Forum Ogrodnicze Oaza

DZISIAJ ODCIĄŁEM KORZEŃ.
resztę rośliny posadziłem do wiadra z wodą (forma szczepiona)
Ziemie dzisiaj częściowo wywiozę.

Posadze tam trawy, powinny dać sobie radę

Witam, mam duży problem, chyba z wertycyliozą. Musiałam kupić jakieś zarażone berberysy.Już drugi rok z tym walczę. Berberysy tracą gałązki ale rosną. Mam ich 30 więc nie kwapię się, żeby je wyrzucać. Niestety w tym roku wykopałam zadrzewnię i białoboka. Uschło mi też połowę thui Wareana i zarażony jest złotlin. Co jakiś czas wyrzucam gałąź z uschniętymi liśćmi a i inne gałęzie też żółkną. Ta thuję i złotlina posadziłam w miejscach gdzie wcześniej uschły mi rośliny. Jeszcze nie wiedziałam wtedy co to jest. Zastanawiam się, ile muszę czekać, żeby posadzić następną roślinę w miejsce po zadrzewni. Głupio wygląda taka dziura akurat naprzeciwko tarasu sąsiada. Wyczytałam w necie, że te grzyby verticillum mogą siedzieć w glebie nawet 10 lat. No i wygląda na to, że nie ma na nich żadnego skutecznego środka. A gdyby tak wybrać ziemię szeroko spod tej poprzedniej rośliny i wymienić? Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym paskudztwem?

Witam. Zaczynam przygodę z ogrodnictwem i parę dni temu szczepiłem bukszpan i tuje. I mam w związku z tym kilka pytań.
Sadzonki mam w małych doniczkach które są w skrzynkach po owocach. Mam ich 50szt. Co mam zrobic z tymi sadzonkami na zimę?
Mogą zostac w ogrodzie? Pozdrawiam

A w jakim sensie szczepiłeś? Co masz na myśli? Bo o ile szczepienie tui mogę zrozumieć, to szczepienie bukszpanu, gdy gałązki łatwo się ukorzeniają, to dla mnie dość duża abstrakcja

Chyba złego słowa użyłem. Urywałem kawałek gałązki po czym moczyłem w ukorzeniaczu i wkładałem do doniczki. Sa już korzenie.

To masz ukorzenione sadzonki
U mnie bukszpan ukorzeniony latem bez problemu przezimował. Ale ukorzeniałam bezpośrednio w ziemi.
Myślę, że należałoby zabezpieczyć bryłę korzeniową przed przemarznięciem, np. poprzez zadołowanie doniczek.
Jeśli chodzi o tuje, to większego doświadczenia z zimowaniem sadzonek nie mam. Moje ukorzeniane ścinki rozdawałam znajomym, a ci sadzili je do gruntu. Jedna z koleżanek przed mrozami okrywała przez 2 zimy młode sadzonki iglastym stroiszem.

Jeśli masz jakiś tunel foliowy, to możesz w nim zadołować te sadzonki, a w razie zapowiedzi silnych mrozów okryj je włókniną.

Hej .
Też mam problem ukorzeniłem w tym roku różne krzewy i iglaki . I nie mam pomysłu jak je zabezpieczyć przed zimą.
Sadzonki są albo w kubeczkach albo w multi paletach . W warzywniku nie mam jak zadołować ,bo będzie nawieziony gnojem . Mam jedynie róg w ogrodzie , który jest osłonięty przęsłami drewnianym i rosną tam duże świerki . Tylko czy takie miejsce będzie dobre ? Jak mogę dodatkowo zabezpieczyć ?

Witam serdecznie ostatnio kupiłem paulownie jej czubek był lekko nadłamany potem w tym miejscu zaczeła robić se czarna plama która dąży ku dołowi roślinki odcinałem czarny koniec i smarowałem mascią ogrodniczą ale to nic nie pomaga od nowa to samo prosze o pomoc

Bez zdjęcia zmienionego chorobą miejsca naprawdę trudno coś stwierdzić.
Rak bakteryjny na drzewach tworzy spękania kory i wyciek żywicy. Nie bardzo to pasuje do Twojego opisu.
Czy robiłeś jakiś oprysk środkiem grzybobójczym? W jakiej ziemi ta paulownia jest posadzona?

w ziemi kupionej w sklepie ziemia torfowa przebieg tego umierania pędu wygląda tak jak by gniła łodyga robi się czarna i śliska żadnego oprysku nie przeprowadzałem

A rdzeń łodygi jak wygląda? Jest zdrowy, czy też czernieje?

główny rdzen łodygi czernieje od tego zlamania

Przytnij pęd do zdrowego miejsca i zrób oprysk środkiem grzybobójczym, takim samym środkiem możesz też roślinę podlać.

Czy tę sadzonkę masz wciąż w doniczce, czy w ziemi? Bo teraz nadchodzi fala ochłodzenia, trzeba by roślinę zabezpieczyć przed mrozem.

roślinka jest w domu w doniczce tak zrobię i zobaczę co będzie się działo dziękuję

Jeśli masz ją w domu, to postaraj się znaleźć dla niej trochę chłodniejszy kąt, żeby nie zaczęła ruszać wegetacja. Podlewaj bardzo oszczędnie, tylko tak, aby nie zasuszyć, bo zalanie korzeni jest zimą bardzo groźne.

Teraz pozostaje tylko pytanie, czy aby sadzonka nie przemarzła, gdy była wcześniejsza fala mrozów. Ale mam nadzieję, że uda się ją odratować i wiosną posadzisz pięknie rozwijającą się roślinę

takiego właśnie brakuje mi do uzupełnienia kolorystycznego. proszę o zdięcia . dodatkowo poszukuję coś z różowym liściem lub fioletowym. dodam, że mój zieleniec jest na Mazurach, więc duża mrozoodporność mile widziana.

może pęcherznica Amber Jubilee będzie pasować ?




pozdrawiam,

Mariusz

w powiecie krośnieńskim woj lubuskie (Krosno -Gubin) od 3 lat zaobserwowałem że kora drzew robi się rdzawo brązowa czy jest to przyczyna choroby drzew (duże stężenie pierwiastków radioaktywnych jak uran ,w wodach gruntowych).W Niemczech widziałem badania wód gruntowych i stężenie uranu było 0.002 cokolwiek to znaczy .Czy ktoś się w tym orientuję?