Forum Ogrodnicze Oaza

Witam uprzejmie. Chce sie zapytac jaka jest roznica w praktyce w okresleniach w tytule.
Moj balkon ma slonce /pelne/przez 4 godziny. Do jakiego przedzialu slonca i cienia nalezy.
Chce sie zapytac czy jezeli czesc rosliny jest w sloncu a czesc w cieniu jak sie je kwalifikuje.
Czy moj balkon ma odpowiednie warunki na roze?
Pozdrawiam.

Słońce dla róż to problem wszystkich, również posiadaczy ogrodów, ale hodowcy piszą zgodnie 5 godzin słońca powinny mieć, chociaż polecają róże do cienia, np. Rozarium; wpisz róże do cienia a znajdziesz dużo ciekawych informacji. Powodzenia

Samo światło to jedno ale jak coś ma być na balkonie to jeszcze trzeba zwrócić uwagę na odporność i długość utrzymywania się kwiatków w dobrej kondycji, przykładowo co z tego że dobrze mi na balkonie rosła "mary rose" czy "heritage" .. owszem ładnie zakwitły ale po jednym dniu w upale na balkonie taki kwiatek był tak wymęczony że obleciały płatki.. czasami nawet do wieczora było po kwitnieniu.
Natomiast bardzo dobrze mi się sprawdziły leonardo i red leonardo, dłuuuglo kwitły bo pojedynczy kwiat długo się trzyma w dobrej formie na krzewie, a przy tym były bardzo odporne i do jesieni miały zdrowe liście. Z innych prawie tak dobrych jak leonardo ( zwłaszcza red leonardo) jest wymieniona "rosarium", chętnie kwitła i była zdrowa; "eden rose" w młodej formie w pojemniku mało dała kwiatów ale była zdrowa i kwiatki długo sie trzymały w dobrej formie; "pomponella" tu akurat same plusy bo chetnie kwitła, kwitła długo i była zdrowa; "sharifa asma" cień jej nawet służył bo kwiatki przypalałosłońce, bardzo zdrowa; i tak troche mniej zadowolony byłem z "charlotte" dużo kwiatów naprodukowała w donicy ale szybko przekwitały pojedyncze kwiatki, lepszy efekt daje w gruncie jak sie rozrosnie.