Forum Ogrodnicze Oaza

Jedna z piękniejszych i wytrzymałych
Wiosną 2 nie dawały życia więc postanowiłam wykopać ale okazało się,że coś z nich będzie.Przesadziłam i nadal mam 4 szt
Po kwitnieniu chorowały ale dodam,że nie były pryskane .I jak tylko natrafię to pewnie jeszcze dokupię.U mnie ma 5 za kwitnienie i kwiaty.Mam 4 szt więc zawsze jakaś ukwiecona.Niestety przy brzydko przekwita

u mnie też w tym roku kwitła zjawiskowo

Piękna jest ta róża, ale trudna dla mnie do wymówienia siostra ciągle mnie poprawia.
Najpiękniejsza jest w pączku i lekkim rozchyleniu, mocno rozwinięta traci kolor, a jeszcze szybciej płatki
U mnie jest (niestety ) najbardziej ze wszystkich róż atakowana przez czarną plamistość, co jednak nie przeszkadza jej kwitnąć i zawiązywać nowe pączki





Piękna nawet po deszczu

Też ją mam i jestem nią zachwycona















jesienne kwiatki są mniejsze za to dużo dłużej utrzymują się na krzewie

Pierwsza floribunda, u mnie nowa z jesiennego korzenia, zapach prawie niewyczuwalny ale kwiat piękny:

Pierwszy rok u mnie, mały krzaczek, ale na każdym pędzie kwiat, miała przerwę w sierpniu i powtórzyła, pąki miała jeszcze z końcem października, kwiat piękny, chociaż zdarza się też bardziej "pospolity", lato w tym roku było deszczowe co zdecydowało o kolorze płatków. Nie jest czysto biała.

Ładnie kwitła, niestety pod koniec lata choruje, lubię ją za te różne odsłony kwitnienia.

Czerwiec





Sierpień