TEMAT: Problemy z różanym mączniakiem.

Problemy z różanym mączniakiem. 09 Maj 2014 21:55 #256027

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
Od dwóch lat skutecznie zwalczam mączniaka na róży Excelsa i dwóch podobnych odmianach ( które podobno mają w genach skłonność do mączniaka) preparatem Biosept. Do roztworu dodaję mydło ogrodnicze. Pryskam mniej więcej co 10 dni do fazy kwitnienia. U mnie działa w 100% :)
Pozdrawiam mile
Basia
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka, waldek727


Zielone okna z estimeble.pl

Problemy z różanym mączniakiem. 09 Maj 2014 23:09 #256102

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Po oprysku brzoskwiń przeciwko kędzierzawce w opryskiwaczu pozostaje zawsze trochę roztworu, w maju, przed kwitnieniem, dolewam odrobinę wody (tak z 1/4) i robię oprysk róży, która jest bardzo na mączniaka wrażliwa.

Od kiedy ją w ten sposób opryskuję, nawet podczas deszczowej pogody ma zdrowe kwiaty, co wcześniej było niemożliwe.
Za tę wiadomość podziękował(a): Basia

Problemy z różanym mączniakiem. 09 Maj 2014 23:39 #256112

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
Wg ulotki...Zalecane stężenie 0,05-0,1% (50-100 ml środka w 100 litrach wody)
Ja rozcieńczam 3 ml w 5-litrowym opryskiwaczu. Preparat jest dość drogi, ale wystarcza na długi okres czasu. Oczywiście, przy okazji robię oprysk prawie całemu ogródkowi :flower:
Zazwyczaj kupuję przez internet, ale chyba w ogrodniczych też jest dostępny.
Mydło dostaniesz bez problemu.
Pozdrawiam mile
Basia

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 00:00 #256122

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Na kędzierzawkę brzoskwini stosujemy syllit, kupujemy opakowanie 20 g lub 2 x 10 g które wystarcza na 3 l wody, z tego jakieś 1/2 litra po oprysku zostaje dla róży pnącej :)

Gdy przygotowywałam syllit dla róży osobno, brałam 1 g preparatu na 1 litr wody. Na kędzierzawkę stosuje się duże stężenia, przy innych chorobach grzybowych, dużo mniejsze.
Ostatnio zmieniany: 10 Maj 2014 00:05 przez Hiacynta.

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 09:04 #256214

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Podczepię się nieco pod pytanie Janusza :)
Czy Biosept jest typowo zapobiegawczy czy stosujecie go również interwencyjnie?
Czy np. na czarną plamistość róż Biosept też może być zastosowany?
Basiu piszesz, że stosujesz oprysk mniej więcej co 10 dni - przez cały okres wegetacyjny, bez względu na stan roślin, czy w momentach kiedy zauważasz np chorobę na roślinach?
I ostatnie pytanie: załóżmy, że mimo stosowania Bioseptu pojawia się mączniak lub inna choroba, czy można zastosować ostatecznie oprysk chemią? Chodzi mi o to, czy nie dojdzie do jakiejś interakcji?
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 12:44 #256287

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
Iwonko, ja od kilku lat posiadam ogródek działkowy, gdzie przy bramce wejściowej na pergoli, rosną od niepamiętnych czasów rosną splątane sporty Excelsy i New Dawn. Przez pierwsze dwa lata mojego użytkowania ogródka róże te wytwarzały mnóstwo pąków kwiatowych przy jednoczesnej wręcz inwazji mączniaka. Opryskiwałam Decisem po pojawieniu się pierwszych objawów, ale bez zadnych pozytywnych rezultatów. Ja, jako ogrodnik debiutowałam, więc opanowanie tej zarazy trochę trwało...podpytywałam działkowiczów, bez rezultatu ;) W końcu trafiłam na fora i tak powoli rozpoczęłam walkę. Kolejnej wiosny, uzbrojona w środki chemiczne czekałam na dogodny moment do oprysku, a tymczasem cały! maj lało jak cebra. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że róże zakwitły bez żadnej ingerencji :blink: ba...zakwitły zjawiskowo. Widocznie woda deszczowa spłukała grzyba :woohoo: Zdjęcie marne, ale coś tam widać :oops:

P7130725.jpg


Mimo ostrej krytyki tych odmian przez forumowiczów, postanowiłam róże zatrzymać i szczególnie o nie zadbać. No i jak to w zyciu bywa, kolejnej zimy zmarzły :rotfl1: na szczęście odbiły, a ja w międzyczasie natknęłam się na Biosept. Zaczęłam pryskać interwencyjnie i od tej pory mączniak się ulotnił. Czasami zobaczę jakąś gałązkę omączoną i wtedy natychmiast obrywam i robię kolejną miksturę.

P1050913.jpg


Ogródek mam mały, co w praktyce oznacza niesamowitą ciasnotę (koło dwustu róż, kilkadziesiąt powojników, piwonie, byliny), więc rośliny lekko nie mają ;) stąd i częste opryski. Skłonne do mączniaka byliny np. pysznogłówki powędrowały do zaprzyjaźnionych ogrodów.
Na choroby grzybowe stosuję tylko Biosept i EMy (Ogród i EM-5), na robactwo niestety chemię.
Acha, jeszcze jedno...wydaje mi się, że stosowane środki opóźniają występowanie czarnej plamistości, bo chyba do końca nie się jej zwalczyć.
Pozdrawiam mile
Basia
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek, Bozi, majowa

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 21:28 #256518

  • marusmk
  • marusmk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 189
  • Otrzymane dziękuję: 143
U mnie na wiciokrzewie na mączniaka (jako profilaktyka) egzamin zdaje Amistar- działa do czterech tygodni (działa wgłębnie).
Uważam że to bardzo dobry chemiczny środek profilaktyczny.
Jego dodatkowe działanie to wzmocnienie pobierania azotu i większa odporność na suszę.

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 22:25 #256583

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Przez pierwsze dwa lata mojego użytkowania ogródka róże te wytwarzały mnóstwo pąków kwiatowych przy jednoczesnej wręcz inwazji mączniaka. Opryskiwałam Decisem po pojawieniu się pierwszych objawów, ale bez zadnych pozytywnych rezultatów.

Decis jest środkiem insektobójczym, na choroby grzybowe nie działa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Basia

Problemy z różanym mączniakiem. 10 Maj 2014 23:44 #256642

  • Basia
  • Basia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 992
  • Otrzymane dziękuję: 1528
Dzięki, Alinko :) miało być Topsin ;) ta parka (Topsin i Decis) to dwa moje debiutanckie środki do oprysku i wciąż mi się mylą :oops:
Pozdrawiam mile
Basia

Problemy z różanym mączniakiem. 12 Maj 2014 19:33 #257851

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Basiu, dziękuję za podzielenie się doświadczeniem. Zamierzam przyjrzeć się Bioseptowi, i jeszcze w tym sezonie spróbować.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Za tę wiadomość podziękował(a): Basia

Problemy z różanym mączniakiem. 13 Maj 2014 11:24 #258226

  • marusmk
  • marusmk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 189
  • Otrzymane dziękuję: 143
W ulotce Topsinu pisze, że na niektóre choroby już może nie działać.
Pisze że miejscowo- ale jednak.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.274 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum