Forum Ogrodnicze Oaza

Została mi zwrócona uwaga że jedna roślina nie jest tym co głosi etykietka
a dla drugiej rośliny czyli
Disporopsis arizonensis nie ma wątku tematycznego.
Watek założyłam po to abym została naprowadzona na informacje i gdzie mogę ich szukać.

Pokazałaś zdjęcie jeszcze bardzo rzadko spotykanej rośliny w naszych ogrodach i najpewniej nieznanej większości Forumków. Jeżeli chodzi o Disporum to mamy wątek, natomiast Disporopsis (podobieństwo nazw) to ta rzadkość. Na dodatek Masz od sprzedawcy błędną etykietę. Nazwa powinna brzmieć Disporopsis arisanensis Hayata. Jak widać po autorze opisu została ona nadana przez Japończyka z Tajwanu, bo i stamtąd pochodzi oraz Japoni, a nie Arizony. Zresztą prawidłowa nazwa tej rośliny (obecnie obowiązująca w botanice) to Disporopsis pernyi (Hua) Diels. Ta nazwa pozwoli Ci wygooglować na polskich stronach.

Andrzej, skąd masz takie informacje, jeśli mogę spytać? Bo ja mam obie te rośliny i dla mnie liście trochę się róźnią, na razie jedna z roślin tylko kwitła. A według indeksu Plantago, gdzie sprawdzam sobie nazwy synonimoczne, to są dwie różne rośliny... Zdjęcia w internecie pokazują tez znacznie różniące się kwiaty...
A teraz tak w ogóle zwozi się do Europy przeróżne Dispora i Disporopsisy, jest tego mnóstwo, chyba państwo Crug z Anglii w tym prym wiodą...

Pierwotna systematyka stworzona przez Linneusza opierała się na morfologii roślin. Współczesna opiera się na genetyce (tak się złożyło, że 10 lat po skończeniu edukacji zajmowałem się genetyką roślin). Uważam, że systematyka Linneusza była łatwiejsza do ogarnięcia, bo było widać "na oko", a genetyka to sekwencjonowanie chromosomów i poszczególnych genów. Tego nie widać na to "oko", tylko laboratorium i elektroforeza. Z popularnych roślin wg tej systematyki nie istnieje już Tulipa tarda, a jedynie Tulipa urumiensis (genetycznie oba gatunki identyczne), a my jak wół widzimy dwa różne kwiatki. Mam ten problem z Scilla pratensis i S. amethystina, ale już to rozwiązałem i wkleję w temat (choć niezgodnie z systematyką, ale ogrodniczo).
Co do stron z których korzystam, to "od zawsze": IPNI, ThePlantList, KewGarden, www.compositae.org/checklist/ i jeszcze innych.

Nie ma już tulipanów Tarda?
Genetyka ostro miesza, mędrca szkiełko, oko i mikroskop jeszcze pewnie niejednym nas zaskoczy
A zanim te Dispora i Disporopsisy pobadają, to musimy na czuciu, wierze i jednak trochę oku polegać

Tyż mam tarde i urumiensis i oczywiście sadzę oddzielnie.
Co do rodzajów na "D" one początkowo były opisane jako nasza ukochana kokoryczka (Polygonatum) i po co zmieniać, jak takie podobne? A teraz my się męczymy.

Hej . No cóż teoria nigdy mi nie wchodziła do głowy a nawet jeśli no zawsze się ulatniała
choć ogrodnictwa mnie uczono przez parę ładnych lat
Za to zawsze lubiła pracować przy roślinach i praktyczna wiedza gdzieś tam zawsze utkwiła.
Osobiście jestem teraz bardzo ciekawa czego uczą na uczelniach skoro za moich czasów bogactwo roślin było .....
A wracając do Disporopsis tych co mam w ogródku
Nie lubią słońca oj i to bardzo na moje pada ona dopiero od godziny 18 i
powoduje coś takiego ..

( ten akurat jest NN bo fiszka przepadła a zapiski gdzieś są, dokopie się do nich zimą )
dodam że ten wybijał wiosną i mogę powiedzieć że przyrósł trzykrotnie .

ten to tegoroczny nabytek i choć jest u mnie 3 miesiące to wygląda jak w dniu przywiezienia

następna NN przywieziona w ubiegłym roku z Ukrainy była jedno pędowa a wiosną pokazały się 3 gałązki
mam gdzieś fotkę wiosenna ale tez to potrawa zanim odnajmę

No i Disporopsisy które rosną w pełnym cieniu

dodam że nie bardzo wiedziała co z nimi mam zrobić zimą , wiec miały stoik z igliwia a że zima u mnie była praktycznie bez większych mrozów
to ziemie przy nich była nie zmarznięta i wszystko to co pokazał na fotkach to są ubiegłoroczne pędy
a przyrosty pokazują się od kilku dni

Pisałam do sprzedawcy w sprawie nazwy tego Disporum i on wcale się nie upiera że ta nazwa jest prawidłowa
to są roślina z Dalekiego Wschodu nie sposób przetłumaczyć dobrze na nasz język.
Tak jak np. mojego imienia Renata nie da się zapisać prawidłowo w języku japońskim czy chińskim
wiec w zależności od tłumacza nazwa może być mylna.

Już chyba możesz konkurować z Artamką w kategorii kolekcjoner złośliwych i niewdzięcznych roślin Ja od Martusi dostałam jednego takiego cudaka, na razie rośnie pod liściem hosty, na wszelki wypadek posadziłam go do dołka wypełnionego kompostem Na razie nic nie urósł, co wydawało mi się porażką, ale teraz patrzę na to inaczej, nie marnieje, co jest rewelacyjnym sukcesem

Alinko ja w swoim życiu uśmierciłam tyle roślin że dla mnie wszystko to co żyje i choćby odrobinę rośnie
jest już ogromnym sukcesem .

Odszukałam wiosenna fotkę ukraińskiej NN-ki

i nazwę pod jaką została kupiona Disporopsis 'Shina no Tsuki'

Czy ktoś coś wie na temat tej roślinki

Nikt nie zagląda do do wątku z fiołkami to może tutaj ktoś mi coś podpowie

A teraz coś takiego ,bo w sumie to już sama nie wiem czy to jest jedna odmiana czy dwie rożne ?
Choć kup[owała tylko jedną ta druga w jakiś sposób sama się zmutowała
Viola variegata 'Sylettas' pod taką nazwą kupiłam tego na pierwszej fotce .

I tutaj zestawienie listków razem .

Może wraca do gatunku, bo ten chyba ma bardziej sercowate liście. A może masz dwa w jednym.

Spotykany jest pod różnymi nazwami.Liście mogą mieć różny kształt.Lepiej żeby rosły osobno
VIOLA VARIEGATA =SYLETTA =COREANA

Dziękuje Dziewczyny że tutaj zaglądacie

Mi obrazkowo przypomina on Viola selkirkii f. variegata

www.io-net.com/violet/group1%28e%29.htm

Chciała bym mieć taką kolekcje jak na podanej stronie

Nie pogardziłaby taką kolekcją i ja
Fajna strona