródku

Miłego dnia

Da-wiiid !!!
Wróciłes już z lasu, czy tam zabłądziłeś? Az tyle fotek do naszego eventu nie trzeba, daj spokój.

Kilka zdjęć żurawek, niestety nie są piękne, bo robione po deszczu i gdy było ponuro.
Ale lepsze takie coś niż wcale

'Creme Brule'




'Peppermint Spice'




'Ginger Ale'




'Berry Smothie'




'Peach Flambe'




'Cafe Ole'




'Southern Comfort'




'Pinot Gris'


'Hollywood'




'Obsidian'




'Sparkling Burgundy'




'Golden Zebra'


I młódka 'Golden Zebry', niedawno ukorzeniona.

Listki żurawek jak po nabłyszczeniu.

Nie lubię robić zdjęć w pochmurną pogodę, bo wtedy flash odbija się od liści dodatkowo mokrych od deszczu i wygląda to brzydko, no ale przez szkołę nie mam kiedy robić zdjęć..
Ehh..non stop brak czasu..

Jutro muszę wysadzić cebulki tulipanów i narcyzów, a także kilka roślin co męczą się w doniczkach..
Gardło mnie dziś trochę boli, mam nadzieje, że skończy się tylko na gardle..

Przypomniałeś mi, że mam jeszcze w doniczkach małe żurawki!
Trzeba uziemić... raz, dwa!